Krótkie pytanie, krótka odpowiedź

Post autor: **Shmatan** » wt paź 29, 2013 15:06

Cena dobra, ale ja bym szukał używki

Paviarotti · Post autor: **Paviarotti** » wt paź 29, 2013 16:45

czarekcw, weź dwie to będzie taniej, a ja wziąłbym jedną

Post autor: **italiano_83** » wt paź 29, 2013 18:15

Żeby tylko po zabawie z rotacją nie wyszło coś takiego..
[youtube][/youtube]

Shmatan pisze:ale ja bym szukał używki

Ja też, albo coś tańszego bo w perspektywie weekendowej zabawy, czy też własnego użytku, to moim zdaniem szkoda kasy.
Maszyna to jedno, a umiejętności to drugie .. wiele jest przykładów na to na necie, gdzie na tej samej maszynie, dwie osoby uzyskują rozbieżne wyniki..

mk4tdi · Post autor: **mk4tdi** » śr paź 30, 2013 09:06

No i UC sobie poradzil z tymi smugami.
Teraz ja mam pytanko... Chcialem jeszcze przed zima wziac sie za lakier w moim Golfie. Mam UC, Duragloss 601, Duragloss 111 i przydalaby sie jeszcze glinka. Nie chce sie naciac jak moj brat z G3 i prosze was o pomoc w wyborze glinki

czarekcw · Post autor: **czarekcw** » śr paź 30, 2013 09:26

No fakt, zabawa ma być weekendowa. Jednakże co mnie wkurza w DAS 6 to to, że jak docisnę to ona traci prędkość (a czasem nawet się zatrzymuje). Dlatego wolałbym mieć coś, co nie będzie stawać. Czytałem, że Lare EPL 41 czy 42 nie staje, Rupes jest ciekawym zjawiskiem ale nie za taki hajs

No i jeszcze DAS 6 Pro ale również cena jest trochę za duża. Co do umiejętności na rotacji to nie mam żadnych- musiałbym się nauczyć (a i tak nie wiadomo, co by z tego wyszło

).

Więc waszym zdaniem lepiej byłoby kupić EPL-41 i sprzedać swojego DASa?

mk4tdi pisze:prosze was o pomoc w wyborze glinki

Jestem zadowolony z Meguiars.

daniel.wwe · Post autor: **daniel.wwe** » śr paź 30, 2013 10:53

mk4tdi, ja uzywam Bilt Hamber i jest git

Post autor: **italiano_83** » śr paź 30, 2013 18:04

Niedawno pokazała się wreszcie w PL mikrofibra i pad do polerki ze strukturą która działa jak glinka.. tyle że wiadomo na polerce DA robota jest ekspresowa i lepsza jakościowo i do tego jako "poślizg" wystarczy zwykła woda.. cena wyższa od glinki bo 110 PLN ale wytrzymałość to 150 razy ..
Zamawiam sobie tego pada na "święta" pod choinkę

daniel19843 pisze: ja uzywam Bilt Hamber i jest git

Chyba najlepszy produkt w kategorii cena/ilość/jakość ..

Paviarotti · Post autor: **Paviarotti** » śr paź 30, 2013 18:06

italiano_83, ale chyba bardziej inwazyjna metoda? tzn łatwiej o ewentualne rysy?

Od siebie też polecam Bilt Hamber, trwała glinka, nie to co VP żółta, która się rozleciała mi po chwili...

Post autor: **italiano_83** » śr paź 30, 2013 18:28

Paviarotti pisze:italiano_83, ale chyba bardziej inwazyjna metoda? tzn łatwiej o ewentualne rysy?

W sumie to "nowość" na rynku więc jak na razie testów/recenzji brak, ale w USA już ten produkt jest od początku tego roku to na bank i nie spotkałem się z negatywnymi recenzjami na forach w USA.. no ale, wiadomo nie ma produktu 100% bez wad, ale w rysy wątpię no chyba, że coś pod pad wpadnie, raczej nie wypuszczali by na rynek nie przetestowanego produktu, z drugiej strony ma też swoje ograniczenia, wiadomo że zakamarków czy jakiś delikatnych powierzchni się tym nie wyczyści i trzeba będzie działać tradycyjnie glinką

Wiadomo, dla weekendowego hobbisty to może być taki "miły" gadżet skracający czas pracy, ale skrócenie czasu glinkowania o połowę - to jednak coś, a cena jakoś specjalnie zaporowa nie jest

Dodatkowy plus, że oszczędza się na chemii do usuwania zabrudzeń, ten pad zżera wszystko, smołę, owady i insze zanieczyszczenia które normalnie trzeba wcześniej potraktować chemią przed glinkowaniem.

Paviarotti · Post autor: **Paviarotti** » śr paź 30, 2013 18:40

italiano_83, właśnie obczaiłem test na KA, fajny bajer (szczególnie przed korektą).

Post autor: **Shmatan** » śr paź 30, 2013 18:59

daniel19843 pisze:ja uzywam Bilt Hamber i jest git

Ja też ;] soft

Paviarotti pisze:szczególnie przed korektą

Jak dla mnie to tylko wtedy - bałbym się takim gumowym czymś jeździć po lakierze. Wyobraźcie sobie małą kropkę smoły z przyklejonym ziarenkiem piasku po której jedzie taki pad - mnie to przeraża.

Post autor: **italiano_83** » śr paź 30, 2013 19:20

Shmatan pisze:piasku po której jedzie taki pad - mnie to przeraża.

Zawsze jest jakieś, ale .. ale popadanie w skrajności może doprowadzić, do tego, że się auta nie będzie dotykać, bo może przy woskowaniu pod pad też coś wpadnie i porysuje...

W tradycyjnej glince też może coś "usiąść" i można porysować powierzchnie, choć mi się nie zdarzyło jeszcze.
Czasami używanie takiego pada na lekko zabrudzonych powierzchniach nie będzie miało sensu- to jak by do kaczek z armaty strzelać

Ale na zajechanym aucie, to duży plus, zamiast jechać chemią ( co też kosztuje) i wydłużać proces - jedzie się mechanicznie polerką i jest gitara

Paviarotti pisze:italiano_83, właśnie obczaiłem test na KA, fajny bajer (szczególnie przed korektą).

Przed korektą to super sprawa czyści się auto szybko i dokładnie.

Ok, każdy ma swoje upodobania i metody - ja jedyne chciałem zwrócić uwagę, że coś takiego istnieje jak by kogoś interesowało - pewnie na KA będą (lub już testują) więc będzie można, poczytać. Ja po testuje po zakupie

mk4tdi · Post autor: **mk4tdi** » śr paź 30, 2013 21:05

Ok w takim razie kupie glinke bilt hamber, tylko ktora? Soft, medium czy hard? Czym one sie roznia?

Post autor: **Shmatan** » śr paź 30, 2013 22:21

mk4tdi, agresywnością - soft się trzeba więcej namachać i do lakieru VW można się pokusić niby o medium, ale i soft ściągnie wszystko a będzie uniwersalna do innych marek.

Pamiętaj że paczka 200g to jakieś 6 fragmentów do odcięcia, więc pomyśl że twój mk4 może nie być jedynym który będzie nią glinkowany ;]

italiano_83, na kolejny sezon też planuje zakup - są jeszcze takie jakby mikrofibry z jedną stroną taką gumową jak ten pad, podobno do pracy ręcznej git.

Kto jest online