Lekki problem z wyłączeniem biegu w trasie
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- KamilP
- DieseL PoweR
- Posty: 2270
- Rejestracja: ndz lis 28, 2010 22:24
- Lokalizacja: Okolice Radzynia Podlaskiego/Lublin
Lekki problem z wyłączeniem biegu w trasie
Witam serdecznie. Jakiś czas temu zauważyłem u siebie dziwną rzecz... Jak jadę w trasie dłuższy czas na jakimś biegu (zdarzało mi się tylko na 4 i 5 bo inne biegi są najczęściej na chwilę dłuższa jazda to jakieś powiedzmy.. 5 min) jest tak że jak wcisnę sprzęgło to ciężej bieg wychodzi. Co ciekawe mam wtedy delikatnie podwyższone obroty (~1100rpm) i jak bieg już wyrzucę to obroty wracają do normy. Jak mu lekko gazu dodam to bieg wyskakuje wtedy bez problemu.. Co to może być? Dziwny jest ten związek z obrotami.. Coś z poduszką?
Z góry dziękuję za odpowiedzi
Z góry dziękuję za odpowiedzi
- slawek987
- Gadatliwa bestia
- Posty: 639
- Rejestracja: ndz wrz 05, 2010 22:46
- Lokalizacja: cebulandia
- Auto: GOLF SV
- Silnik: DCYA
Lekki problem z wyłączeniem biegu w trasie
Wygląda mi to jakby do końca Ci nie wysprzęglał. Spróbuj dwa-trzy razy podpompować pedałem sprzęgła i wtedy zobacz jak wychodzą biegi. Może z dociskiem się coś dzieje, ale mogę się mylić. A sprzęgło masz na linke czy na pomkę?
- KamilP
- DieseL PoweR
- Posty: 2270
- Rejestracja: ndz lis 28, 2010 22:24
- Lokalizacja: Okolice Radzynia Podlaskiego/Lublin
Lekki problem z wyłączeniem biegu w trasie
Linka. Tak więc to chyba "pompowanie" tutaj nic nie da Ale dzisiaj jechałem do Lublina delikatnie ekonomicznie i takiego problemu nie zauważyłem.. Humory ma jak kobieta w ciąży Tylko czemu te podniesione obroty.. może jakoś poduszkę którąś mam słabszą i silnik się lekko przechyla i nie wraca, stąd problem z biegiem i lekkim dodaniem gazu. Mam pomysł.. zaraz zrobię EDITslawek987 pisze:A sprzęgło masz na linke czy na pomkę?
Więc tak. 4-5 bieg, ręczny, trochę wyższe obroty i puszczam sprzęgło żeby się silnik troche przechyli. Raz mi zgasł, a tak bieg wychodzi normalnie lekko więc nie wiem o co biega..
- slawek987
- Gadatliwa bestia
- Posty: 639
- Rejestracja: ndz wrz 05, 2010 22:46
- Lokalizacja: cebulandia
- Auto: GOLF SV
- Silnik: DCYA
Lekki problem z wyłączeniem biegu w trasie
Myślę że poduszka raczej to nie powód tego aby obroty się zmieniały, to musiałby być bardzo duży ruch silnika. A po wyrwaniu biegu na tych podwyższonych obrotach obroty spadają do normalnych???
- KamilP
- DieseL PoweR
- Posty: 2270
- Rejestracja: ndz lis 28, 2010 22:24
- Lokalizacja: Okolice Radzynia Podlaskiego/Lublin
Lekki problem z wyłączeniem biegu w trasie
Ale tak na logikę biorę.. bo nie mam pojęcia co to może być innego...slawek987 pisze:Myślę że poduszka raczej to nie powód tego aby obroty się zmieniały, to musiałby być bardzo duży ruch silnika.
W miejscu w tym moim teście? Tak obroty do jałowych i bieg wyskakuje normalnie, jak bardziej dynamicznie z 1 biegu ruszę zresztą to też wszystko jest normalnie, wszystko dzieje się czasami w trasie na 4-5 biegu ale teraz przecież ponad 80 km przejechałem bez takiej niespodzianki.. ja nie wiem.slawek987 pisze: po wyrwaniu biegu na tych podwyższonych obrotach obroty spadają do normalnych???
- slawek987
- Gadatliwa bestia
- Posty: 639
- Rejestracja: ndz wrz 05, 2010 22:46
- Lokalizacja: cebulandia
- Auto: GOLF SV
- Silnik: DCYA
Lekki problem z wyłączeniem biegu w trasie
Mi to wygląda najbardziej na to, że jak wdusisz pedał sprzęgła to nie jest do końca wysprzęglone i stąd te podwyższone obroty bo sprzęgło "trochę ciągnie jeszcze" no i rzecz jasna bieg wtedy też gorzej wyrwać na luz (to tak samo jakbyś chciał wyciągnąć bieg podczas jazdy bez wduszania pedału sprzęgła - po prostu nie da się, no chyba że obroty silnika spasują się z obrotami skrzyni biegów to bez problemu wywalisz bieg bez wduszania pedału sprzęgła)KamilP pisze: ...i jak bieg już wyrzucę to obroty wracają do normy.
Myślę że docisk zdycha, albo dzieje się coś z tarczą sprzęgłową.
Mogę się mylić oczywiście, może jakiś inny fachowiec coś nam podpowie
- KamilP
- DieseL PoweR
- Posty: 2270
- Rejestracja: ndz lis 28, 2010 22:24
- Lokalizacja: Okolice Radzynia Podlaskiego/Lublin
Lekki problem z wyłączeniem biegu w trasie
I że niby wtedy w czasie jazdy sprzęgło trochę zwiększa obroty silnika..? To by trochę pasowało chociaz nie chciał bym takiego scenariusza
- slawek987
- Gadatliwa bestia
- Posty: 639
- Rejestracja: ndz wrz 05, 2010 22:46
- Lokalizacja: cebulandia
- Auto: GOLF SV
- Silnik: DCYA
Lekki problem z wyłączeniem biegu w trasie
tak.KamilP pisze:wtedy w czasie jazdy sprzęgło trochę zwiększa obroty silnika..?
Masz wduszony pedał sprzęgła, a jednak nie jest do końca wysprzęglone i stąd mogą być podwyższone obroty i po wyrwaniu biegu na luz obroty spadają do nominalnych.
Stawiałbym na docisk lub tarcz.
- KamilP
- DieseL PoweR
- Posty: 2270
- Rejestracja: ndz lis 28, 2010 22:24
- Lokalizacja: Okolice Radzynia Podlaskiego/Lublin
Lekki problem z wyłączeniem biegu w trasie
Aha no to już coś wiem.. No dobra dzięki wielkie za pomoc, zasłużona pochwala leci, jak ktoś coś więcej by wiedział to zapraszam się z ową wiedzą podzielić
- slawek987
- Gadatliwa bestia
- Posty: 639
- Rejestracja: ndz wrz 05, 2010 22:46
- Lokalizacja: cebulandia
- Auto: GOLF SV
- Silnik: DCYA
Lekki problem z wyłączeniem biegu w trasie
Dzięki:)
W razie gdybyś coś robił z tym problemem to daj znać co było. Jestem ciekawy
W razie gdybyś coś robił z tym problemem to daj znać co było. Jestem ciekawy
- KamilP
- DieseL PoweR
- Posty: 2270
- Rejestracja: ndz lis 28, 2010 22:24
- Lokalizacja: Okolice Radzynia Podlaskiego/Lublin
Lekki problem z wyłączeniem biegu w trasie
Ok ale to nie za szybko, teraz prawie samochodem tym nie jeżdżę, jakoś w wakacje ruszę może tematslawek987 pisze:W razie gdybyś coś robił z tym problemem to daj znać co było.
- KamilP
- DieseL PoweR
- Posty: 2270
- Rejestracja: ndz lis 28, 2010 22:24
- Lokalizacja: Okolice Radzynia Podlaskiego/Lublin
Lekki problem z wyłączeniem biegu w trasie
Mały update, jeśli kogoś to w ogóle interesuje wcześniej samochodem dość mało jeździłem, mieszkam w Lbn wracam średnio co 2 tyg więc auto sobie odpoczywa, robiłem może 50 km w 2 tyg, czasami tylko do Lublina pojechałem to wtedy więcej. I pojawił się ten problem. Teraz jakoś zacząłem trochę więcej jeździć, w tym tygodniu zrobiłem prawie 400 km i ten problem ani razu nie wystąpił więc może po prostu coś tam w sprzęgle się zastało i to dlatego mam nadzieję bo sprzęgła nie chce mi się robić...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości