Całkiem niedawno sprowadzilem sobie autko do jeżdzenia na zakupy. Całkiem fajny golfik z silnikiem ABF. Później poczytałem co nieco i zdecydowalem, że chip w tym silniku nie był by złym pomysłem(około 20 KM extra). Perspektywa była kusząca, a na dodatek 22 maja jest impreza w Rzeszowie na której chcialem sie pojawić, by udowodnić paru rzeszowskim Calibrom z silnikiem 2.0 16V że wcale nie są takie szybkie jak ich właścicielom się wydaje(nie wiem dlaczego, ale nie lubie Opli


Gdzie uciekły koniki? Mam typy ale jako teoretyk mogę sie mylić:
Zapchany katalizator (i tak dziś jade go wyciąć , tak żeby sobie poprawić humor) ?
Kable WN ? Wyglądają na oryginalne więc swoje już przeszły . Jeśli tak to jakie polecacie ?
Majster w V-techu pytał o przepływomierz ale ABF chyba tego nie ma?
Pompa paliwa? Wtryski ? Sonda Lambda?
A może silnik do remontu??????!!!!!!!!!!! Czy jest sens sprawdzać kompresję ?Aha gazu nie było ,nie ma i nie będzie...
Ewentualnie jeżeli ktoś zna dobrego mechanika w woj podkarpackim lub w małopolskim , który ma o tym pojęcie to chętnie podstawie autko na dokładne sprawdzenie. I na koniec 2 pytania do ludzi z okolic Rzeszowa: Jak miarodajna jest hamownia u pana Herby?(bo jakim on jest tunerem to chyba każdy wie....)?Ktoś sie hamował u Niego? Pyt nr 2 : Czy AUTOMACHER jako serwis VW jest godny polecenia (wydają się być OK ale słyszałem różne opinie)?
Z góry dziękuje za kążdą odpowiedź lub sugestie.
PS. A póki co to mocy pójdę poszukać do kina. Wlaśnie grają Star Wars i Lord Vader ma jej od ch....(groma)

PS2. Jest jeszcze opcja B : Dam auto mamie, a sam wyskocze po E30 320is!!!
PS3. F... jest 3:00 AM i zaczynam pisać bzdury...(vide PS2) =)
Pozdraviam