Na Statim musiałbym czekac dobę, a LUK-a mieli na popołudnie, więc wziąłem LUKa (samochód u mnie pracuje i na mnie i na siebie, więc nie miałem czasu). Statim kosztuje u mnie w mieście 220zł, a LUK 285zł.
Przy okazji kolega Baryla (bo on właśnie mi robił to sprzęgło) wymienił wszystkie uszczelniacze (wszystkie ciekły, olej wszedł nawet do rozrusznika), linkę od sprzęgła (myślałem że to ona padła, bo biegów nie szło wrzucac) i komplet naprawczy wybieraka dźwigni biegów.
Paweł Marek z tego co czytałem Valeo to padło, jeśli chodzi o sprzęgła. A czytałem to właśnie tu - na forum.
Nie dosyc, że kosztuje ponad 100zł drożej, to jest gorsze.
Przy okazji sobie obejrzeliśmy silnik z drugiej strony (z pierwszej był przy wymianie pompy wody i rozrządu). Okazało się, że mam skrzynię 4T (silnik to JP). No cóz... Będę sobie robił dalej auto... Już nic bardziej wartościowego i kosztochłonnego mi się w nim nie popsuje (prócz silnika rzecz jasna, ale ten jest w całkiem niezłej kondycji - myślę że kiedyś tam wstecz miał robiony jakiś remont - mniejszy lub większy).
http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRkioSjUFKyMHzqmuU0GfCiXEIgR5re3-DV5-g48EwFKSNS3s23AQ