
Troche poczytałem. Ja mam podpięte równolegle parownik z nagrzewnice. I z tego co wyczytałem to jest to w porzadku tylko ze parownik jest na miejscu pierwszym i jest bardziej dogrzany a nagrzewnica mniej.
Wpinając szeregowo parownik w środku bede miał gorace powietrze niczym sauna. Czy ktos potrawi odpowiedziec na to czy to jest dobrze podlaczone? wiadomo ze parownik wtedy bedzie troszeczke ochlodzony.
