Kącik posiadaczy MK2

Max93 · Post autor: **Max93** » śr kwie 16, 2014 22:07

Ja też nie wymieniałem nie chwaląc się /sprawdzam co jakiś czas stan i się zgadza, a przynajmniej tak mi się wydaje/ i mój nie szarpie przy ruszaniu, jedyne co to na zimnym szarpnie przy zmianie biegów, ale już mam na to sposób i udaje się bez szarpania

barto125 · Post autor: **barto125** » śr kwie 16, 2014 22:14

Ale to 25 letni golf, to inna technologia ;p

J.B.S. · Post autor: **J.B.S.** » śr kwie 16, 2014 22:16

dokładnie skrzynie z golfa nie do zabicia. A te z audi to juz nie to samo lubie sobie podszarpywać.Jak ruszał to pewnie dodawał gazu i skrzynia dopiero jak by za chwile przekazywała naped na koła? Ale od razu z takim szarpnieciem?

Max93 · Post autor: **Max93** » śr kwie 16, 2014 22:17

No tak, tylko z wiekiem technologia powinna się robić coraz lepsza, a nie gorsza, a tu na odwrót

barto125 · Post autor: **barto125** » śr kwie 16, 2014 22:20

Normalne, by się nie psuło, to nie zarobią.

Max93 · Post autor: **Max93** » śr kwie 16, 2014 22:25

No to było mniej więcej tak jak mówisz, a szarpanie było czuć dokładnie tak jakbyś próbował startować z odcięcia ze strzałem ze sprzęgła i ASR by Ci kontrolował to poślizg.
Co najciekawsze to mu się to chyba przy nas zrobiło, bo jak ruszaliśmy ze szkolenia w stronę dworca centralnego to nie było tego tylko w trakcie jazdy jak ruszaliśmy ze świateł i tak już do końca, a biegi zmieniał dobrze

U mnie jak długo postoi i jest zimno to potrafi mieć problemy z ruszeniem, tz. trzeba więcej gazu mu dać, czasami nawet 2tyś RPM, żeby ruszyć z miejsca ale jak już się olej rozleje po skrzyni to normalnie to chodzi, od zera bez szarpania (oprócz tego co mówiłem na zimnym)

barto125 · Post autor: **barto125** » śr kwie 16, 2014 22:30

Nowy olej byś miał, to by nie było pewnie takich problemów.

Max93 · Post autor: **Max93** » śr kwie 16, 2014 22:35

Pewnie tak ale...

Na razie się muszę pożegnać z automatem

inż. Mk2_marcin · Post autor: **inż. Mk2_marcin** » śr kwie 16, 2014 22:46

Max93 pisze:Pewnie tak ale...

Na razie się muszę pożegnać z automatem

automaty są dla cieniasów

Max93 · Post autor: **Max93** » śr kwie 16, 2014 22:49

Są wygodne

A z manualem fajnie się lata.

Jak dawno nie jeździłem dieslem

J.B.S. · Post autor: **J.B.S.** » śr kwie 16, 2014 22:55

inż. Mk2_marcin pisze:
Max93 pisze:Pewnie tak ale...

Na razie się muszę pożegnać z automatem
automaty są dla cieniasów

Ej ej wypraszam sobie.Automaty są dla staruszków jak mówia koledzy.ale ja tam sie staro bardzo nie czuję.

Max93 · Post autor: **Max93** » śr kwie 16, 2014 22:58

Dla staruszków to jest Matiz 1.0 w gazie, a nie automat

Parę razy mi automat uratował

A co do manuala to moim marzeniem jest się przejechać jakimś hamerykańcem z niesynchronizowaną skrzynią i 18ma przełożeniami na Fuller'ce

inż. Mk2_marcin · Post autor: **inż. Mk2_marcin** » czw kwie 17, 2014 22:13

J.B.S. pisze:
inż. Mk2_marcin pisze:
Max93 pisze:Pewnie tak ale...

Na razie się muszę pożegnać z automatem
automaty są dla cieniasów
Ej ej wypraszam sobie.Automaty są dla staruszków jak mówia koledzy.ale ja tam sie staro bardzo nie czuję.

wesołe jest życie staruszka

damian_piaski · Post autor: **damian_piaski** » czw kwie 17, 2014 22:14

automat plus dobra benzyna i jest dobrze. chociaż byle jaki automat to już wygoda i nawet wolę automat od manuala a w sumie to mi to nie robi różnicy

obecnie auta projektują księgowi więc nie ma co liczyć na jakość... do roku 2000 były szkaradne ale solidne auta a teraz są ładne tylko że jednorazowe...

to audi u taksiarza to ma pewnie milion nalatane więc nie ma co się dziwić że coś szarpie... jak się wyszarpie to sobie "nowe" auto kupi bo naprawienie szarpania będzie za drogie.

sorki trochę wypiłem