[mk4] Jazda z jedną nową a druga stara tarcza

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
wesol
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 9268
Rejestracja: śr sie 13, 2008 14:01
Lokalizacja: Goleniów

[mk4] Re: Jazda z jedną nową a druga stara tarcza

Post autor: wesol » wt mar 06, 2018 18:09

Mogę. Na PW wyśle ci tel.


Touran bls+ oraz dwa razy Touran cayc+ to

Boski23
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 122
Rejestracja: pn sie 25, 2014 20:54

[mk4] Re: Jazda z jedną nową a druga stara tarcza

Post autor: Boski23 » śr mar 07, 2018 15:36

Dziś po raz kolejny zabrałem się za temat:

Założyłem nowy zestaw i przed montażyłem poczyniłem takie rzeczy jak:
-wciskanie tłoczka z aplikacją pod uszczelkę ATE bremszylinder, sam tloczek wkręcił się bardzo ładnie do samego końca.
- czyszczenie i smarowanie prowadnic zacisku, prowadnice chodzą w jarzmie płynnie. Jedna dolna prowadnica miała trochę korozji przy nakrętce 15', ale chodzi płynnie to nie zmieniałem na nową.
- czyszczenie na tzw "błysk" miejsca w jarzmie gdzie idzie blaszka od klocków
- czyszczenie na błysk samych blaszek pod klocki
- smar ATE BREMSZYLINDER na blaszki klocków a także delikatnie na sam klocek.

Po obróceniu tarczą na złożonym zestawie tarcza ładnie się kręciła, załozyłem koło odpaliłem silnik podpompowałem hebel.
Podnoszę samochód żeby zobaczyć czy obrót koła jest swobodny. Okazuje się, że nie! Samą tarczą po podpompowaniu hebla było bardzo ciężko ruszyć.Na prawdę musiałem uzyć sporej siły, żeby ruszyć tarczą.
Gdzie mam szukać w takim razie przyczyny? Ręczny po zaciągnięciu trzyma jak pierun, a po spuszczeniu ręcznego linka wraca do poprzedniego położenia. Samej łapki także już ręką nie da się cofnąć więc na 100% linka cofa do końca.

Poniżej zdjęcia z prac żeby nikt mi nie zarzucił, że coś niechlujnie zrobiłem:

P.S Te naklejki z klocków zostały zdjęte! :)
Ostatnio zmieniony śr mar 07, 2018 16:21 przez Boski23, łącznie zmieniany 3 razy.



Boski23
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 122
Rejestracja: pn sie 25, 2014 20:54

[mk4] Re: Jazda z jedną nową a druga stara tarcza

Post autor: Boski23 » śr mar 07, 2018 15:42

ObrazekObrazekObrazek



Boski23
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 122
Rejestracja: pn sie 25, 2014 20:54

[mk4] Re: Jazda z jedną nową a druga stara tarcza

Post autor: Boski23 » śr mar 07, 2018 19:13

Czy wina może leżeć w przewodzie elastycznym? :banghead:



muszkatobiasz
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2733
Rejestracja: pn lis 05, 2012 00:35
Lokalizacja: Oborniki wlkp.

[mk4] Re: Jazda z jedną nową a druga stara tarcza

Post autor: muszkatobiasz » śr mar 07, 2018 20:49

w przewodzie lub gumka która siedzi w koło tłoczka wewnątrz zacisku ale żeby wykluczyć przewód napompuj hamulec i jeśli trzyma klocek to popuść odpowietrznik jeśli płyn poleci i tarcz pójdzie ruszyć to na pewno przewód jeśli dalej trzyma może być ta gumka



Boski23
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 122
Rejestracja: pn sie 25, 2014 20:54

[mk4] Re: Jazda z jedną nową a druga stara tarcza

Post autor: Boski23 » śr mar 07, 2018 20:55

Po napompowaniu hamulca na nowym zestawie tarcza prawie wcale nie chciała się kręcić. Założyłem stara tarcze i stare klocki żeby nie katować nowej póki nie rozwiąże problemu. Jutro poluzuje odpowietrznik i zobaczę czy to coś da. Na starej tarczy też trzyma ale jakby trochę mniej. Gumka wkoło tłoka może być też winna?



Boski23
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 122
Rejestracja: pn sie 25, 2014 20:54

[mk4] Re: Jazda z jedną nową a druga stara tarcza

Post autor: Boski23 » śr mar 07, 2018 21:00

Dziwne jest tylko to że wszystko ładnie się kręciło na nowym i starym komplecie póki nie dotknąłem hamulca. Po kilku depnieciach już czuć dość duży opór. Nawet bardzo duży bym powiedział.



muszkatobiasz
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2733
Rejestracja: pn lis 05, 2012 00:35
Lokalizacja: Oborniki wlkp.

[mk4] Re: Jazda z jedną nową a druga stara tarcza

Post autor: muszkatobiasz » śr mar 07, 2018 21:22

Boski23 pisze:
śr mar 07, 2018 20:55
Po napompowaniu hamulca na nowym zestawie tarcza prawie wcale nie chciała się kręcić. Założyłem stara tarcze i stare klocki żeby nie katować nowej póki nie rozwiąże problemu. Jutro poluzuje odpowietrznik i zobaczę czy to coś da. Na starej tarczy też trzyma ale jakby trochę mniej. Gumka wkoło tłoka może być też winna?
tak ona odpowiada za uszczelnienie i powrót tłoczka chodzi o tą w środku zacisku w koło tłoczka nieraz pomaga popukanie młotkiem po zacisku i też puści ale to przeważnie na chwile



Boski23
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 122
Rejestracja: pn sie 25, 2014 20:54

[mk4] Re: Jazda z jedną nową a druga stara tarcza

Post autor: Boski23 » śr mar 07, 2018 21:32

A ta zewnętrzna uszczelka która podczas cofania tłoka cofa się razem z nim też ma znaczenie jakieś? Bo ona była na końcu taka troszke podwinieta, harmonijkowata. Ale po cofnięciu tłoka ułożyła się.



Awatar użytkownika
wesol
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 9268
Rejestracja: śr sie 13, 2008 14:01
Lokalizacja: Goleniów

[mk4] Re: Jazda z jedną nową a druga stara tarcza

Post autor: wesol » śr mar 07, 2018 22:17

Nie nie ma znaczenia. To tylko gumka osłonowa przed brudem.


Touran bls+ oraz dwa razy Touran cayc+ to

Boski23
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 122
Rejestracja: pn sie 25, 2014 20:54

[mk4] Re: Jazda z jedną nową a druga stara tarcza

Post autor: Boski23 » śr mar 07, 2018 22:32

Czyli albo uszczelka tą wąska wewnątrz zacisku albo przewód. Jutro sprawdzę ten przewód.



Boski23
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 122
Rejestracja: pn sie 25, 2014 20:54

[mk4] Re: Jazda z jedną nową a druga stara tarcza

Post autor: Boski23 » wt mar 20, 2018 17:24

Hamulec zrobiony!
Winny był zacisk,a dokładniej gumki w środku.
Kupiony i założony zestaw do regeneracji. Teraz koło z tarczą obracają się bardzo ładnie. Wręcz idealnie :)



ODPOWIEDZ

Wróć do „Układ Hamulcowy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości