Naprawa skrzyń 6b - Utrata 1 i 2 biegu. Porada / fotorelacja
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Naprawa skrzyń 6b - Utrata 1 i 2 biegu. Porada / fotorelacja
Witam, chcę się podzielić z Wami sposobem naprawy skrzyni biegów ERF z mojego Mk4 (TDI "ARL") ale z tego co wiem, podobna konstrukcja jest w innych 6b (również w benzynach i 4motion). Awaria nastąpiła nagle i niespodziewanie, wytaczając się ze stacji benzynowej (normalnie na jedynce) i włączając się do ruchu, wrzuciłem dwójkę i nic się nie działo, tak jak by był nadal na luzie. Nie było żadnych zgrzytów, trzasków, czy innych efektów dźwiękowych, stało się nagle i niespodziewanie. Wbiłem od razu 3 i pojechałem gdzieś zjechać z ruchliwej ulicy wybadać co się stało. Okazało się ze nie wchodzi ani pierwszy ani drugi bieg, poza nimi wszystkie pozostałe bez problemu (łącznie ze wstecznym). Sprawdziłem wybierak i cięgła i wyglądało, że wszystko OK, więc podejrzewałem, że to coś we wnętrzu skrzyni. Po powrocie do domu, katując samochód ruszaniem z trójki szukałem informacji w internecie. Okazało się, że w Polskim Internecie informacji na temat tej usterki jest niewiele, za to na zagranicznych stronach znalazłem co najmniej dwa forumowe tematy dość dobrze opisane zdjęciami na temat tej usterki i jej naprawy. Wyczytałem też tam, że usterka ta wynika z fabrycznej wady materiałowej w tych skrzyniach i prędzej czy później "musi" się wydarzyć. Cóż, mogłem kupić skrzynię używkę w przedziale cenowym 500-800zł nie mając pewności co do jej stanu i zużycia, a dodatkowo narażając się, że za jakiś czas wydarzy się to samo co z moją obecną skrzynią. Mogłem też zainwestować w skrzynię regenerowaną za 1500zł, z jakąś tam gwarancją lub całkiem nową, o której cenie wolę nawet nie wspominać. Zdecydowałem się naprawić swoją skrzynię, ale kilku mechaników, których pytałem nie chciało się podjąć tematu samodzielnie.
Zdecydowałem, że zrobię to sam, a mechanika zaangażuję jedynie do zdjęcia i zamontowania skrzyni po całej operacji. Operacja wyglądała tak:
1. Zdjętą skrzynię przetransportowałem innym samochodem do swojego garażu. Pierwsza operacja to odkręcenie wszystkich śrub trzymających dwie połówki obudowy w całości. Śruby są częściowo na obwodzie skrzyni, oraz kilka jest we "wnęce" gdzie skrzynia łączy się z silnikiem (tam gdzie sprzęgło). Nie demontujemy zewnętrznych elementów wybieraka ani żadnych czujników. Trzeba odkręcić jeden z kielichów, który jest zamocowany centralnie śrubą z łbem imbusowym. Ja dodatkowo zdemontowałem łożysko oporowe (wysprzęglik).
2. Po zdemontowaniu wszystkiego, trzeba obudowę skrzyni rozdzielić na dwie części. Ja zrobiłem to za pomocą dużego płaskiego śrubokręta, wciskając go w dostępne szpary i uderzając delikatnie gumowym młotkiem w trzonek. Po kilku podejściach udało się rozdzielić bez większych problemów. Przy okazji od razu polecam zwrócić uwagę na magnes znajdujący się na dnie skrzyni. Zbiera on wszelkie opiłki metalu ze zużywających się zębatek. Ja miałem kilkumilimetrową warstwę opiłkowego szlamu, który usunąłem.
3. Odkładamy "górną" część obudowy skrzyni w bezpieczne miejsce i pierwsze co robimy to szukamy w czeluściach skrzyni urwanych widełek wybieraka. Jeśli mamy szczęście to nie wpadły one w żadne tryby i nie dokonały poważniejszych zniszczeń. U mnie, jak widać na zdjęciach widełki oberwały delikatnie jakimiś trybami ale nie ma tragedii. Widać też wyraźnie urwany nit.
4. Usuwamy pozostałości nita z widełek, najłatwiej oprzeć widełki na lekko rozwartych szczękach imadła i wybić nit za pomocą punktaka i młotka.
5. Teraz trudniejsza sprawa, czyli pozbycie się pozostałości nita z mosiężnego elementu wybieraka, który jest w skrzyni.
Możemy rozebrać skrzynię do zera, wyjmując wszystkie tryby aby wygodnie móc wydobyć nit podobnie jak w przypadku widełek, albo pokombinować i spróbować załatwić sprawę bez rozbebeszania skrzyni. Ja poszedłem drugą drogą. Z kawałka stalowego profila wyciąłem jeden bok, tworząc "wzmocnioną" blaszkę. Wywierciłem w niej otwory 6mm, jeden centralny i dwa boczne o rozstawie takim jak bolce ustalające w widełkach. Boczne otwory posłużyły do zamocowania śrubami M5 blaszki do otworów ustalających w wybieraku, a środkowy otwór wraz z wspawaną do niego nakrętką posłużył za prasę do wyciśnięcia pozostałości nita.
Operacja przysparza problemów ze względu na bardzo ograniczone pole manewru, oraz z uwagi na to, że trzeba bardzo, ale to bardzo się pilnować żeby nic nie wpadło do środka skrzyni! Bardzo pomocny może być magnes na wysięgniku teleskopowym (albo chociaż dobrze namagnesowany śrubokręt). Kręcąc centralną śrubą w końcu udało się wycisnąć pozostałość nita, którą łapiemy od razu magnesem.
6. Kolejny krokiem jest zastąpienie nitu śrubą M6. Ja zastosowałem śrubę o twardości 8.8 i długości 20mm. Do tego nakrętka "samokątrująca" oraz niebieski klej do gwintów (odporny na oleje). Śruba dość dobrze dokręcona, mam nadzieję, że takie połączenie będzie wytrzymalsze od fabrycznego nitu.
7. Po przeprowadzeniu kilku prób wrzucania różnych biegów za pomocą wybieraka i upewnieniu się, że wszystko działa prawidłowo należy poskładać skrzynię spowrotem. Najpierw za pomocą ostrza z noża do tapet dokładnie zeskrobałem pozostałości fabrycznej pasty uszczelniającej z krawędzi styku obydwu połówek obudowy. Następnie nałożyłem pastę uszczelniającą Victor Reinz "Reinzosil". Złożenie skrzyni utrudnia nieco poprzesuwanie się nieco różnych wystających wałków i kołków ustalajacych, ale po kilku próbach i poprawkach udaje się to zrobić. Niestety nie znalazłem w internecie informacji z jakim momentem należy skręcić skrzynię. Ja zastosowałem moment 35Nm, jednak po skręceniu całości wydawało mi się, że to jednak trochę za mało więc jeszcze nieco podociągałem śruby (z wyczuciem, obudowa jak i gwinty są aluminiowe!). Na końcu montujemy zdemontowany wysprzęglik oraz kielich.
8. Po złożeniu należy jeszcze popróbować powrzucać różne biegi, ręcznie za pomocą wybieraka. Można pokręcić wałem i sprawdzić jak zmienia się opór i obroty kielichów.
Pozostało skrzynię odwieźć do mechanika, jednak postanowiłem sam zadbać o dobry (odpowiedni) olej do skrzyni. Przestrzegam przed kupowaniem byle jakiego oleju przekładniowego! Można kupić oryginalny olej w ASO w cenie 110zł za 1L (do skrzyni wchodzi 2,3L, czyli 3 bańki trzeba kupić), albo dobry zamiennik. Ja kupiłem zaminnik, olej Febi SAE 75W (GL-4) nr: 21829 w cenie 55zł za 1L.
Po odebraniu samochodu od mechanika i przejechaniu od tego czasu już ponad 1000km stwierdzam, że skrzynia pracuje prawidłowo a dodatkowo (prawdopodobnie przez wymianę oleju na świeży) pracuje ciszej, a biegi wchodzą lepiej.
PODSUMOWANIE:
Usterka nastąpiła przy przebiegu prawie 350tys km, samochód ma 13 lat "na karku".
Czas operacyjny:
- 2,5h bardzo spokojnej pracy
Koszty:
- Śruba z nakrętką - 1zł
- Klej do gwintu - pożyczony ale ok 10zł
- Pasta uszczelniająca reinz - 30zł
- 3L oleju do skrzyni - 165zł
- Demontaż i montaż skrzyni u mechanika - 350zł
Potrzebne (lub pomocne) narzędzia:
- Szlifierka kątowa
- Spawarka (niekoniecznie, ja przyspawałem nakrętkę do blaszki-wyciskacza)
- Wkrętarka + wiertła do metalu 6mm
- Duży płaski śrubokręt lub przecinak
- Młotek gumowy
- Punktak + normalny młotek
- Klucze nasadowe i kilka płasko-oczkowych
- Magnes na wysięgniku teleskopowym albo dobrze namagnesowany śrubokręt
PS: Zanim zabrałem się do tej operacji okazało się, że z identyczną usterką walczyli panowie z programu "Fani czterech kółek" w Audi TT. Zamieszczam film, który przyznaje był niemałą pomocą przy walce ze skrzynią:
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=4RPU57KxAl8[/youtube]
Pozdrawiam
DjExit
Zdecydowałem, że zrobię to sam, a mechanika zaangażuję jedynie do zdjęcia i zamontowania skrzyni po całej operacji. Operacja wyglądała tak:
1. Zdjętą skrzynię przetransportowałem innym samochodem do swojego garażu. Pierwsza operacja to odkręcenie wszystkich śrub trzymających dwie połówki obudowy w całości. Śruby są częściowo na obwodzie skrzyni, oraz kilka jest we "wnęce" gdzie skrzynia łączy się z silnikiem (tam gdzie sprzęgło). Nie demontujemy zewnętrznych elementów wybieraka ani żadnych czujników. Trzeba odkręcić jeden z kielichów, który jest zamocowany centralnie śrubą z łbem imbusowym. Ja dodatkowo zdemontowałem łożysko oporowe (wysprzęglik).
2. Po zdemontowaniu wszystkiego, trzeba obudowę skrzyni rozdzielić na dwie części. Ja zrobiłem to za pomocą dużego płaskiego śrubokręta, wciskając go w dostępne szpary i uderzając delikatnie gumowym młotkiem w trzonek. Po kilku podejściach udało się rozdzielić bez większych problemów. Przy okazji od razu polecam zwrócić uwagę na magnes znajdujący się na dnie skrzyni. Zbiera on wszelkie opiłki metalu ze zużywających się zębatek. Ja miałem kilkumilimetrową warstwę opiłkowego szlamu, który usunąłem.
3. Odkładamy "górną" część obudowy skrzyni w bezpieczne miejsce i pierwsze co robimy to szukamy w czeluściach skrzyni urwanych widełek wybieraka. Jeśli mamy szczęście to nie wpadły one w żadne tryby i nie dokonały poważniejszych zniszczeń. U mnie, jak widać na zdjęciach widełki oberwały delikatnie jakimiś trybami ale nie ma tragedii. Widać też wyraźnie urwany nit.
4. Usuwamy pozostałości nita z widełek, najłatwiej oprzeć widełki na lekko rozwartych szczękach imadła i wybić nit za pomocą punktaka i młotka.
5. Teraz trudniejsza sprawa, czyli pozbycie się pozostałości nita z mosiężnego elementu wybieraka, który jest w skrzyni.
Możemy rozebrać skrzynię do zera, wyjmując wszystkie tryby aby wygodnie móc wydobyć nit podobnie jak w przypadku widełek, albo pokombinować i spróbować załatwić sprawę bez rozbebeszania skrzyni. Ja poszedłem drugą drogą. Z kawałka stalowego profila wyciąłem jeden bok, tworząc "wzmocnioną" blaszkę. Wywierciłem w niej otwory 6mm, jeden centralny i dwa boczne o rozstawie takim jak bolce ustalające w widełkach. Boczne otwory posłużyły do zamocowania śrubami M5 blaszki do otworów ustalających w wybieraku, a środkowy otwór wraz z wspawaną do niego nakrętką posłużył za prasę do wyciśnięcia pozostałości nita.
Operacja przysparza problemów ze względu na bardzo ograniczone pole manewru, oraz z uwagi na to, że trzeba bardzo, ale to bardzo się pilnować żeby nic nie wpadło do środka skrzyni! Bardzo pomocny może być magnes na wysięgniku teleskopowym (albo chociaż dobrze namagnesowany śrubokręt). Kręcąc centralną śrubą w końcu udało się wycisnąć pozostałość nita, którą łapiemy od razu magnesem.
6. Kolejny krokiem jest zastąpienie nitu śrubą M6. Ja zastosowałem śrubę o twardości 8.8 i długości 20mm. Do tego nakrętka "samokątrująca" oraz niebieski klej do gwintów (odporny na oleje). Śruba dość dobrze dokręcona, mam nadzieję, że takie połączenie będzie wytrzymalsze od fabrycznego nitu.
7. Po przeprowadzeniu kilku prób wrzucania różnych biegów za pomocą wybieraka i upewnieniu się, że wszystko działa prawidłowo należy poskładać skrzynię spowrotem. Najpierw za pomocą ostrza z noża do tapet dokładnie zeskrobałem pozostałości fabrycznej pasty uszczelniającej z krawędzi styku obydwu połówek obudowy. Następnie nałożyłem pastę uszczelniającą Victor Reinz "Reinzosil". Złożenie skrzyni utrudnia nieco poprzesuwanie się nieco różnych wystających wałków i kołków ustalajacych, ale po kilku próbach i poprawkach udaje się to zrobić. Niestety nie znalazłem w internecie informacji z jakim momentem należy skręcić skrzynię. Ja zastosowałem moment 35Nm, jednak po skręceniu całości wydawało mi się, że to jednak trochę za mało więc jeszcze nieco podociągałem śruby (z wyczuciem, obudowa jak i gwinty są aluminiowe!). Na końcu montujemy zdemontowany wysprzęglik oraz kielich.
8. Po złożeniu należy jeszcze popróbować powrzucać różne biegi, ręcznie za pomocą wybieraka. Można pokręcić wałem i sprawdzić jak zmienia się opór i obroty kielichów.
Pozostało skrzynię odwieźć do mechanika, jednak postanowiłem sam zadbać o dobry (odpowiedni) olej do skrzyni. Przestrzegam przed kupowaniem byle jakiego oleju przekładniowego! Można kupić oryginalny olej w ASO w cenie 110zł za 1L (do skrzyni wchodzi 2,3L, czyli 3 bańki trzeba kupić), albo dobry zamiennik. Ja kupiłem zaminnik, olej Febi SAE 75W (GL-4) nr: 21829 w cenie 55zł za 1L.
Po odebraniu samochodu od mechanika i przejechaniu od tego czasu już ponad 1000km stwierdzam, że skrzynia pracuje prawidłowo a dodatkowo (prawdopodobnie przez wymianę oleju na świeży) pracuje ciszej, a biegi wchodzą lepiej.
PODSUMOWANIE:
Usterka nastąpiła przy przebiegu prawie 350tys km, samochód ma 13 lat "na karku".
Czas operacyjny:
- 2,5h bardzo spokojnej pracy
Koszty:
- Śruba z nakrętką - 1zł
- Klej do gwintu - pożyczony ale ok 10zł
- Pasta uszczelniająca reinz - 30zł
- 3L oleju do skrzyni - 165zł
- Demontaż i montaż skrzyni u mechanika - 350zł
Potrzebne (lub pomocne) narzędzia:
- Szlifierka kątowa
- Spawarka (niekoniecznie, ja przyspawałem nakrętkę do blaszki-wyciskacza)
- Wkrętarka + wiertła do metalu 6mm
- Duży płaski śrubokręt lub przecinak
- Młotek gumowy
- Punktak + normalny młotek
- Klucze nasadowe i kilka płasko-oczkowych
- Magnes na wysięgniku teleskopowym albo dobrze namagnesowany śrubokręt
PS: Zanim zabrałem się do tej operacji okazało się, że z identyczną usterką walczyli panowie z programu "Fani czterech kółek" w Audi TT. Zamieszczam film, który przyznaje był niemałą pomocą przy walce ze skrzynią:
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=4RPU57KxAl8[/youtube]
Pozdrawiam
DjExit
VW Golf MK3 TDI Pink Floyd 1Z++ 125KM/300Nm ---> VW Golf MK4 TDI Highline ARL (194KM 433Nm) Stage ---> ARL + GTB2060VKLR (247KM 508Nm) Stage ---> ARL + GTB2265VKLR + HF100 + Świątek + Big FMIC + Straight Pipe 3" = 320KM, 650Nm Stage: ---> Pewnie autokasacja
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=559688
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=559688
- Michał_1977
- _
- Posty: 14240
- Rejestracja: śr sty 28, 2009 23:59
- Lokalizacja: Leżajsk
- Auto: Golf mk2 (ARL)
Golf mk5 (BKD)
Audi A3 8L (ASZ)
Audi A3 8P (BMM) - Silnik: Zły!
- Kontakt:
Naprawa skrzyń 6b - Utrata 1 i 2 biegu. Porada / fotorelacja
Oki,podwieszam
Czy DRW też jest "wyposażona" w tą wadę?DjExit pisze:usterka ta wynika z fabrycznej wady materiałowej w tych skrzyniach i prędzej czy później "musi" się wydarzyć
Tak drogo,czy ja jestem frajer,bo za wymianę sprzęgła biorę tylko 250zł?DjExit pisze:Demontaż i montaż skrzyni u mechanika - 350zł
Naprawa skrzyń 6b - Utrata 1 i 2 biegu. Porada / fotorelacja
Michał_1977, nie wiem jak to wygląda w przypadku skrzyni DRW, ale to chyba jest bliźniacza skrzynia do ERF tylko młodsza? Jeśli tak, to możliwe że pozbyli się tej wady ale to tylko moje domysły. 350zł, cóż w Wałbrzychu takie ceny, sprawdzone u 3 różnych mechaników. Cena wyższa przez skrzynię 6b, jak twierdzą jest dużo więcej zabawy niż z 5b w Golfie.
VW Golf MK3 TDI Pink Floyd 1Z++ 125KM/300Nm ---> VW Golf MK4 TDI Highline ARL (194KM 433Nm) Stage ---> ARL + GTB2060VKLR (247KM 508Nm) Stage ---> ARL + GTB2265VKLR + HF100 + Świątek + Big FMIC + Straight Pipe 3" = 320KM, 650Nm Stage: ---> Pewnie autokasacja
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=559688
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=559688
- ciachotdi
- diesel m@ster
- Posty: 1121
- Rejestracja: pt gru 05, 2008 15:05
- Lokalizacja: Aalsmeer
- Auto: Seat mii
Naprawa skrzyń 6b - Utrata 1 i 2 biegu. Porada / fotorelacja
bardzo fajna porada
czy podobny przypadek występuje w skrzyni 5bgang
czy podobny przypadek występuje w skrzyni 5bgang
Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem że na świecie jest
tylu idiotów
tylu idiotów
Re: Naprawa skrzyń 6b - Utrata 1 i 2 biegu. Porada / fotorelacja
WItajcie po tych kilku latach Golfem dalej jeżdżę, a skrzynia po mojej naprawie nadal sprawuje się znakomicie! Od naprawy przejechałem już 80tys km dysponując momentem ponad 500Nm, wcale nie oszczędzając samochodu. Do tego jednomas i tarcza na kevlarze. Biegi wchodzą ciągle gładko ale i precyzyjnie czyli zarówno naprawa jak i wybrany olej do tej skrzyni były strzałem w dziesiątkę.
VW Golf MK3 TDI Pink Floyd 1Z++ 125KM/300Nm ---> VW Golf MK4 TDI Highline ARL (194KM 433Nm) Stage ---> ARL + GTB2060VKLR (247KM 508Nm) Stage ---> ARL + GTB2265VKLR + HF100 + Świątek + Big FMIC + Straight Pipe 3" = 320KM, 650Nm Stage: ---> Pewnie autokasacja
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=559688
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=559688
Re: Naprawa skrzyń 6b - Utrata 1 i 2 biegu. Porada / fotorelacja
I jednomas też daje radę i nie rozwala skrzyni jak to inni pisują.
Touran bls+ oraz dwa razy Touran cayc+ to
Re: Naprawa skrzyń 6b - Utrata 1 i 2 biegu. Porada / fotorelacja
siemka, też mnie spotkała ta awaria, na 90% bo jeszcze skrzyni nie zrzuciłem. Ja osobiście rozglądam się za skrzynią regenerowaną, czy macie może wiedzę czy w tych regenerowanych zastępują te nity śrubami czy innymi mocniejszymi nitami? Czy jest to nieruszane? Bo jak nikt tego nie rusza, to regenerowana skrzynia zaczyna mijać się z celem...
Re: Naprawa skrzyń 6b - Utrata 1 i 2 biegu. Porada / fotorelacja
wydaje mi sie ze w tych skrzyniach 6 b w tdi pd to byly juz na sruby przykrecane.
Touran bls+ oraz dwa razy Touran cayc+ to
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości