Tłokorozdzielacz 12mm czy jest takie coś wogóle?
Moderatorzy: Michał_1977, bugalon, kkkacper, toffic, VIP
Tłokorozdzielacz 12mm czy jest takie coś wogóle?
Witam mam pytanko czy wychodziły tłoko-rozdzielacze 12mm?bo mam dostep żeby kupić w anglii takie coś
http://cgi.ebay.co.uk/TDI-12mm-Injector ... 5adf89efb1" onclick="window.open(this.href);return false;
Tylko ze za 78 funtów i chciałem się dowiedzieć czy o wystarczy do przeróbki pompy
http://cgi.ebay.co.uk/TDI-12mm-Injector ... 5adf89efb1" onclick="window.open(this.href);return false;
Tylko ze za 78 funtów i chciałem się dowiedzieć czy o wystarczy do przeróbki pompy
tłokorozdzielacz 12mm czy jest takie coś wogóle?
Poczytaj troche temat :
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=82&t=386977" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=82&t=386977" onclick="window.open(this.href);return false;
Czy sie stoi ,czy sie lezy ,to setuchna sie nalezy!
- punxbrygade
- Mały gagatek
- Posty: 116
- Rejestracja: wt sty 17, 2006 02:17
- Lokalizacja: warszawa
- Kontakt:
Re: tłokorozdzielacz 12mm czy jest takie coś wogóle?
Mi tu zajeżdża trochę chińszczyzną ...
T3 syncro AHU mTDI 11mm i narazie tylko to.. [url]https://picasaweb.google.com/punxbrygade/NaprawaSyncro#[/url]
tłokorozdzielacz 12mm czy jest takie coś wogóle?
też trochę właśnie się tak zastanawiam czy nie jest to jakaś podróba lub coś z tym związanego
tłokorozdzielacz 12mm czy jest takie coś wogóle?
draco_11, są sekcje 12to milimetrowe,montowane w pompach chociażby w iveco 2.8.
Ale nie we wszystkich,były tam wsadzane zarówno pompy 9tki,10tki,11tki,jak i 12tki.
Tych ostatnich było najmniej.
Jednak dla chcącego,nic trudnego,można taka nabyć za stosunkowo nieduże,jak za taki "rarytas",pieniądze.
Co do tej chińskiej sekcji,to odradzam,zdecydowanie odradzam.
Do kilkudziesięciu tysięcy km.przebiegu,to jeszcze jakoś będzie to jeździło.
Jednak,wszystko zależy od tego,co się trafi.
Zdarzały się takie,że silnika na nich nie szło uruchomić.
Osobiście bym nie polecał,wolałbym wsadzić używkę z pompy boscha.
Na tych jeszcze takich problemów nie było.
Ale nie we wszystkich,były tam wsadzane zarówno pompy 9tki,10tki,11tki,jak i 12tki.
Tych ostatnich było najmniej.
Jednak dla chcącego,nic trudnego,można taka nabyć za stosunkowo nieduże,jak za taki "rarytas",pieniądze.
Co do tej chińskiej sekcji,to odradzam,zdecydowanie odradzam.
Do kilkudziesięciu tysięcy km.przebiegu,to jeszcze jakoś będzie to jeździło.
Jednak,wszystko zależy od tego,co się trafi.
Zdarzały się takie,że silnika na nich nie szło uruchomić.
Osobiście bym nie polecał,wolałbym wsadzić używkę z pompy boscha.
Na tych jeszcze takich problemów nie było.
tłokorozdzielacz 12mm czy jest takie coś wogóle?
Z tego co słyszałem pompa od LT 35 2.8 TDI też miała tłoczek 12mm czy jest to prawda??
tłokorozdzielacz 12mm czy jest takie coś wogóle?
takdraco_11 pisze:Z tego co słyszałem pompa od LT 35 2.8 TDI też miała tłoczek 12mm czy jest to prawda??
sprzedam
- silnik AAZ sprawny w całość/części, skrzynia CHA itd VW B3
- kierownica US MK2
- chłodnica oleju /przewody /podstawa z termostatem pod T ( komplet )
- chłodnica oleju wodna + podstawa pod T
- tempomat mechaniczny VW TD/Pb (kompletny )
- silnik AAZ sprawny w całość/części, skrzynia CHA itd VW B3
- kierownica US MK2
- chłodnica oleju /przewody /podstawa z termostatem pod T ( komplet )
- chłodnica oleju wodna + podstawa pod T
- tempomat mechaniczny VW TD/Pb (kompletny )
- punxbrygade
- Mały gagatek
- Posty: 116
- Rejestracja: wt sty 17, 2006 02:17
- Lokalizacja: warszawa
- Kontakt:
Re: tłokorozdzielacz 12mm czy jest takie coś wogóle?
A po co ci właściwie tłoczkorozdzielacz 12mm ?
Tak dla szpanu że się ma...
Poczytaj troszkę to sie dowiesz jakie mogą być komplikacje z takim tłoczkiem.. i co najważniejsze - rpm pompy nie będzie wysokie no chyba ze chcesz wymieniać pompę co jakiś czas
Tak dla szpanu że się ma...
Poczytaj troszkę to sie dowiesz jakie mogą być komplikacje z takim tłoczkiem.. i co najważniejsze - rpm pompy nie będzie wysokie no chyba ze chcesz wymieniać pompę co jakiś czas
T3 syncro AHU mTDI 11mm i narazie tylko to.. [url]https://picasaweb.google.com/punxbrygade/NaprawaSyncro#[/url]
Re: tłokorozdzielacz 12mm czy jest takie coś wogóle?
a seryjna pompa od lt35 2.8tdi nie wytrzyma obrotów typu 4500? ostatnio jechałem takim busem i ładnie się wkręcał...
tłokorozdzielacz 12mm czy jest takie coś wogóle?
ale w deptanym silniku szybko poleci fala w pompie i czanie siać opiłkami a te załatwią skutecznie cały układ paliwowy.mihas66 pisze:a seryjna pompa od lt35 2.8tdi nie wytrzyma obrotów typu 4500? ostatnio jechałem takim busem i ładnie się wkręcał...
w silnkach z wtryskiem bezpośrednim pompy 12mm mają mniejsze obroty niż w silnikach z wtryskiem pośrednim.
chodzi tu o opór tłoczenia związany z oporami przepływu przez mniejsze dysze i wyższe ciśnienia otwarcia wtryskiwaczy.
punxbrygade pisze:A po co ci właściwie tłoczkorozdzielacz 12mm ?
Tak dla szpanu że się ma...
jak się przejedziesz autem w którym zamontowano coś takiego to nie sądzę że będziesz chciał wrócić do zwykłej pompy.
ja na próbę wsadziłem do swojego M-TDI i auto nadzwyczaj żywe bbyło przy ciśnieniu zaledwie 0.5bara jeździło jak przy cisnieniu 1,1-1,2bara na pompie 11mm z dymkiem lekkim.
w TD efekty są znacznie lepsze a dwa że taka pompa znacząco wycisza pracę silnika.
w Audiczce ojca AAZ zaczął pracować jak TDI PD.
ogromna poprawa w dolnych obrotach w górnych niestety już nie było tak różowa ze względu na to że auto ma K14 które skutecznie zatyka wydech przez co taka ilość spalin nie ma sie gdzie podziać.
pięknie też odpala bo ledwo rozrusznik obróci wałem silnik już równiótko pracuje na obrotach.
każdy mówi że na pompach 11mm auto pięknie pali a ja wam mówię to nawet jeszcze nie jest namiastka teog jak pali na 12mm pompie.
z tym że podsadzenie musi być dobrze ustawione bo inaczej to jest kupa dymu a auto nie chce jechać i tłucze się jak cholera.
- punxbrygade
- Mały gagatek
- Posty: 116
- Rejestracja: wt sty 17, 2006 02:17
- Lokalizacja: warszawa
- Kontakt:
tłokorozdzielacz 12mm czy jest takie coś wogóle?
Powiadasz ,że bardzo przyjemna jazda....
Ja akurat nie mialem okazji jeszcze jeżdzić na 12mm ale myśle aby takową włożyć do swojego mtdika..
Rozważam taki setup 12mm i fala de605 lub HD374, turbina k24 i wtyski 216 220/300
Co ty na to Arwam
Chce mieć mocny dól , wysoko kręcić nie muszę, chodzi mi o moc do 4000obr.
Ja akurat nie mialem okazji jeszcze jeżdzić na 12mm ale myśle aby takową włożyć do swojego mtdika..
Rozważam taki setup 12mm i fala de605 lub HD374, turbina k24 i wtyski 216 220/300
Co ty na to Arwam
Chce mieć mocny dól , wysoko kręcić nie muszę, chodzi mi o moc do 4000obr.
T3 syncro AHU mTDI 11mm i narazie tylko to.. [url]https://picasaweb.google.com/punxbrygade/NaprawaSyncro#[/url]
-
- Forum Master
- Posty: 1533
- Rejestracja: ndz maja 25, 2008 18:35
- Lokalizacja: Przemyśl
- Kontakt:
Re: tłokorozdzielacz 12mm czy jest takie coś wogóle?
urwiesz wirnik w turbince, za slaba na takie mody T3 zakladaj, reszta moze zostac. Chodz fale dalbym 604/619 z podsadzeniem 2.25mm.
Masz problem w Dieslem , potrzebujesz dodatkowych HP? Wiekszego turbo lub mocniejsza pompe/pompowtryski? Zapraszam do "Diesel-tech" Przemyśl. Tel . 531 038 213
tłokorozdzielacz 12mm czy jest takie coś wogóle?
punxbrygade, wtryski ustaw sobie na 190/300 bo na pompie mechanicznej będzie gorzej wysterować kąt wtrysku co i tak do końca jak należy nie da się zrobić bez żadnych elektronicznych pomocy.
co do fal to większość fal o symbolech zaczynających się od HD są z ciężarówke które kręcą się bardzo wolno ale robię ogromnym moment obrotowy, nie tędy droga chyba że korby chcesz zbierać z asfaltu.
myślę że najlepszym wyborem byłaby fala albo DE 609albo DE 619 są on o zróżnicowanym kącie krzywek tak że tłoczek najpierw powoli zaczyna tłoczyć i prędkość ruchu coraz bardziej rośnie.
co do turbiny to jak przedmówca napisał szkoda turbiny bo jest na cieńszym wałku a dwa że masz mniejszą część spalinową i WG o mniejszej przepustowości.
przy poszukiwaniach polecam pompy które nie mają przedwtrysku.
moja niestety ma, ale jest i druga strona medalu. pompy z przedwtryskiem można wyżej kręcić bo paliwo spala sięznacznie szybciej dzięki podaniu sporo przed OT malutkiej dawki dzięki czemu mamy znacznie wyższą temp w cylindrze.
i jeśli piszesz że chcesz mieć mocny dół to po raz kolejny polecam pompę bez przedwtrysku.
chyba że chcesz mieć bardzo cichy pojadz czego raczej na 12mm nie uzyskasz bez przedwtrysku to mogę się ja zamienić na pompę bez przed-wtrysku dla mnie kultura pracy silnika schodzi na ostatni plan.
co do fal to większość fal o symbolech zaczynających się od HD są z ciężarówke które kręcą się bardzo wolno ale robię ogromnym moment obrotowy, nie tędy droga chyba że korby chcesz zbierać z asfaltu.
myślę że najlepszym wyborem byłaby fala albo DE 609albo DE 619 są on o zróżnicowanym kącie krzywek tak że tłoczek najpierw powoli zaczyna tłoczyć i prędkość ruchu coraz bardziej rośnie.
co do turbiny to jak przedmówca napisał szkoda turbiny bo jest na cieńszym wałku a dwa że masz mniejszą część spalinową i WG o mniejszej przepustowości.
przy poszukiwaniach polecam pompy które nie mają przedwtrysku.
moja niestety ma, ale jest i druga strona medalu. pompy z przedwtryskiem można wyżej kręcić bo paliwo spala sięznacznie szybciej dzięki podaniu sporo przed OT malutkiej dawki dzięki czemu mamy znacznie wyższą temp w cylindrze.
i jeśli piszesz że chcesz mieć mocny dół to po raz kolejny polecam pompę bez przedwtrysku.
chyba że chcesz mieć bardzo cichy pojadz czego raczej na 12mm nie uzyskasz bez przedwtrysku to mogę się ja zamienić na pompę bez przed-wtrysku dla mnie kultura pracy silnika schodzi na ostatni plan.
tłokorozdzielacz 12mm czy jest takie coś wogóle?
Witam i odgrzebuje troche temat
Mianowicie:
Niestety nie posiadam auta z pod znaku vw(w sumie szkoda) i dawno temu trafiła mnie "miłość" do forda - a jak wiadomo ford kupa wort
Ale nie ma co płakać problem jest taki:
- silnik 1.8Td intercooler z mondeo mk1(88km)
- turbinka obecnie t25(z Iveco trubo daily) boost malutki 0,7-0,8bara
- IC z przodu z escorta rs turbo(1.6 benzyna)
- brakuje układu paliwowego....jest obecnie układ z fiesty boscha na 9mm pompie, która na domiar złego nie wytwarza ciśnienia wstępnego przez co kręcę po 3-4 razy zanim zapali - latem
To jest kolejna z rzędu od Forda pompa, która okazuje się shitem. Ale pojawiły się dwie pompy wtryskowe boscha u mnie(mam dojście do częsci kilku po starym przewoźniku aut)
Pierwsza z vw Passata chyba 110KM - rozkręciłem ją i jest w bardzo dobrym stanie technicznym, tłok 10mm, podsadzenie chyba 2,6mm, fala "de110"
Druga z ducato 2.8 - 12mm....fala de 643, podsadzenie mniejsze niż w tej od passata ale nie wiem dokładnie ile, bo nie miałem czym zmierzyć(na wyjeździe jestem) Niestety do wykorzystania z tej pompy tylko dłokorozdzielacz raczej bo cała reszta od "leżakowania" skorodowana, na fali wżery, reszty nie rozbierałem, bo po co
Ten mój gnojowóz służy okolicznościowo do jazdy "za miastem" lub w imprezach typu Youngtimerparty, dlatego nie celuje w jak największą moc a raczej w szeroki zakres momentu obrotowego już w dolnych partiach. Druga sprawa, że nie wiadomo ile ta gówniata jednostka napędowa jest w stanie wytrzymać a sądze, że duuużo mniej niż vwoldzwagenowska.
Pytanie - co składać:
- Korpus z fiesty, sekcja niskiego ciśnienia(co u mnie walnięta) z passata, razem z falą, podsadzeniem z Passata(grubsze)/Ducato(cieńsze), tłokorozdzielaczem 10mm i koniec;
- korpus z fiesty, sekcja niskiego ciśnienia z passata, fala też, podsadzenie Passata/ducato, tłokorozdzielacz 12mm z ducato??
Proszę o jakąś poradę, bo niestety w życiu właścicieli fordów(z dieslem) jedyna modyfiacja jaką są w stanie zrobić to rozpalanie ogniska zimą pod miską olejową a na pytanie jak przerobić pompę wtryskową odpowiadają - no właśnie nawet nie ma żadnej odpowiedzi(kurde nawet spamu )
Mianowicie:
Niestety nie posiadam auta z pod znaku vw(w sumie szkoda) i dawno temu trafiła mnie "miłość" do forda - a jak wiadomo ford kupa wort
Ale nie ma co płakać problem jest taki:
- silnik 1.8Td intercooler z mondeo mk1(88km)
- turbinka obecnie t25(z Iveco trubo daily) boost malutki 0,7-0,8bara
- IC z przodu z escorta rs turbo(1.6 benzyna)
- brakuje układu paliwowego....jest obecnie układ z fiesty boscha na 9mm pompie, która na domiar złego nie wytwarza ciśnienia wstępnego przez co kręcę po 3-4 razy zanim zapali - latem
To jest kolejna z rzędu od Forda pompa, która okazuje się shitem. Ale pojawiły się dwie pompy wtryskowe boscha u mnie(mam dojście do częsci kilku po starym przewoźniku aut)
Pierwsza z vw Passata chyba 110KM - rozkręciłem ją i jest w bardzo dobrym stanie technicznym, tłok 10mm, podsadzenie chyba 2,6mm, fala "de110"
Druga z ducato 2.8 - 12mm....fala de 643, podsadzenie mniejsze niż w tej od passata ale nie wiem dokładnie ile, bo nie miałem czym zmierzyć(na wyjeździe jestem) Niestety do wykorzystania z tej pompy tylko dłokorozdzielacz raczej bo cała reszta od "leżakowania" skorodowana, na fali wżery, reszty nie rozbierałem, bo po co
Ten mój gnojowóz służy okolicznościowo do jazdy "za miastem" lub w imprezach typu Youngtimerparty, dlatego nie celuje w jak największą moc a raczej w szeroki zakres momentu obrotowego już w dolnych partiach. Druga sprawa, że nie wiadomo ile ta gówniata jednostka napędowa jest w stanie wytrzymać a sądze, że duuużo mniej niż vwoldzwagenowska.
Pytanie - co składać:
- Korpus z fiesty, sekcja niskiego ciśnienia(co u mnie walnięta) z passata, razem z falą, podsadzeniem z Passata(grubsze)/Ducato(cieńsze), tłokorozdzielaczem 10mm i koniec;
- korpus z fiesty, sekcja niskiego ciśnienia z passata, fala też, podsadzenie Passata/ducato, tłokorozdzielacz 12mm z ducato??
Proszę o jakąś poradę, bo niestety w życiu właścicieli fordów(z dieslem) jedyna modyfiacja jaką są w stanie zrobić to rozpalanie ogniska zimą pod miską olejową a na pytanie jak przerobić pompę wtryskową odpowiadają - no właśnie nawet nie ma żadnej odpowiedzi(kurde nawet spamu )
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości