zabija przegub

-=ren=- · Post autor: **-=ren=-** » sob gru 10, 2011 01:11

jak dla mnie ilość smaru w komplecie z przegubem to taka ilość jaką musisz włożyć do manszety i nic nie zostawiać... Inna sprawa że mógłbyś nasmarować przegub zanim go włożysz.... tak jak łożyska... kapkę smaru i wcierasz zanim założysz bez nadmiernej ilości, a to co zostanie to w gumę... smar raczej nie jest problemem Karmela

Karmel · Post autor: **Karmel** » pn gru 12, 2011 23:25

Dobry wieczór koledzy.
mój problem wydaje mi się będzie zaraz rozwiązany, wielkie dzięki za rady. półoś na bank była za długa bo tak mi sie wspomina juz przy zmianie poprzedniego przegubu miałem problem nałożyć seger - dziś wiem ze było to spowodowane 'sklupaniem'.
dorwałem dwie półośki, łącznie mam 3.
-pierwsza moja 70cm.
-druga 68cm.
-trzecia 66cm.

myślę założyć tą drugą tylko tu pojawia sie pytanie - nie ma ona odważnika.
Czy jest konieczny? któś wogóle to dziś jeszcze robi? czy może przełożyć.. chodź sadzę ze są wyważone indywidualnie.

-=ren=- · Post autor: **-=ren=-** » wt gru 13, 2011 14:41

odważnik w dwóch przypadkach u mnie został naderwany a docelowo usunięty... przy normalnej jeździe do 120kmh i dosyć wyboistych odcinkach, nie odczuwałem żadnego dyskomfortu podróżowania bez odważnika... dlatego nie powinno to być problemem.

Johnatan · Post autor: **Johnatan** » wt gru 13, 2011 18:45

Karmel pisze: półoś na bank była za długa

nie ma innej opcji kolego.

Karmel · Post autor: **Karmel** » wt gru 13, 2011 19:29

to było takie podsumowanie Johnatan

zjem cos i zabieram sie do skladania, myśle przełożyć odwaznik ze starej najwyżej sie go wytnie.
Podziękował

J.B.S. · Post autor: **J.B.S.** » wt gru 13, 2011 23:51

Ja tez nie mam odważnika nie zauważyłem jakiś problemów.

Karmel · Post autor: **Karmel** » czw gru 15, 2011 01:10

Dzięki wszystkim

lecą plusy
same superlatywy nie dośc ze nic nie bije to jeszcze mniejsze drgania na budzie.
pozdróvwka temat do zamknięcia.

Kto jest online