Turbina,pompa,FMIC,czyli modzenie 1V

Forum o modyfikacjach wszystkich silników TD.Turbiny, pompy, wydechy i wszystko na te tematy

Moderatorzy: Michał_1977, bugalon, kkkacper, toffic, VIP

Awatar użytkownika
Michał_1977
_
_
Posty: 14240
Rejestracja: śr sty 28, 2009 23:59
Lokalizacja: Leżajsk
Auto: Golf mk2 (ARL)
Golf mk5 (BKD)
Audi A3 8L (ASZ)
Audi A3 8P (BMM)
Silnik: Zły!
Kontakt:

Post autor: Michał_1977 » pt mar 13, 2009 22:31

arwam pisze:ale i tak mnie to zastanawia :-k

może schrzaniłem ustawienie krzywki przyspieszacza.
zaraz po tym jak ją odemnie wziąłeś też się tak działo?
poprawiałeś tą dźwigniępo mojej wizycie jak byłem u ciebie po ławę? :-k
No,jak ją tylko zamontowałem,to działanie tego urządzenia rozruchowego mi się nie podobało.Poza tym wszystko hula jak trzeba.
Tej dźwigni nie musiałem poprawiać,bo jak zdjąłem pompę,to się odblokowała.
No i później miało miejsce to dziwne zjawisko (pisałem Ci chyba o tym),w trakcie regulacji kąta wtrysku jak opóźniłem zbyt dużo to znów ją zablokowało,ale przyspieszyłem i puściła.Hmm,co najmniej dziwne,prawda?



arwam

Post autor: arwam » pt mar 13, 2009 23:53

Michaś_1977 pisze:
arwam pisze:ale i tak mnie to zastanawia :-k

może schrzaniłem ustawienie krzywki przyspieszacza.
zaraz po tym jak ją odemnie wziąłeś też się tak działo?
poprawiałeś tą dźwigniępo mojej wizycie jak byłem u ciebie po ławę? :-k
No,jak ją tylko zamontowałem,to działanie tego urządzenia rozruchowego mi się nie podobało.Poza tym wszystko hula jak trzeba.
Tej dźwigni nie musiałem poprawiać,bo jak zdjąłem pompę,to się odblokowała.
No i później miało miejsce to dziwne zjawisko (pisałem Ci chyba o tym),w trakcie regulacji kąta wtrysku jak opóźniłem zbyt dużo to znów ją zablokowało,ale przyspieszyłem i puściła.Hmm,co najmniej dziwne,prawda?
właśnie to mi się nie podoba ale nie widząc tego na oczy nie widzę innego wyjaśnienia jak to że o coś dźwignia zawadza

[ Dodano: 13 Mar 2009 23:12 ]
ale u mnie przecierz zanim ją zdjołem dla Ciebie z silnika jak ją jeszcze miałem na silniku to sam widziałeś że nie było takich cyrków



Awatar użytkownika
Michał_1977
_
_
Posty: 14240
Rejestracja: śr sty 28, 2009 23:59
Lokalizacja: Leżajsk
Auto: Golf mk2 (ARL)
Golf mk5 (BKD)
Audi A3 8L (ASZ)
Audi A3 8P (BMM)
Silnik: Zły!
Kontakt:

Post autor: Michał_1977 » sob mar 14, 2009 00:23

arwam pisze:ale u mnie przecierz zanim ją zdjołem dla Ciebie z silnika jak ją jeszcze miałem na silniku to sam widziałeś że nie było takich cyrków
W porządku arwam, ale u Ciebie jest dobre sprężanie.Myślę,że wina stoi po stronie słabej kompresji.
Dźwignia na 100wę o nic nie zawadza



arwam

Post autor: arwam » sob mar 14, 2009 00:53

Michaś_1977 pisze:
arwam pisze:ale u mnie przecierz zanim ją zdjołem dla Ciebie z silnika jak ją jeszcze miałem na silniku to sam widziałeś że nie było takich cyrków
W porządku arwam, ale u Ciebie jest dobre sprężanie.Myślę,że wina stoi po stronie słabej kompresji.
Dźwignia na 100wę o nic nie zawadza
jak będziesz silnik robił to załóż koniecznieuszczelkę metalową od TDI



Awatar użytkownika
Michał_1977
_
_
Posty: 14240
Rejestracja: śr sty 28, 2009 23:59
Lokalizacja: Leżajsk
Auto: Golf mk2 (ARL)
Golf mk5 (BKD)
Audi A3 8L (ASZ)
Audi A3 8P (BMM)
Silnik: Zły!
Kontakt:

