Przetaczanie tarcz na aucie

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Q_mac
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 730
Rejestracja: czw wrz 17, 2009 10:14
Lokalizacja: Myślenice
Kontakt:

Przetaczanie tarcz na aucie

Post autor: Q_mac » pn lip 13, 2015 17:44

Witam,

Co prawda problem nie dotyczy pojazdu ze stajni VW, ale z "rodziny" :bigok: . Otóż mam Fabie 1,9 TDI 101 km kombi z 2003r. Od kiedy ją kupiłem biła kierownica przy hamowaniu. Nie przejmując się, zakupiłem tarcze i klocki Mikody. Poprzednio założone były tarcze i klocki VW (auto serwisowane do samego końca regularnie przez poprzedniego właściciela w ASO). Oczywiście przy wymianie (poszło gładko), wyczyściłem piasty, sprawdziłem zaciski (chodziły luźno) i przez 2-3kkm miałem błogi spokój. Miałem, bo sytuacja zaczęła nawracać z coraz większą siłą. Ogólnie:
-docierałem baaardzo delikatnie
-moj styl jazdy jest spokojny, hamulca używam możliwie najrzadziej (w sensie, nie przyspieszam i gwałtownie hamuje)
-samochod był na SKP, hamulce równe, na wszystkie koła, zawieszenie OK-brak zastrzeżeń.
-bije przy lekkim naciskaniu, przy dociśnieciu mocniej, bicie spada (z poczatku przestawało)
-czasami mam wrażenie, że bije mniej, szczególnie rano, jak jest zimniej.
-płyn zmieniany w październiku 2014.

Zastanawiam się nad toczeniem tarcz na samochodzie. Plusem tej operacji jest to, że wszelkie krzywizny zostaną zlikwidowane. O ile nie ma luzów, ale jak wspomniałem na SKP, diagnosta stwierdził, ze jest OK, zreszta sam też nic nie czuje. Chciałbym uniknąć wymieniania w ciemno całego zawieszenia i liczenia, że trafie. Tarcz też mi szkoda bo zrobilem na nich może 6kkm i dopiero sie zaczęły zużywać.. I tu moje pytanie- czy znają koledzy jakiś zakład który oferuje toczenie tarcz na samochodzie ? Z okolic Myślenic lub Krakowa ? Może jest tu kolega który wykonuje coś takiego, lub wie jak ugryźć temat. Z tego co wyczytałem Golf 4 cierpi na to samo z zaciskami FS III i tarczami 256mm.

Pozdrawiam



piotrek233
Forum Master
Forum Master
Posty: 1175
Rejestracja: wt wrz 11, 2007 19:09
Lokalizacja: Bielsko

Przetaczanie tarcz na aucie

Post autor: piotrek233 » pn lip 13, 2015 21:06

Kolego a piasty proste, sprawdzałeś bicie? Bo może okazać się, że pasty krzywe i nawet jak teraz tarcze przetoczysz to problem wróci.



Q_mac
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 730
Rejestracja: czw wrz 17, 2009 10:14
Lokalizacja: Myślenice
Kontakt:

Przetaczanie tarcz na aucie

Post autor: Q_mac » pn lip 13, 2015 21:46

Dlatego interesuje mnie tylko toczenie na samochodzie. Taka operacja wyeliminuje ew. bicie piasty, bo caly zespół będzie wyrównany.



Awatar użytkownika
Tominator
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 273
Rejestracja: ndz lip 02, 2006 00:08
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Przetaczanie tarcz na aucie

Post autor: Tominator » czw lip 16, 2015 21:29

Toczenie na samochodzie :rotfl: a jak to sie robi? Montujesz na tokarce samochod, zdejmujesz kolo i toczysz? Jak tak to chce uchwyt do tego do mojej tokarki :rotfl:



piotrek233
Forum Master
Forum Master
Posty: 1175
Rejestracja: wt wrz 11, 2007 19:09
Lokalizacja: Bielsko

Przetaczanie tarcz na aucie

Post autor: piotrek233 » czw lip 16, 2015 21:36

" onclick="window.open(this.href);return false;



Q_mac
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 730
Rejestracja: czw wrz 17, 2009 10:14
Lokalizacja: Myślenice
Kontakt:

Przetaczanie tarcz na aucie

Post autor: Q_mac » pt lip 17, 2015 17:56

Kolego Tominator, doszkól się trochę, bo póki co nie błysłeś... Jestem umówiony na operacje we wtorek, zdam relacje po zabiegu i potem po jakiś 5kkm.



piotrek233
Forum Master
Forum Master
Posty: 1175
Rejestracja: wt wrz 11, 2007 19:09
Lokalizacja: Bielsko

Przetaczanie tarcz na aucie

Post autor: piotrek233 » pt lip 17, 2015 18:32

Super. będę czekał na relacje.



Awatar użytkownika
Tominator
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 273
Rejestracja: ndz lip 02, 2006 00:08
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Przetaczanie tarcz na aucie

Post autor: Tominator » sob lip 18, 2015 17:40

heh myslalem ze chcesz wyważyc tarcze, a nie przetoczyc, tylko na aucie ma swoje plusy, a ma tez minusy, jak dla mnie jest to rozwiazanie doraźne, bo nawet przy wymianie klockow, zdejmiesz tarcze, oczysci Ci ktos piaste jak trzeba, tarcze zalozysz inaczej tj. nie identycznie jak miales po przetoczeniu i juz mozesz miec drgania, bo masz dostosowana tarcze do konkretnego ustawienia na piascie. Najlepszym i dajacym pewnosc sposobem jest najpierw sprawdzenie bicia piasty a kolejno tarczy, byc moze problem jest gdzies indziej. Nowe tarcze hamulcowe renomowanych producentow maja czesto bicie powyzej 0,05 a to juz czuc na aucie. Jezeli najpierw bylo ok, a potem pojawil sie problem to moze tarcze masz niskiej jakosci i mimo ze auta nie katujesz pokrzywily sie szybko, stoczenie powierzchni tylko zmniejszy jej odpornosc na fading w mikro stopniu ale zawsze i problem wkrotce powroci.



Q_mac
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 730
Rejestracja: czw wrz 17, 2009 10:14
Lokalizacja: Myślenice
Kontakt:

Przetaczanie tarcz na aucie

Post autor: Q_mac » sob lip 18, 2015 23:21

Tarczę są nacinane i nawiercane,więc powinny być odporniejsze na fading. Owszem nie jest to górną półka, ale też nie znowu taką niską (ATM Mikoda). Zdaje sobie sprawę, że jest to rozwiązanie doraźne, przy następnej wymianie tarcz sprawdze bicie i jeśli okaże się, że to walnieta piasta to ją wymienie. Do zmiany klocków, nie muszę zdejmować tarczy, więc sobie jakoś poradze ;).



Awatar użytkownika
Tominator
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 273
Rejestracja: ndz lip 02, 2006 00:08
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Przetaczanie tarcz na aucie

Post autor: Tominator » ndz lip 19, 2015 10:22

Niestety cienkie tarcze 22-25mm wiercone nacinane sa mniej odporne na fading poniewaz ich pojemnosc cieplna i odpornosc na przegrzanie spada dlatego firmy juz bardziej doswiadczone robia tarcze nawiercane zeby nie oslabiac tak tarcz jak przy wierceniu. Fakt jest taki ze tarcze nawiercane nacinane ladnie wygladaja i to jest ich duza zaleta, bo umowmy sie 280x22 jaka by nie byla to hamowac nie bedzie, warto takze zainwestowac w stal wysokonaweglana jest troche tarcz na rynku naszych polskich firm ktore nie kosztuja majatku a sprawdzaja sie duzo lepiej niz powyzsze. Pozdrawiam



Q_mac
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 730
Rejestracja: czw wrz 17, 2009 10:14
Lokalizacja: Myślenice
Kontakt:

Przetaczanie tarcz na aucie

Post autor: Q_mac » czw sty 12, 2017 19:07

Sporo czasu mineło, ale finalnie tarcz nie toczyłem-zakład w którym byłem umówiony odmówił przetoczenia. Zrezygnowali ze względu na nacinanie tarcz, z obawy o uszkodzenie noża tokarskiego. Niemniej problem został rozwiązany. Przyczyną były jeszcze tarcze tylne. Po ich wymianie i odblokowaniu jednego zacisku, hamulec działa doskonale, płynnie i bez jakiegokolwiek bicia. Od czasu wymiany minęło już wystarczająvo czasu i kilometrów żeby być pewnym powodzenia :grin:



ODPOWIEDZ

Wróć do „Układ Hamulcowy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości