LPG-"tryb sportowy" mozecie mi wyjasnic....

[skuri]

Od jakiegos czasu napotykam an takie stwierdzenia ze instalacja "ustawiona na tryb sportowy" czy tez ustawiona bez strat na mocy.Na czym to wlasciciwe polega? Z tego co sie orientuje to zbyt duze ustawienie dawki gazu wcale nie polepszy znaczaco osiagow a tylko przyspieszy zuzycia silnika(moge sie mylic).Moze ktos mi to wyjasnic na czym polega takowe ustawienie instaalcji.I czy da rade ustawic ja na instaalcji I generacji ?

[Snake]

'tryb sportowy" to raczej chyba nie na I generacji.

Tu chodzi o wlasciwe ustawinia podawanej mieszanki w reduktorze.
Lecz nie moze byc zbyt bogata ani uboga.

Ja w swoim ustawialem reduktor tak ze niby nie mulil sie tak strasznie,

ale spalanko od razu w gore. A duzej roznicy nie bylo.
Pozniej wrocilem do ekonomiczniejszego wyjscia

[evolution]

odpowiednia regulacja powoduje lekkie przylanie silnika gazem (lambda 0.97 do 0.98 ) na pelnym bucie silnik wydziela najwieksza moc mimo ze sprawnosc maleje a na normalnej jezdzie nastawy takie jak powinny byc. tak to powinno wygladac. z tym ze wiekszosc gazownikow za tryb sportowy uwaza podniesienie progu rozpoznawania mieszanki o 0,1V co daje lambde 0.995 nic po za tym tyle ze prog jest caly czas i zaczyna zlopac gazior

[paulox]

Jak za dużo gazu to silnikowi nie szkodzi (najwyżej katalizatorowi).
Dużo bardziej niebezpieczne dla silnika jest za uboga mieszanka, bo cykl spalania przedłuża się i nachodzi jeszcze na suw wydechu (wypalanie gniazd zaworowych nasepuje). Więc lepiej nie przeginać z tą ekonomicznością.

[Ryś Stepowy]

Dokładnie tak jak pisze Paulox! Gazowniki (oczywiście nie wszyscy) mają to do siebie że chcąc nam zademonstrować jakie to oszczedności będą z jazdy na gazie robią takie econo ze jeździć nie idzie. Ja tak miałem ale zaraz po konsultacji ze znajomym gazownikiem to zmieniłem no i jest miodzio!

[evolution]

Jak za dużo gazu to silnikowi nie szkodzi (najwyżej katalizatorowi).
Dużo bardziej niebezpieczne dla silnika jest za uboga mieszanka, bo cykl spalania przedłuża się i nachodzi jeszcze na suw wydechu (wypalanie gniazd zaworowych nasepuje). Więc lepiej nie przeginać z tą ekonomicznością.

no nie zgodze sie......
za duzo gazu moze i nie zaszkodzi, ale za ubogo nie powoduje ze mieszanka pali sie dluzej, wrecz przeciwnie uboga mieszanka ma tendencje do spalania detonacyjnego, wiec spala sie duzo szybciej, ale za to przy duzo wyzszej temperaturze co powoduje wypalanie zaworow. ponadto w skrajnych warunkach moze nadtopic tloki. a w kazdym silniku, przy wykorzystaniu max mocy proces spalania wychodzi poza punkt poczatku wydechu wiec sam plomien nie jest szkodliwy.