Post autor: Michał_1977 » sob mar 14, 2009 01:11

arwam pisze:jak będziesz silnik robił to załóż koniecznieuszczelkę metalową od TDI
To już wiem,ale za to nie wiem,kiedy się za to wezmę,bo klient za klientem pcha się do mnie.He,he sezon na blacharkę w pełni... :grin:



arwam

Post autor: arwam » pn mar 16, 2009 11:32

jak tam prace przy aucie?
ja jak złożyłem uato do kupy i założyłem 11mm to po 20km prawie zicieło mi klin na wale korbowym ale to już tylko kwestia czasu była bo już był poprawiany a na tej pompie opór żeby ją brocić jest znacznie większy więc osłabiony klin już sobie nie dał rady

[ Dodano: 16 Mar 2009 10:33 ]
ale za to mógłbym niebieskim VECTRY scigać i dopuki biegi by mi się nie skończyły to raczej by mi nie uciekli :chytry:



Awatar użytkownika
Michał_1977
_
_
Posty: 14240
Rejestracja: śr sty 28, 2009 23:59
Lokalizacja: Leżajsk
Auto: Golf mk2 (ARL)
Golf mk5 (BKD)
Audi A3 8L (ASZ)
Audi A3 8P (BMM)
Silnik: Zły!
Kontakt:

Post autor: Michał_1977 » pn mar 16, 2009 13:40

arwam pisze:jak tam prace przy aucie?
Niestety arwam, jeszcze nawet nie zacząłem,bo mam innej roboty po uszy.Klient nasz pan,więc nie powiem mu przyjedź później,bo pojedzie do innego lakiernika i wtedy ja jestem w plecy...
Jak tylko to ogarnę,to od razu biorę się za swój wozik.



Awatar użytkownika
t0mal
VW Baron
VW Baron
Posty: 3332
Rejestracja: sob cze 30, 2007 11:34
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: t0mal » pn kwie 06, 2009 01:41

No to odgrzewamy kotleciki :)

Wczesniej pisałem, że napisze co siępowyprawiało z moją K14 (K!$)

To pisze :)

Otóż stała się żecz niebywała i dla mnie niezrozumiała: poluzowała się nakretka po strone zimnej wirnika, tak że można było ją palcami odkręcić :crazy:

Nie mam pojecia dlaczego zielonego - sprężarka jak kiedyś niema luzu, dosłownie zero null, natomiast gwizranie podejżewam spowodowane było przez to, że wirnik stracił wywarzenie.

Pojawił się minimalny luz wzdłóż wałka, ale podejżewam, że zniknie po dokręceniu nakrętki, narazie nie ruszałem tego, żeby jej nie wyszczerbić, czy nie zrobić wgniecenia.

Co o tym myślicie? Co mogło być przyczyną?

Dodam, że pierwszy raz gwizd pojawił się kiedy testowaliśmy swoje golfy z kolegą na prostym odcinku toru, przy "niedelikatnym przyspieszaniu" na drugim biegu



arwam

Post autor: arwam » pn kwie 06, 2009 08:26

t0mal pisze:No to odgrzewamy kotleciki :)

Wczesniej pisałem, że napisze co siępowyprawiało z moją K14 (K14)

To pisze :)

Otóż stała się żecz niebywała i dla mnie niezrozumiała: poluzowała się nakretka po strone zimnej wirnika, tak że można było ją palcami odkręcić :crazy:

Nie mam pojecia dlaczego zielonego - sprężarka jak kiedyś niema luzu, dosłownie zero null, natomiast gwizranie podejżewam spowodowane było przez to, że wirnik stracił wywarzenie.

Pojawił się minimalny luz wzdłóż wałka, ale podejżewam, że zniknie po dokręceniu nakrętki, narazie nie ruszałem tego, żeby jej nie wyszczerbić, czy nie zrobić wgniecenia.

Co o tym myślicie? Co mogło być przyczyną?

Dodam, że pierwszy raz gwizd pojawił się kiedy testowaliśmy swoje golfy z kolegą na prostym odcinku toru, przy "niedelikatnym przyspieszaniu" na drugim biegu
na moje oko jest nadwyrężony wirniki myślę że nawet jeśli by się nie odkręcił to by po pewnym czasie puścił olej.
Założyłeś już nowy nabytek?
ja się rozglądam ale niestety nie znalazłem jeszcze rury od filtra u nikogo.

[ Dodano: 06 Kwi 2009 08:28 ]
Michaś_1977 pisze:A jeśli chodzi o to urz.rozr. to nawet jak silnik jest mocno nagrzany i zaciągnę go,to obroty też spadają i pojawia się takie mocne grzechotanie (stuki detonacyjne),jakby wtrysk był przyspieszony bardzo dużo.Nie wiem co o tym myśleć
myślę że masz za bardzo przestawiony kąt wtrysku do przodu
Ostatnio zmieniony pn kwie 06, 2009 08:30 przez arwam, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
t0mal
VW Baron
VW Baron
Posty: 3332
Rejestracja: sob cze 30, 2007 11:34
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: t0mal » pn kwie 06, 2009 10:00

arwam pisze:ewnym czasie puścił olej
Z tym, że ona jest suchutka, tylko gwizdała przerażliwie.
Założyłeś już nowy nabytek?
Niestety :grrr: od soboty auto stoi.
Kupiłem spływ oleju od JR (niby) i nie pasuje, ta podgięta rurka dokręcana do spręzarki opiera się o kolektor wydechowy.

Jadę teraz do jakiegoś zakładu hydraulicznego, żeby mi elastyczny zrobili aż do miski.



arwam

Post autor: arwam » pn kwie 06, 2009 14:17

Niestety od soboty auto stoi.
Kupiłem spływ oleju od JR (niby) i nie pasuje, ta podgięta rurka dokręcana do spręzarki opiera się o kolektor wydechowy.
zakręciłeś nie w tą stronę ;
zdarza się
zakręć go tak aby przewód omijał kolektor albo ewentualnie poluzuj śruby i przekręć delikatnie rddzeń turba do przodu i wszystko wtedy musi pasować;
Może masz podgięty ten przewód i dlatego nie pasuje?



Awatar użytkownika
MaxsteRR
Czarna chmura
Czarna chmura
Posty: 396
Rejestracja: śr wrz 12, 2007 22:21
Lokalizacja: FZ

Post autor: MaxsteRR » pn kwie 06, 2009 22:21

Witam ;)

Nie chcę zakładać nowego tematu, więc się "podepnę" do tego ;)
Również posiadam K14 i problem z nią :helm:
Zazwyczaj na początku jazdy dmucha do 1,2 bara bez problemu, ale po dłuższej jeździe przy sprintach z niskich biegów dmucha do 1,2 i po chwili spada na 0,6-0,8 :blush:
Czyżby zapieczony zawór WG? :chytry:

Ogólnie odnoszę wrażenie, że nie jedzie tak jak powinien. Zbiera się troszkę leniwie mimo tego, że mam boostpina. Nie ważne czy jest mocniejszym wcięciem ustawiony czy łagodniejszym - jedzie tak samo... Czy to tez może być wina zapieczonego WG? EGR'a nie posiada, ma jedynie kata... Silnik zdrowy, mimo 230 000 zalewam go olejem 5w-40 i nie bierze nic :helm:
Dodam jeszcze, że wydaje mi się, że pali trochę za dużo. Czasami przy przyśpieszaniu widzę chmurkę czarnego dymu za sobą :helm: Ale taką niewielką :jezor:

Czy temu wszystkiemu może być winny zapieczony WG?
Ostatnio zmieniony pn kwie 06, 2009 22:24 przez MaxsteRR, łącznie zmieniany 1 raz.


Obrazek

Awatar użytkownika
Michał_1977
_
_
Posty: 14240
Rejestracja: śr sty 28, 2009 23:59
Lokalizacja: Leżajsk
Auto: Golf mk2 (ARL)
Golf mk5 (BKD)
Audi A3 8L (ASZ)
Audi A3 8P (BMM)
Silnik: Zły!
Kontakt:

Post autor: Michał_1977 » pn kwie 06, 2009 22:32

MaxsteRR pisze:Zazwyczaj na początku jazdy dmucha do 1,2 bara bez problemu, ale po dłuższej jeździe przy sprintach z niskich biegów dmucha do 1,2 i po chwili spada na 0,6-0,8 :blush:
A później jak go bujasz,to nie nabije więcej niż0,6-0,8 bara?
Bo w trakcie rozpędzania turbo daje wyższe ciśnienie,a później jak prędkość się wyrówna i już nie ciągnie,to ciśnienie trochę spada.To normalka :bigok:



Awatar użytkownika
MaxsteRR
Czarna chmura
Czarna chmura
Posty: 396
Rejestracja: śr wrz 12, 2007 22:21
Lokalizacja: FZ

Post autor: MaxsteRR » pn kwie 06, 2009 22:45

Michaś_1977 pisze:
MaxsteRR pisze:Zazwyczaj na początku jazdy dmucha do 1,2 bara bez problemu, ale po dłuższej jeździe przy sprintach z niskich biegów dmucha do 1,2 i po chwili spada na 0,6-0,8 :blush:
A później jak go bujasz,to nie nabije więcej niż0,6-0,8 bara?
Bo w trakcie rozpędzania turbo daje wyższe ciśnienie,a później jak prędkość się wyrówna i już nie ciągnie,to ciśnienie trochę spada.To normalka :bigok:
Ale mi podczas przyśpieszania ciśnienie spada i odczuwam spadek mocy :chytry: A czasami ma cały czas 1,2 bara nawet po zmianie biegu na wyższy :chytry:


Obrazek

ODPOWIEDZ

Wróć do „TD”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości