SZERSZEŃ: Golf R + wydech MG + CS dolot i soft 3.0 = 360KM

[MatthewG]

Link wrzuciłem bo ciekawy Ja dalej obstaję za 1M biorąc pod uwagę twoje kryteria..

[zlos]

obstaję za 1M biorąc pod uwagę twoje kryteria

Miej litość dla żony, musiałaby włosy pomalować na czarno, usmażyć się na skwarę w solarium, białe kozaczki, krótkie spódniczki, łacina podwórkowa, długie tipsy...
A tak na serio, to przejechawszy się kilkoma autami nie sądzę, aby teraz 340 koni w RWD zrobiło na mnie większe wrażenie. Za podobne pieniądze na rynku można kupić auto, które autentycznie chce Ciebie nauczyć pokory. 1M niczego nowego mnie nie nauczy, raczej zachęci od razu do wstawiania gratów, żeby było więcej kucy i niuta.

[MatthewG]

Przestańmy z tym stereotypami. Ja spotkałem się wielokrotnie z opiniami, że Golfy to wieśwageny i mi to nie przeszkadza. Nie oszukujmy się, jak powiesz komuś, że jeździsz Golfem to gwarantuję Ci, że nie zrobi to na nim wrażenia No to zrobisz takim sam stage czyli wydech+program i będzie grubo ponad 400km, a przy tylnym napędzie to już nie przelewki

[zlos]

rzestańmy z tym stereotypami

No dobrze, choć fajnie się bawiłem

No to zrobisz takim sam stage czyli wydech+program i będzie grubo ponad 400km, a przy tylnym napędzie to już nie przelewki

Na rynku bez przeróbek są 600 konne RWD. Legendy. Smaczki. Wolnossące, grające pięknie, uczące pokory aż miło

[MatthewG]

Ja muszę przyznać, że lubię te twoje śmieszne porównania, jest zabawnie A jeśli mówimy o mocach, możesz mieć i 700 kunia, ale czy będziesz w stanie takim autem jeździć? Albo czy zrobisz nim dobry czas skoro dopiero co wysiadłeś z asekuracyjnego Golfika?

[zlos]

czy zrobisz nim dobry czas skoro dopiero co wysiadłeś z asekuracyjnego Golfika?

Nie mam aspiracji do startowania w rajdzie Polski - uczę się dla siebie samego.
Dlatego możliwe, że Golfy będą mnie objeżdżać w nowej furze. So what? Dla mnie jest ważne, że będę coraz lepszym kierowcą. Do tego dochodzi satysfakcja, że nie dałem się zabić... a to już jest COŚ

[miskieusz]

GT-R?

[Geno17]

Strzelałem na RF.pl, strzelam i tutaj. Moim zdaniem to będzie kontynuacja legendy, która od niedawnego czasu dostępna jest na polskim rynku. Oczywiście, ma też R w nazwie, nawet dwa

[zlos]

Na RF.pl to już nie tajemnica

Pachną mi:
- Corvetta C6 Z06 (bardziej, 2 konkretne na oku mam)
- jakaś włoska wydumka (mniej, ale kilka mam na oku)

Zobaczymy co uda się kupić i kiedy uda się sprzedać szerszenia kolejnemu władcy killów

[Geno17]

Kurde, mogłem tam wcześniej zajrzeć

Nie ma za dużo chętnych na obecny setup Szerszenia ?

[BENITO]

zlos, dawaj corvettę. Nawet najlepszy wydech w golfie nie będzie tak brzmiało jak 7 litrowe V8 zza wielkiej wody, a i pokory nauczy szybko.

[zlos]

Nie ma za dużo chętnych na obecny setup Szerszenia ?

Przyjdzie wiosna, minie gwarancja, będą chętni

Vetta zawsze mi grała w duszy. Chorowałem na Forda GT, ale 200 tysia USD za auto to troszkę przesada Pachniał mi stary Shelby z 68 roku, ale trafić zdrowy egzemplarz jest trudniej niż 6. w totka.
Z06 gra tak pięknie na tych 8 garach, że zrywa gacie i tupeciki. Wsiadam do niego jak pies do budki dla ptaków ale trochę treningu nauczy kręgosłup jak łamać się w 3 miejscach.
Do tego (jak na amerykańca) dający radę zawias, dobre hebelki...
Przeszkadza mi tylko aparycja lovelasa, ale to już problem wszystkich muscle car'ów.

[horsi]

te nowe vetty juz ladnie pocinaja w zakretach moze jeszcze przeszkadzac wnetrze ktore po przesiadce z golfa jest tragiczne. ale wszystko ma swoj urok

[BENITO]

zlos, Skąd ci do głowy przyszła aparycja lovelasa?

Z06 ma ręcznie składane motory i zawieszenie wywodzące się z mietka E klasy, więc nie jest najgorzej, a wnętrze da się zawsze poprawić.