



Moderator: G0 Karcio
M_ziPL pisze:Scirocco
To jak by była wyrównana rywalizacja jak golf ma napęd na cztery koła a scirocco na przód?M_ziPL pisze:wyrownana rywalizacja by była;)
nie wiem nie znam sie myslalem ze R ma tez 4motiondaniel1d pisze: M_ziPL napisał(a):Scirocco
M_ziPL napisał(a):wyrownana rywalizacja by była;)
To jak by była wyrównana rywalizacja jak golf ma napęd na cztery koła a scirocco na przód?
Właśnie też tego nie rozumiemTo jak by była wyrównana rywalizacja jak golf ma napęd na cztery koła a scirocco na przód?
Spokojnie dżwięk jest, tylko tam wiało jak cholera,dlatego dżwięki są stłumione,wkrótce posłuchaszMatthewG pisze:Właśnie też tego nie rozumiemTo jak by była wyrównana rywalizacja jak golf ma napęd na cztery koła a scirocco na przód?Ale mimo wszystko brakuję dźwięku samego wydechu
Dzięki za miłe słowa.Ja startuję z dowolnych (wreszcie)obrotów,tylko trochę inaczej to wygląda.Klasyczny lunch control nawet nie wiem na jakich obrotach miał byś ustawiony,zawsze działa z opóżnieniem.Kapnęłem się szybko nie mając limitera(ale jeśli chcę to go mam,ale nie korzystam,bo to lipa która męczy skrzynię)że najlepsze starty osiąga się z około 4600-4700 obrotów.I w tym przypadku najlepszym progmaratorem jestem ja sam,choć zawsze może znależć się lepszy np. Tyzlos pisze:Fajnie zamiatasz Rybak
CompSport ma już programator do naszego DSG - poprawiałeś obroty na launch control, czy startujesz z 3200 rpm?
zlos pisze:Ale to jest jak z nożem - możesz nim posmarować chleb, ale możesz też zarżnąć sąsiada
Jest dokładnie tak jak pisze Złoś,nie mając limitera tylko delikatnie naciskasz pedał gazu,trzymasz go w okolicach 4500-4700 obrotów,puszczasz hamulec i jednocześnie wciskasz gaz w podłogę.Strzał jest taki,że nawet na suchym na ułamek sekundy zrywa trakcję i kop jest wyrażnie lepszy.Na tych filmikach startowałem z około 4200 obrotów żeby się przeciwnicy się nie załamali i nie stracili wiaryzlos pisze:Odpowiem za siebie, Rybak pewnie dorzuci od siebie.
Męczy - nie daje pojechać. Limiter zabiera solidne 0,2 do 0,4 sekundy na starcie nie z powodu mniejszej mocy, ale systemu opartego na tłumieniu pompy paliwa. Stłumiona nie podaje od razu po starcie tyle, ile powinna i de facto pierwsze 0,5 sekundy jedziesz na oparach... Podniesienie limitera nie zmienia tego zjawiska. Dopiero całkowite usunięcie powoduje, że pompa nie jest tłumiona. Oczywiście ryzyko jest takie, że jak stracisz rozum i wystartujesz z odcinki, to skrzynia się rozsypie. Ale to jest jak z nożem - możesz nim posmarować chleb, ale możesz też zarżnąć sąsiada
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości