arwam, nadal mi nie wytłumaczyłeś,dlaczego pomimo tego,że te tłokoroździelcze tak się różnią,to chodzą na identycznych falach,podkładkach itp?
arwam pisze:podłużny to jest dlatego że w głowiczce znacznie trudniej taki otwór wykonać.
Ale dlaczego jest osadzony w podłużnym kanale?
Dlaczego w tych dwóch przypadkach znajduje się na różnych wysokościach,pomimo,że fale były identyczne?
dlaczego kanały te mają różne długości?
Jeżeli wg.Ciebie ten kanał,to tylko rekompensata i wydrążony jest tylko dlatego,że nie da się podobnego wykonać w głowiczce,to po co on jest?
Co dałby w głowicy gdyby się go udało tam wykonać?
Jakie spełniałby w niej zadanie i jakie spełnia w tłokoroździelaczu?
Bo przecież jakąś funkcję spełnia.
Jaką?
arwam pisze:a to jak będzie jeździło zależy od pierwścienia dozującego i przestawiacza kąta wtrysku nie od tego otworu.
Od tego też,ale nie tylko.
Słyszałeś o niejakim punkcie "K"?
Z tego,co udało mi się zauważyć,to wszystkie pierścienie w 11tkach są identyczne,ale tłokoroździelacze,już nie.
Pomimo tego,jedne 11tki jadą lepiej,inne nie.Ciekawe dlaczego?
Wszystko zależy od magicznego punktu "K",a nie tylko przestawiacza kąta wtrysku i pierścienia.
Jak będzie lane mało paliwa,to sobie możemy regulować kątem wtrysku do woli,a i tak będzie pupa,nie efekt.
arwam pisze:złożyłem na oko pompę i efekt był taki że korpus pompy rozsadziło i wyrwało cylinderek z pompy wtryskowej dlatego że fala była za wysoka w stosunku do tłoko-rozdzielacza
Gdybyś to zmierzył chociażby zwykłą suwmiarką,a nie zakładał na oko,to by się tak pewnie nie stało.
Ja zmierzyłem i autko,jak dotychczas śmiga bezawaryjnie.
Rozwaliło korpus,bo się kolego z wymiarami nie zmieściłeś,powiem Ci dlaczego,otóż wtrysk następował w momencie,w którym krawędź tego kanału minęła otwór w głowiczce.Po prostu minęły się i nie było innej opcji.Fachowcy by powiedzieli,że nie wyszedłeś z wymiarami,a to musiało się to tak skończyć.
Dlatego TRZEBA to mierzyć.
arwam pisze:kiedyś takiego szczęścia nie będziesz miał.
Jeżeli dla Ciebie,to kwestia szczęścia,to dla mnie jest wyłącznie kwestia czysto techniczna.
Dopóki tłokoroździelacz nie uderzy w głowiczkę i wyjdę z wymiarem,to mogę się z Tobą założyć,że wszystko będzie ok.
A im bliżej siebie w momencie wtrysku będą otwory( w tłoczku i głowicy) tym lepiej będzie to jechało.
Dlatego do wysokiej fali lepszy będzie tłokorździelacz z prawej,lub ten na fotce niżej.
Myślę,że wiesz dlaczego.
arwam pisze:Ty wogóle wiesz jak pracuje tłoko-rozdzielacz?
Nie,dlatego prosiłbym,o wyjaśnienie zasady działania.
A tak na poważnie,to gdybym jej nie znał,to pewnie skończyło by się to podobnie,jak u Ciebie.
arwam, nie ma co kruszyć kopii,ja wiem,że można wsadzić nawet mega wysoka falę do każdego tłokoroździelacza,pod warunkiem,że wyjdziesz z wymiarami,pod tym jednym tylko warunkiem.
Niedługo będę miał w rękach ori 107j(ten niby rarytasik,który niczym szczególnym od innych 11tek się nie róźni,ale dla znawców jest białym krukiem
),to zmierzę sobie,to i owo i zdam Ci relację z tych niby różnic,jakie uda mi się zauważyć,o ile takie będą,porównując ją z inną 11tką,którą mam w posiadaniu.
Na tym kończę,bo dalsza dyskusja do niczego nie prowadzi,każdy ma swoje doświadczenia i swoje teorie.
Domyślam się,że odpowiesz mi na zadane pytania,bo nie widzisz sensu produkowania się.
Masz rację,ja znam na nie odpowiedzi,więc szkoda Twojego cennego czasu
.