Strona 17 z 21

: ndz maja 09, 2010 19:46
autor: t0mal
Nie kombinuj tylko przekręć jak trzeba, bo jeszcze kilka razy przykręcisz i zniszczy się gwint w tej długiej nakrętce - będzie problem. Odkręć ogranicznik z tyłu, przekręć palami ośkę do oporu, upewnij się, że jest wyciągnięta maksymalnie do góry i odpalaj. Jak silnik będzie pracował (być może trzeba będzie wyciągnąć przyspieszacz) załóż sobie pierwszą dźwignię i dokręć wstępnie tą długą nakrętkę, a następnie ogranicznikiem ustaw wolne obroty na mniej więcej odpowiedni poziom (pewnie będą za niskie). Później już na zgaszonym silniku złożysz sobie resztę do kupy i ustawisz wydatek resztkowy.

: pn maja 10, 2010 15:16
autor: jarekkoval
dobra znowu rozlozylem i zlozylem to wszystko
bolec jest ustawiony na znaki z dzwignia gazu(bolec zostal jak byl, jedynie dzwignie przestawilem o pare zabkow), obroty mi sie nie zmienily, zauwazylem ze no moze ciutke lepiej jezdzi ale to nadal nie to(jezdzi gorzej jak przed gov modem)
dodam jeszcze ze nie moge pedalu gazu docisnac do oporu :blush: tzn wciskam jak zawsze i czuje opor gdzies w polowie moze za polowa i jeszcze mam pod pedalem kilka cm zeby go nacisnac do ogranicznika tego plastikowego
co moze byc ??

: pn maja 10, 2010 17:41
autor: muaythai7
arwam, silnik odpala bez problemów, dymi jedynie jak mocno depnę (oczywiście na czarno), słychać dość głośny klekot (może zawory albo wtryski). Szybko się zbiera 8,6s do setki. Podkręciłem go sporo. Ale z obrotami i v max to od początku mam problem. Prędkość maksymalna to 120km/h. Widać definitywnie że to nie wina sprzęgła. Nie wiem co jest grane.

: pn maja 10, 2010 17:50
autor: andrew.zbyrko
jarekkoval pisze:tzn wciskam jak zawsze i czuje opor gdzies w polowie moze za polowa i jeszcze mam pod pedalem kilka cm zeby go nacisnac do ogranicznika tego plastikowego
coś i sie wydaje że dalej ta dzwignia, a jak wciśniesz gaz do oporu to dwignia opiera się na śrubie max obr? jeżeli nie to wyreguluj linke( przy końcu pancerza) może wykręć troche śrube max obrotów? ew większą dawke paliwa?

: pn maja 10, 2010 19:00
autor: jarekkoval
andrew.zbyrko, kurde sam juz nie wiem co robic jutro sprobuje to zrobic jak t0mal
dodam ze ciegno od gazu mam na dwoch sprezynach, mam tez pompe zepsuta co ma jedna sprezyne mysle zeby moze przelozyc ten mechanizm do mojej bo juz dosc mam ciaglego rozbierania
na dodatek dzisiaj puscil oring przy tym bolcu jutro musze go wymienic bo pare kropelek ropy wylecialo stamtad

: pn maja 10, 2010 19:30
autor: t0mal
jarekkoval pisze:co moze byc ??
Przecież napisałeś, że masz dźwignię na dwóch sprężynach :) ten opór stawia właśnie druga sprężyna na dźwigni. Ta część, która jest przymocowana do regulatora (ośki w pompie) opiera się na ograniczniku, albo amortyzator ją trzyma (to jest pewien sposób na obniżenie dymienia)

: pn maja 10, 2010 23:42
autor: arwam
muaythai7, a ile turbo pompuje?
i WG drożne?

: wt maja 11, 2010 12:27
autor: jarekkoval
dobra kolejny dzien od nowa jedziemy z ta pompa :grrr:
ustawilem wszystko jak na foto
Obrazek

auto poczatkowo lapalo ponad 3k obrotow wiec gasilem bo sie balem ze cos sie stanie, po 3 razie zlapal 2,8k obr i poczatkowo sam sobie zmniejszal na 2,4k i teraz stanelo na 2,2k obrotow i jak odpale to juz trzyma takie obroty

zalozylem ta dzwignie od gazu mniej wiecej tak jak na foto wyzej(wczesniej regulowalem tez obroty sruba z tylu i mam tak 950).
Poskladalem wszystko i pojechalem sie karnac
powiem szcerze jest lepiej, wzroslo kopcenie i na dwojce do 0,9bar doszlo
mam troche niedosyt bo czuje ze jeszcze moglby lepiej chodzic, aa i wyraznie mozna ciagnac go teraz po obrotach, wczesniej czul zadyszke w okolicach 4k teraz ciagnie do 5k rowno bez zadnych spadkow mocy i mam wrazenie ze chce wiecej ale ja nie chce
na 3ce udalo mi sie zapiac z ciekawosci 120 i to nie byl koniec :chytry:
gdy zgasilem motor sprawdzilem jak z tym gazem jest i jak naciskam gaz to gdzies w polowie pierwsza dzwignia opiera sie juz o ogranicznik max obrotow a gdy mocniej wcisne gaz ruszam druga dzwignia(ale na chlopski rozum to nic nie daje bo sterowanie bolcem jest z 1 dzwigni bo ona siedzi na wieloklinie)
sam juz nie wiem teraz chcialbym to poskladac tak zeby z tym gazem wrocic do poprzedniego polozenia(zebym mogl go wciskac do podlogi) i cieszyc sie znowu jazda moim klekotem
aa i jeszcez mam sugestie zeby moze wywalic wogole srube od ogranicznika obrotow

: wt maja 11, 2010 15:58
autor: muaythai7
arwam, dokładnie nie wiem ile pompuje bo czekam na manometr. Śrubkę wkręciłem prawie całą. A co do drożności WG to nie wiem jak to sprawdzić.

: wt maja 11, 2010 16:20
autor: andrew.zbyrko
jarekkoval, ta druga sprężyna rozciąga sie/pracuje dopiero gdy dzwignia oprze się o śrube max obrotów, jak masz jeszcze problemy z wysokością gazu to sprubuj wyregulować spinką na końcu pancerza [zaznaczone na foto] przepinając ją wstecz lub do przodu Obrazek

[ Dodano: 11 Maj 2010 16:23 ]
jarekkoval pisze:aa i jeszcez mam sugestie zeby moze wywalic wogole srube od ogranicznika obrotow
ja tą srube mam dosyć sporo wykręconą, i tak sie zastanawiam czy lepiej żeby ją bardziej wykręcić, czy może na to miejsce zwiększyć dawke paliwa? bo efekt[kopcenie=dawka paliwa] jest mniej więcej taki sam na wysokich obr. może ktoś eksperymentował??

: wt maja 11, 2010 16:51
autor: jarekkoval
andrew.zbyrko, gaz mam tak jak byl wczesniej(tak mi sie wydaje) z tym ze gdy wciskam go do polowy to widze ze pierwsza dzwignia juz sie opiera o ogranicznik i wtedy jak dociskam gaz do tego ogranicznika w podlodze to druga dzwignia idzie dopiero(odczuwam to tak ze ped.al gazu wydaje sie ze sie wczesniej konczy ale mozna go jeszce wcisnac(wlasnie wtedy czuc ze ruszam ta druga dzwignia)
przestawie gaz i zobacze czy co da

: wt maja 11, 2010 17:10
autor: andrew.zbyrko
jarekkoval, no i tak ma mniej więcej być, jak już druga sprężyna zaczyna się ściskać to już ośka na pompie nie pracuje, a jeżeli śrub nie ruczałeś od wydatku i max obr to skok pedału powinien być taki sam

: wt maja 11, 2010 17:24
autor: jarekkoval
andrew.zbyrko, wrocilem wlasnie z testow
wywalilem z pompy ta srubke ktora reguluje obroty maksymanle przez to pierwsza dzwignia sie teraz zatrzymuje na korpusie od LDA
na moje oko jest gitarowo wiecej juz nic nie chce :)

: wt maja 11, 2010 18:37
autor: arwam
muaythai7, poszukaj tematu kolegi Michaś_1977 i na samym początku jego obecności na forum wywiązał się temat właśnie o WG. poczytaj ten temat.
to jest taka mała pigułka wiedzy o Dieslu