Post
autor: cinek18-86 » pt paź 30, 2009 17:46
Zgadzam się z opinią kolegi,wygląda to dość niechlujnie ale dodam,że było dobrze podłączone.Niestety teraz wygląda jak wygląda bo odłączyłem wszystko i podłączałem ponownie kilka razy a zdjęcia robiłem kiedy to wszystko w rozsypce było i w dość nieładnym stanie...Dziś ciąg dalszy prób reanimacji
[ Dodano: 02 Lis 2009 17:52 ]
Chciałbym podziękować wszystkim,którzy nasunęli mi jakiś pomysł na temat awarii mojego sprzętu grającego...Problem odnaleziony,ale jak błachy; okazało się tak jak napisał kolega Tomek GD,że cienki kabelek remote gdzieś się przetarł.Sprawdziłem całą instalację centymetr po centymetrze i nie znalazłem żadnego uszkodzenia kabla.Dziś w ramach eksperymentu kupiłem kawałek kabla głośnikowego i pidpiołem od radia do wzmaka jako osobny remote i wzmacniacz zaskoczył.Jutro musze tylko skończyć podłączenia i poskładać tapicerke i sprzęt znów bedzie cieszył moje uszy:) Jeszcze raz wielkie dzięki za pomoc
[ Dodano: 02 Lis 2009 17:52 ]
Chciałbym podziękować wszystkim,którzy nasunęli mi jakiś pomysł na temat awarii mojego sprzętu grającego...Problem odnaleziony,ale jak błachy; okazało się tak jak napisał kolega Tomek GD,że cienki kabelek remote gdzieś się przetarł.Sprawdziłem całą instalację centymetr po centymetrze i nie znalazłem żadnego uszkodzenia kabla.Dziś w ramach eksperymentu kupiłem kawałek kabla głośnikowego i pidpiołem od radia do wzmaka jako osobny remote i wzmacniacz zaskoczył.Jutro musze tylko skończyć podłączenia i poskładać tapicerke i sprzęt znów bedzie cieszył moje uszy:) Jeszcze raz wielkie dzięki za pomoc
[ Dodano: 03 Lis 2009 22:34 ]
Panowie klapa...Widocznie za wcześnie się cieszyłem!Nie wiem co jest grane,tak jak napisałem powyżej po rozebraniu tapicerki nie znalazłem uszkodzenia kabli,ale na próbę podpiołem osobny kabel jako remote i wzmacniacz zadziałał.Wszystko było jak dawniej,dziś poskładałem tapicerke,pochowałem kable i podłączyłem wszystko jak należy a tu wzmacniacz znów nie odpala...Mostkowałem + z remote ale zaskakiwał tylko na sekunde i gasł,nie wiem już co robić i gdzie może być problem...
Zapraszam do oceny http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=358401