[MK3 1Z] Wydech przelotowy
Moderatorzy: Michał_1977, bugalon, kkkacper, toffic, VIP
- Pruszkowiak
- Forum Master
- Posty: 1449
- Rejestracja: ndz gru 04, 2005 21:02
- Lokalizacja: Warszawa/Pruszków
- Kontakt:
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 709
- Rejestracja: pn gru 12, 2005 00:50
- Lokalizacja: Łomianki / VaWa
- Kontakt:
ja zaobserwowałem w moim byłym Mk3 nieznaczny wpływ na dzwięk, ale auto pozbyło się opornika spalin i jeździło lepiej... ze względu na przeglądy zamiast wycinać katalizator doszczętnie, wziąłem wymontowałem i wytłukłem to co siedziało w środku i zamontowałem pustą już puszkę spowrotemPruszkowiak pisze:Ja dostałem za swojego 2 dni temu 100zł.Samochód może być ciut głośniejszy,ale odrazu ile jest dynamiczniejszy.U mnie był zabity kat a teraz to inny zupełnie samochód.
pzdr
[img]http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF[/img] [url=http://tnij.org/pisownia_pcf][color=red]Piszę poprawnie po polsku[/url][/color].
ja wywalilem kata i wpakowalem strumienice sportowa za jakies 70 - 80 zeta ...... jest odrazu cichszy na wyzszych obrotach bo z katem buczal strasznie przy ok 125 - 130 km/h..... a do tego teraz pieknie ciagnie od dolnych obrotow.... niedlugo bede robil kompletny przelot to spodziewam sie jeszcze lepszych efektow
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 709
- Rejestracja: pn gru 12, 2005 00:50
- Lokalizacja: Łomianki / VaWa
- Kontakt:
użyj pocji "szukaj" wpisując słowo klucz "katalizator" , albo poszukaj w dziale kupię kolesi, którzy z chęcią odkupią od Ciebie ten towar...flog pisze:a kto ma namiar w Warszawie na typa skupujacego kataryny ja sie swojej pozbyłem rok temu i lezy w piwnicy wiedz bym ja pogonił z checia.
pzdr
[img]http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF[/img] [url=http://tnij.org/pisownia_pcf][color=red]Piszę poprawnie po polsku[/url][/color].
Z doświadczenia mogę powiedzieć, że przy wywalaniu katalizatora warto nie zostawiać po nim puszki tylko wywalić ją i dać jednolitą rurę. O wiele ciszej w samochodzie + fajniej turbinkę słychać. Jak nie ma wbitej w dowód informacji o tym, że był w samochodzie katalizator to go można śmiało wywalić puszkę i nikt się na przeglądzie do tego nie przyczepi (przerobiłem to właśnie wczoraj ).
Inna sprawa to łącznik elastyczny (ten zaraz za turbiną). Wymiana na nowy = ciszej w kabinie.
Pozdrawiam
yoobi
Inna sprawa to łącznik elastyczny (ten zaraz za turbiną). Wymiana na nowy = ciszej w kabinie.
Pozdrawiam
yoobi
OSPF chodzi własnymi ścieżkami. :-)
[MK3 1Z] Wydech przelotowy
no i moje pytanie tu zaczelo szarpac dosc mocno nie tak jak przy nastawniku czy to moze byc ten przelot??
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości