M-TDI Modernizacja pompy wtryskowej (z TD do TDI)

[marcinas1983]

biznes88, od land rovera nie podejdzie.... jeden otwór przestawiony względem pozostałych ( jest niesymetrycznie umieszczony ) i koło pływające z TDI nie podejdzie.

[olszak1000]

No właśnie o to kółko chodzi i jak koledzy piszą od landka nie pasuje musi być od czegoś z vw, tyle że na grubszy wałek z sdi być może pasuje.

[biznes88]

Aha no tak macie racje muszisz szukac z sdi. Jedz najlepiej na jakis autozlom "szrot" napewno cos bedzie... kupisz komplet za parenascie zł

[olszak1000]

I widzisz w tym problem że u mnie nie ma ,jeden gość ma ale na pompie i nie sprzede samej piasty.

[biznes88]

Aha to ! u mnie jest spory szrot mozna sie dogadac ale jutro jade na slask takze nic z tego, szukaj na allegroszku

Marcinas1983 a jakby u tokarza zrobil ten 3 otwór w tym od landka? bylo by to czy musi byc idealnie "wywazone"... mam tokarza znajomego moglby to zrobic

[marcinas1983]

olszak1000, nie ma co za dużo szukać... szukaj od polo 1.9 D tam jest takie koło jakie potrzebujesz czasem sprzedają z piastą. Ja miałem pompę od SDI w swoim i założyłem kółko zwykłe na pompę od landka. Wszystko pasuje.

http://moto.allegro.pl/vw-seat-skoda-1- ... 73567.html" onclick="window.open(this.href);return false;

[olszak1000]

Już po sprawie ,załatwiłem sobie dzieki za rady .A co do zwykłego koło też mam założyć ale nie miał bym regulacji konta bo pompę mam bez fasolek .

[marcinas1983]

olszak1000, ja zrobiłem w swojej fasolki na wzór tych w pompach 1.6/1.9, ale i tak musiałem przestawić kółko o jeden ząbek bo fasolki nie dały rady

[marcinas1983]

Panowie... niech ktoś mi wytłumaczy jak ustawić tą dźwignie dodatkową... bo mam ją ustawioną tak, że... jak jest w pozycji "zamkniętej" to auto mi nie odpali, jak dodam gazu to odpali i chodzi lekko podnosząc sobie obroty po odpaleniu. Pytanie czy ta dźwignia ma dotykać dźwigni dozownika czy ma być o jeden ząbek wyżej?? Bo teraz ona zadusza mi silnik jak jest w "spoczynku". Dodam, że jak ściągnę ten łącznik z dźwigni gazu i ją "otworzę" to auto wkręca się na prawie maksymalne obroty. Ośka gazu względem dźwigni gazu ustawiona na środek podziałki. Już dwa dni z tym walczę i nic nie mogę wymyślić.

Dodam jeszcze, że znalazłem taki punkt w ustawieniu tej dodatkowej dźwigni, że dodając gazu czułem jak dozownik ją przesuwa. Więc to ustawienie odpada... pewnie trzeba dać o jeden ząbek inaczej.

Chyba jednak mam za bardzo opuszczoną tą dźwignię i przez to są takie problemy. Muszę ją o jeden ząbek unieść i wtedy powinno być już wszystko OK. Chyba, że weszła nie tam gdzie powinna jak już raz tak miałem i przez to mam takie numery, ale autem da się normalnie jeździć....


EDYTA:

Dobra... mniej więcej wiem o co chodzi.... ta dźwignia nie może naciskać na dźwignię dozownika bo inaczej są problemy z odpaleniem oraz... nie wychodzi do końca rysik LDA . Dlatego ustawiłem ją tak, że rysik LDA wychodzi po naciśnięciu gazu na max'a. Do tego założyłem nurniki od land rovera... strasznie długie są, ale udało się je zmieścić przykręcając oryginalne rurki od TDI, problem był tylko w rurce od rozrządu trzeba było ją dość mocno dogiąć bo się za krótka nagle zrobiła .

EDYTA 2:

Na nurnikach od land rovera jest zupełnie inna jazda. Boost narasta gwałtownie, ale pojawił się inny problem taki jak na tym filmiku...

[youtube][/youtube]


I tak mam przy 4.2 tys obr/min. Zauważyłem, że... auto po odpaleniu dymi na niebiesko... tak jakby dynamiczny był za późny bo statyczny jest ustawiony raczej dobrze ( nie mam przejściówki żeby czujnikiem sprawdzić, ale wcześniej przed zdjęciem pompy sobie zaznaczyłem miejsce gdzie statyczny był ustawiony dobrze, teraz jest nawet lekko przyspieszony ). Ma ktoś pomysł co to może być?? Czy faktycznie kąt wtrysku robi się za późny i taki zgrzyt słychać?? Dodam jeszcze, że teraz lekkie kręcenie śrubą od dawki i od razu auto reaguje a nie tak jak wcześniej można było dawkę zwiększać o obrót i za dużo się nie zmieniało w pracy silnika. Kiedyś jak sprawdzałęm ciśnienie w pompie wtryskowej z land rovera maksymalnie dobija do 8 barów później wskazówka zaczyna drgać, ale już nie narastać i może tu jest ten problem, że... około 4 tys obr/min już ciśnienie w pompie nie narasta i przez to taki dziwny dźwięk można usłyszeć?? Wiadomo, pompa z landka fabrycznie kończy swoje obroty na 4 tys obr/min a nie tak jak u nas na czerwonym polu . Zastanawiam się czy nie założyć zaworka od TDI i doregulować na nim ciśnienie w pompie tak jak teraz mam, może przy 5 tys obr/min dobije do 9 barów ?? Wychodzi z tego, że pompa od land rovera do pewnego momentu przyspiesza gwałtownie kąt wtrysku a później już znacznie wolniej. Widać to nawet po odpaleniu zimnego silnika i gazowaniu. Najpierw leci ciemno niebieski dym a im wyższe obroty tym robi się bardziej błękitno biały.

[biznes88]

No co do zaworkow to mozesz sie bawic zauwaz ze zaworek z landy vs TDI vs SBek maja inne dziurki w tym zaworku. Ja sie tym bawilem zmienialem i tak: na zaw. SB chodzil miekko (podobalo mi sie to nawet, silniczek pracowal cicho, miekko jak nowe diesle hehe) na tym od TDI chodzll strasznie twardo (oczwiscie bez regulacji kata i bez wbijania zaworkow)

a co do tego metalicznego dzwieku to nie mam pojecia. Nie spotkalem sie z czyms takim ;/

[biznes88]

marcinas1983, jak wrazenia z jazdy po wymianie nurnikow z landy? np w porownaniu do tych z 1.6td?

[marcinas1983]

biznes88, nie ruszając dawki to... zajebiście prócz tego zgrzytnięcia na końcu. Co ważne... turbo nie przeładowywało jak to miało miejsce na nurnikach z TDI i po podkręceniu dawki.... ciągle trzeba było MBC doregulowywać doładowanie. A teraz jak miałem ustawione 1.1 bara tak mam 1 bar a pod max obciążeniem i doładowaniem zero dymu. Oczywiście to wszystko bez ruszania dawki . Silnik gaśnie za każdym razem.... same plusy. Jutro sprawdzę ciśnienie w pompie wtryskowej, jak będzie niższe niż wcześniej miałem to może podniosę i sprawdzę jeszcze czy powyżej 4 tys obr/min narasta czy jest takie samo jak przy 4 tys obr/min czyli 8 barów, ale to było mierzone na nurnikach z TDI.

[biznes88]

No wlasnie a bylo gdzies gadane zeby w pompie robic jak najmniej przerobek-zeby byla w jaknajwiekszym stopniu ORI w tedy jest tak jak byc powinno. A powiedz duzo lepiej jest na nich jak na tych z 1.6??? Moze zaloze ale jak skoncze przekladke skrzyni

[marcinas1983]

Na tych z 1.6 miałem kupę dymu nawet przy pełnym doładowaniu do tego auto przeładowywało. A tu na landkowych jest OK. Warto je założyć, ale trzeba się namęczyć z jedną rurką od osłony rozrządu... jest trochę za krótka i trzeba tak ją wygiąć, żeby wydłużyć o około 2cm .