Nie ma sprzęgła AKL DUU
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Nie ma sprzęgła AKL DUU
Witam. Jak w tytule, nie mam sprzęgła. Wczoraj wybrałem się golfem żeby coś załatwić, byłem na szczęscie tylko 20km od domu, i nagle zmieniam bieg, do połowy sprzęgło wchodzi fajnie, a dalej już z oporem, no ale normalnie wrzuciłem bieg i jade dalej. Później przy kolejnej zmianie biegów to samo.. No ale w końcu zatrzymałem sie żeby otwworzyć bramę aby wjechać na posesję, wracam do auta, i z luzu nie wrzucę żadnego biegu na pracującym silniku, co jest akurat normalne, bo jak bym wrzucił bieg to by rozwaliło skrzynie, bo po prostu sprzęgło nie działało.. Na sucho, na wyłączonym silniku biegi wchodzą gładko,i jak np da się 1 bieg, wciśnie sprzęgło i zakręci silnikiem to samochód rwie do przodu. Sprzęgło nie zostało w podłodze, ale ciężko chodzi i trzeba użyć siły żeby wcisnąć go, ale i tak to nic nie daje bo nie wysprzęgla.. Czemu to może być przyczyna? Wysprzęglik? Samochód wieczór odholowałem i stoi u znajomego mechanika.
Nie ma sprzęgła AKL DUU
Do sprawdzenia wysprzęglik. Byc może jest zapowietrzony układ. Ale obawiam sie, że poszla taka tarczka dociskowa co to rozlacza sprzęgło. Pewnie trzeba będzie skrzynie wyciagać. Dla pewności możez zdjąć taki zielony dekielek w skrzyni od strony koła lewego i zobaczyc czy jest przeniesienie z wysprzęglika na taki pręt co to idzie przez cała skrzynie. Może tam sie cos rozsypało.
Nie ma sprzęgła AKL DUU
Muszę też dodać że sprzęgło kompletne wraz z łożyskiem oporowym było wymieniane bodajże w październiku,i to nie byle jakiej firmy, chińczyka, lecz niemieckiego LUK'a .
Nie ma sprzęgła AKL DUU
Świetnie.. W sumie i dobrze się skończyło.. 50zł i zrobione. Nie wiem jakim cudem, kolega mechanik też nie wie i jego znajomi, ale łożysko oporowe się w połowie stopiło.. Ot powód. I już wszystko w normie.
Nie ma sprzęgła AKL DUU
Trzeba odnowić temat... Łożysko wymienione i po 15km to samo się stało.. Tylko że tym razem sprzęgło zostało w podłodze, a jak ręką wyciągnąłem to było dokładnie to samo co przedtem.. Tak więc myslę że to już chore sięstaje..
Nie ma sprzęgła AKL DUU
Mała poprawka . Sprawdziłem wpłaty na koncie internetowym, i 10.03.2013 wymieniałem kompletne sprzęgło.. I myślałem nad tym co może tam się dziać, że tak mi się dzieje z tym sprzęgłem.. Może być skrzywiona lub pęknięta tarcza sprzęgłowa lub wina skrzyni biegów?? Czy może jdnak wysprzęglik do wymiany, lub ten pręt? Hmm?
Nie ma sprzęgła AKL DUU
Zastanawia mnie to stopienie się łozyska oporowego. Skoro tak to muszą być tam jakies straszne opory/tarcie.
Nie ma sprzęgła AKL DUU
W warsztacie co mi to robią bo sam się boje tego podjąć skoro dwa razy mi się to stało powiedzieli po 2 dniach sprawdzania że pręt który idzie przez skrzynie, jest o 3mm krótszy od tego co kupili nowy i że to on jest powodem tego.. Ale jak to jest możliwe że aż o tyle się starł ten pręt do cholery jasnej!? ... Za 3h mam odebrać auto bo teraz ponoć go składają . Teraz w dłuższą trase będe bał sie jechac żeby zaś mi się to samo nie stało...
Nie ma sprzęgła AKL DUU
Skoro starł się aż 3 mm to musi zachodzic tarcie o łozysko. Cos tam musi sie dziac skoro i pręt sie starł i łozysko "stopiło" jak to okresliłes.
Nie ma sprzęgła AKL DUU
No ale co może tam się dziać?? skoro wszystko ponoć gra a jednak nie jeździ auto?? Dziś mam tam jechać i może odbiore jeżdżące auto, ale boje się że w niedługim zcasie to samo mi się stanie.
Nie ma sprzęgła AKL DUU
Cos nie tak musi byc z dociskiem moim zdaniem, że ten pręt ciągle trze o łozysko oporowe stąd jego wytarcie i stopienie łozyska.
Nie ma sprzęgła AKL DUU
No to moze będę aktualnie pisał co się dzieje.. Dziś spędziłem w warsztacie z tym mechanikiem 5h.. Wczoraj złożył wszystko do kupy bo jego teoria byłą tak a że wałek jest za krótki i niedostatecznie dociska do tego talerzyka, tak więc wyciągnął skrzynie, sprawdził czy zcasem w sprzęgle nie jst coś zrobione, było okej wszystko, to złożył.. Nie działąło po zmianie wałka.. W końcu ja się tam przejechałem, kazałem ściągnąć skrzynie żeby zobaczyć czy sprzęgło fajnei łądnie złożone, ściągnęliśmy dosłownie w 70min , i przez 3h siedzieliśmy i głókowaliśmy co możę być zrobione.. Wysprzęglik okej,łożysko okej,wałek sprzęgłowy nowy.. Ale ciekawostka.. Jak zrobiliśmy wałek sami, o 3 albo 5mm bodajże dłuższy od oryginalnego, i włożyliśmy go, to już sprzęgło ładnie gładko wchodzi, tak jak powinno.. Ale nie możemy załozyć takiego wałka, bo po kilku km zaczyna się rozsypywać i tylko szkód narobi.. Kupiliśmy drugie identyczne sprzęgło z LUK'a żeby było do porównania czy czasem tamto nei jest zjeba.. No i wszystko suwmiarką czy nie jest pokrzywione.. Wszystko okej.. Wszyscy są zieloni.. Kilku mechaników już nad tym siedziało i kontemplowało .. a tutaj też niewiele osób mi pomaga widze..
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości