A co znaczy na odwrót?Kapibara pisze:no z tym ze moze byc na odwrot hehe
Korektor siły hamiowania
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, bugalon, kkkacper, toffic, VIP
- Borys
- V.I.P.
- Posty: 3319
- Rejestracja: ndz sie 22, 2004 22:32
- Lokalizacja: KOLONIA
- Auto: VR6T
- Kontakt:
no to korektor zosstaje, cza podregulowac lub znienic na nowyel Kopyto pisze:Ja się pozbyłem kolektora i wstawiłem nagwintowane tulejki (koszt 1,5 zł za sztukę w każdym sklepie motoryzacyjnym). Wady? Przy hamowaniu najpierw ci się tył zablokuje, bo kolektor ma za zadanie zmniejszać siłe hamowania gdy samochód jest nieobciążony i zwiększać gdy dociążysz tył. Tak że przy obciążonym samochodzie podczas hamowania jest tak jak byś go nie miał. A on lubi się psuć i przecieka zasysając powietrze i zapowietrzając tył autka
www.vrservice.pl
- olozwirski
- 2 SLOW 2 PLAY
- Posty: 1628
- Rejestracja: wt lut 22, 2005 21:49
- Lokalizacja: WKZ
- Borys
- V.I.P.
- Posty: 3319
- Rejestracja: ndz sie 22, 2004 22:32
- Lokalizacja: KOLONIA
- Auto: VR6T
- Kontakt:
no dzieki za info, to jeden problem rozwiązany, korektor musi być,olozwirski pisze:Korektor jest potrzebny- bez niego hamujac w zakrecie to tak jak bys reczny zaciagnal. Na prostej nie ma wiekszych roznic.
ale jest jezcze jeden problem, czasami sie trafiaja takie auta w których tył znacznie szybciej bierze nirz przód i do tego jeszcze jednym kołem, co z tym fantem zrobic?
www.vrservice.pl
a jak to sie ma w przypadku układu z abs? nie mam korektora i kola nie blokuja mi sie w żadnej sytuacji....Trochim pisze:pierwsze coś sensownego znalezione przez google.pl
cytat z http://team.fiatuno.pl/index.php?id=wiev&news=12
"Korektor siły hamowania
Korektor siły hamowania jest umieszczony miedzy pompą hamulcową, a cylinderkami tylnych hamulców i ma za zadanie nie dopuscic do blokowania tylnych kół podczas gwałtownego hamowania. Działanie korektora zależy bezpośrednio od obciążenia tylnej osi. Korektor hamowania to specyficzy zawór zmniejszajacy ciśnienie płynu w tylnych cylinderkach w zalezności od uchylenia tłoczka korektora na które wpływa obciążenie tylnej osi oraz cisnienie płynu hamulcowego wytworzone przez pompę w trakcie hamowania.
Im więcej podczas hamowania wysunie się tłoczek korektora tym mniejsze cisnienie dociera do cylinderków.
W trakcie hamowania płyn hamulcowy próbuje wypchnąć tłoczek korektora jak najdalej i podniść dzwignie która jest połączona przez sprężyne z tylną belką, Jeśli tył samochodu jest niedociążony to podczas hamowania nienaciągnieta sprężyna pozwala na większe wysunięcie tłoczka korektora, a co za tym idzie zmniejszenie ciśnienia na wyjściu korektora. Im bardziej jest obciążony tył samochodu tym większa sila działa na dzwignie / tłoczek korektora co powoduje jego ograniczony skok i większe ciśnienie podawane na tylne cylinderki. ..."
Trochim pisze:a mnie sie wydaje, że jak tył auta jest odciążony to wtedy korektor zmniejsza siłę hamowana na tylną oś, więc przy pełnym obciążeniu auta nie bedzie żadnej różnicy ale przy pustym samochodzie i ostzejszym hamowaniu na jakimś łuku to tylne koła mogą się wcześniej zablokować w porównaniu z tym jak korektor bł by dalej zamontowany.
ja bym go zostawił nie przeszkadza a może kiedys pomoże .
dokladnie mam tak samo
wymienilem bebny na tarcze niezalozylem korektora i tylne kola szybciej mi sie blokuja
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości