Benzyna vs Diesel
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, bugalon, kkkacper, toffic, VIP
-
- V.I.P.
- Posty: 2361
- Rejestracja: czw paź 14, 2004 14:41
- Lokalizacja: Bydgoszcz, ewentualnie Olsztyn
- Kontakt:
No dobra, skonczylem obliczenia.
Wykres mocy w czasie wyznaczylem aproksymacyjnie (nie wiem na ile dobrze to wyszlo ale po wyglądzie charakterystyk wychodzi ze jest w miarę ok).
Odpowiednie wykresy mocy przybliżyłem funkcjami liniowymi, bo takie najbardziej się nadawaly do uzyskanych wyników. Wykresy mocy aproksymowane wraz z wykresami funkcji przybliżających zamieszczam ponizej:
Wzory funkcji przybliżających wraz z obliczeniem całek oznaczonych (wraz z wynikami energii pochłoniętej) zamieszczam również poniżej:
Wnioski:
1. Dla tego samego zakresu prędkości przyspieszenia w zakresie momentu maksymalnego (1600 do 2600 RPM) są gorsze niż w zakresie mocy maksymalnej (od 2400 do 4000 RPM). Macie więc potwierdzenie matematyczne i praktyczne, że PRZYSPIESZAMY MOCĄ A NIE MOMENTEM
2. Energia pochłaniana na biegu niższym do rozpędzenia samochodu od prędkości A do prędkości B jest MNIEJSZA od energii pochłanianej podczas rozpędzania auta do tych samych prędkości na biegu WYŻSZYM.
Wykres mocy w czasie wyznaczylem aproksymacyjnie (nie wiem na ile dobrze to wyszlo ale po wyglądzie charakterystyk wychodzi ze jest w miarę ok).
Odpowiednie wykresy mocy przybliżyłem funkcjami liniowymi, bo takie najbardziej się nadawaly do uzyskanych wyników. Wykresy mocy aproksymowane wraz z wykresami funkcji przybliżających zamieszczam ponizej:
Wzory funkcji przybliżających wraz z obliczeniem całek oznaczonych (wraz z wynikami energii pochłoniętej) zamieszczam również poniżej:
Wnioski:
1. Dla tego samego zakresu prędkości przyspieszenia w zakresie momentu maksymalnego (1600 do 2600 RPM) są gorsze niż w zakresie mocy maksymalnej (od 2400 do 4000 RPM). Macie więc potwierdzenie matematyczne i praktyczne, że PRZYSPIESZAMY MOCĄ A NIE MOMENTEM
2. Energia pochłaniana na biegu niższym do rozpędzenia samochodu od prędkości A do prędkości B jest MNIEJSZA od energii pochłanianej podczas rozpędzania auta do tych samych prędkości na biegu WYŻSZYM.
Pozdrawiam
Bugalon
Mk2 syncro 1.8 16V T - GT2871R - składa sie :)
Mk3 Variant TDI 1.9 AFN na pokladzie
Bugalon
Mk2 syncro 1.8 16V T - GT2871R - składa sie :)
Mk3 Variant TDI 1.9 AFN na pokladzie
- evolution
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4305
- Rejestracja: pt gru 31, 2004 18:20
- Lokalizacja: się biorą dzieci???
- Kontakt:
tu chodzi o matematyczne pokazanie ze mioment jest potrzebny w aucie jak koniom baba na wozie... za porownanie takie dla piekniejszej czesci forum. obliczenia tez pokaza tez ze przyspieszajac w nizszych partiach obrotow tracimy energie na opory ruchu a nie rozpedzanie auta...cowboy pisze:bugalon pisze:Macie więc potwierdzenie matematyczne i praktyczne, że PRZYSPIESZAMY MOCĄ A NIE MOMENTEM
wszystko fajnie tylko pomijajac wiele róznych wątpliwości jest mały szczegół - inne jest przełożenie na 2 i 3 biegu
nie trzeba całkowąc żeby wiedzieć że na niższym biegu auto przyspiesza szybciej
Urodzinowa Promocja!!!
EVOLUTION MOTOR SPORT
Jakimów Jacek Wrocław tel. 608738768 Tuning Mechaniczny itd.
EVOLUTION MOTOR SPORT
Jakimów Jacek Wrocław tel. 608738768 Tuning Mechaniczny itd.
-
- V.I.P.
- Posty: 2361
- Rejestracja: czw paź 14, 2004 14:41
- Lokalizacja: Bydgoszcz, ewentualnie Olsztyn
- Kontakt:
Dla silnika nie ma znaczenia jaki masz bieg wrzucony. On się po prostu rozpędza (nabiera prędkości obrotowej) i przez to rozpędza auto. Doświadczenie było zrobione po to zeby pokazać ze silnik pracując przy maksymalnym momencie obrotowym rozpędza auto gorzej niż przy mocy maksymalnej. Więc jesli ktos mowi ze rozpędza się momentem to gada bzdurycowboy pisze:bugalon pisze:Macie więc potwierdzenie matematyczne i praktyczne, że PRZYSPIESZAMY MOCĄ A NIE MOMENTEM
wszystko fajnie tylko pomijajac wiele róznych wątpliwości jest mały szczegół - inne jest przełożenie na 2 i 3 biegu
nie trzeba całkowąc żeby wiedzieć że na niższym biegu auto przyspiesza szybciej
[ Dodano: Pią Lut 08, 2008 12:08 pm ]
Wszystko pomieszałeś. Moment nie ma tu nic do rzeczy. O tym decyduje charakterystyka mocy. Całkując krzywą mocy auta z w funkcji obrotów możesz otrzymać dużo wyższy wynik dla auta które ma mniejszą moc maksymalną (bo to zalezy od krzywej mocy). Ta całka właśnie mówi o zdolnosci auta do rozpędzania się w całym zakresie obrotów.cowboy pisze:no cóż praktyka na szczęście pokazuje że ogólnie rzecz biorąc auta n/a (o mniejszym momencie) są wolniejsze od T (które mają więcej niutona) *evolution pisze:chodzi o matematyczne pokazanie ze mioment jest potrzebny w aucie jak koniom baba na wozie.
* - o ile jest trakcja
Nie wazne jest zatem czy auto ma 150koni ma maksymalnym punkcie krzywej mocy czy ma ich 140. Liczy się sam przebieg krzywej i całka mocy z całego zakresu obrotowego.
Pozdrawiam
Bugalon
Mk2 syncro 1.8 16V T - GT2871R - składa sie :)
Mk3 Variant TDI 1.9 AFN na pokladzie
Bugalon
Mk2 syncro 1.8 16V T - GT2871R - składa sie :)
Mk3 Variant TDI 1.9 AFN na pokladzie
i to jest sedno sprawy...bugalon pisze:Doświadczenie było zrobione po to zeby pokazać ze silnik pracując przy maksymalnym momencie obrotowym rozpędza auto gorzej niż przy mocy maksymalnej
można zrobić inne doświadczenie, które pokaże odwrotne wyniki
[ Dodano: Pią Lut 08, 2008 12:18 ]
przecież moc się bierze z momentu to własnie moment przy doładowanym silniku powoduje że moc przebiega płasko i to pole pod krzywą jest dużebugalon pisze:Moment nie ma tu nic do rzeczy. O tym decyduje charakterystyka mocy
ja tam pomimo że jestem inż nie bawie się w całkowanie tylko liczy się dla mnie co jest na drodze a nie na papierze... a na drodze auta T sa szybsze od N/Abugalon pisze:Całkując krzywą
oczywiście można podawać przykłady F1 czy dragsterów N/A kręcących 8-mki na ćwiare, czy wiertarek motocyklowych..
- evolution
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4305
- Rejestracja: pt gru 31, 2004 18:20
- Lokalizacja: się biorą dzieci???
- Kontakt:
ja pier*** moment jest skutkiem ubocznymm silnik wydziela moc ze spalonego paliwa ktore daje energie w czasie... wiec wypadkowa mocy w ruchu obrotowym jest moment.. a ze hamownuia mierzy moment i przelicz to na moc bo tak jest prosciej...cowboy pisze:przecież moc się bierze z momentu to własnie moment przy doładowanym silniku powoduje że moc przebiega płasko i to pole pod krzywą jest duże
[ Dodano: Pią Lut 08, 2008 12:41 ]
chyba ze zrobisz silnik o n/a o takim przebiegu mocy jak w turbo... jak pisalem na poczatku wazne jest aby moc byla jak najwyzej w jak najszerszym zakresie obrotow. to ze masz turbo tylko splaszcza ci moc na wiekszym zakresie obrotow i SREDNIA moc jest duzo wieksza niz w n/acowboy pisze:ja tam pomimo że jestem inż nie bawie się w całkowanie tylko liczy się dla mnie co jest na drodze a nie na papierze... a na drodze auta T sa szybsze od N/A
To napisalem duzo wczesnuiej projektujac swojego golfa... nieogarnietym autem 303 konnym zrobilem niziutka 13... przy masie 1440 ze mna... tylko dlatego ze mialem plaska moc w zakresie od 4700 do conajmniej 6000
Urodzinowa Promocja!!!
EVOLUTION MOTOR SPORT
Jakimów Jacek Wrocław tel. 608738768 Tuning Mechaniczny itd.
EVOLUTION MOTOR SPORT
Jakimów Jacek Wrocław tel. 608738768 Tuning Mechaniczny itd.
dla mnie skutkiem ubocznym w silniku jest np ciepło... bo to świadczy o sprawności silnika, czyli ile z energii dostarczonej w paliwo zamieni na moc na kołach a ile z tego silnik wydzieli niepotrzebnego ciepłaevolution pisze:ja pier*** moment jest skutkiem ubocznymm silnik wydziela moc ze spalonego paliwa ktore daje energie
chcąć polepszyć osiągi auta musimy zwiększać moment bo niestety nie da się w nieskończoność podnosić rpm silnika
dochodzimy np do granicy 8000 rpm i potem musi się zwiększyć siłe działającą na korbowód żeby uzyskać większą moc
ja jednak będę się upierał najogólniej rzecz biorac (nie rozpatruje tu silników wyczynowych) ze moment odpowiada za przeciążenia karku, a moc za max speed
[ Dodano: Pią Lut 08, 2008 12:54 ]
no i doszliśmy do porozumieniaevolution pisze:to ze masz turbo tylko splaszcza ci moc na wiekszym zakresie obrotow i SREDNIA moc jest duzo wieksza niz w n/a
faktem jest, że żeby była płaska moc (czyli taka sama moc) np od 4000 do 6000 rpm to moment przy 4000 musi byc dużo większy niż przy 6000 - to jest logiczne ?
turbina doładowując silnik powoduje zwiększenie momentu - tu też chyba zgoda ?
i dlatego silniki T będą szybsze generalnie od N/A
silniki N/A żeby dorównać T muszą się wyżej kręcić - zgoda ?
-
- V.I.P.
- Posty: 2361
- Rejestracja: czw paź 14, 2004 14:41
- Lokalizacja: Bydgoszcz, ewentualnie Olsztyn
- Kontakt:
Cowboy .... brak mi słów.
Zawsze jest przyczyna i skutek.
Przyczyna to moc powstała w wyniku wybuchu mieszanki w cylindrze. Skutek związany z pojawieniem się mocy to moment obrotowy.
Moment obrotowy nie pojawi ci się bez żródła mocy a co za tym idzie moment obrotowy możesz zwiększyć tylko przez zwiększenie mocy
Zawsze jest przyczyna i skutek.
Przyczyna to moc powstała w wyniku wybuchu mieszanki w cylindrze. Skutek związany z pojawieniem się mocy to moment obrotowy.
Moment obrotowy nie pojawi ci się bez żródła mocy a co za tym idzie moment obrotowy możesz zwiększyć tylko przez zwiększenie mocy
Pozdrawiam
Bugalon
Mk2 syncro 1.8 16V T - GT2871R - składa sie :)
Mk3 Variant TDI 1.9 AFN na pokladzie
Bugalon
Mk2 syncro 1.8 16V T - GT2871R - składa sie :)
Mk3 Variant TDI 1.9 AFN na pokladzie
- evolution
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4305
- Rejestracja: pt gru 31, 2004 18:20
- Lokalizacja: się biorą dzieci???
- Kontakt:
naprawde brak slow.... nie pomyslals ze cieplo to energia?? a energia w czasie to moc??? i pamietaj.. moment jest parametrem ubocznym... nikomu nie potrzebnym... co najwyzej do tego zeby zakrecic kolami i przekazac moc na asfalt.. ale to juz przez ruch obrotowy...cowboy pisze:dla mnie skutkiem ubocznym w silniku jest np ciepło... bo to świadczy o sprawności silnika, czyli ile z energii dostarczonej w paliwo zamieni na moc na kołach a ile z tego silnik wydzieli niepotrzebnego ciepłaevolution pisze:ja pier*** moment jest skutkiem ubocznymm silnik wydziela moc ze spalonego paliwa ktore daje energie
chcąć polepszyć osiągi auta musimy zwiększać moment bo niestety nie da się w nieskończoność podnosić rpm silnika
dochodzimy np do granicy 8000 rpm i potem musi się zwiększyć siłe działającą na korbowód żeby uzyskać większą moc
ja jednak będę się upierał najogólniej rzecz biorac (nie rozpatruje tu silników wyczynowych) ze moment odpowiada za przeciążenia karku, a moc za max speed
[ Dodano: Pią Lut 08, 2008 12:54 ]no i doszliśmy do porozumieniaevolution pisze:to ze masz turbo tylko splaszcza ci moc na wiekszym zakresie obrotow i SREDNIA moc jest duzo wieksza niz w n/a
faktem jest, że żeby była płaska moc (czyli taka sama moc) np od 4000 do 6000 rpm to moment przy 4000 musi byc dużo większy niż przy 6000 - to jest logiczne ?
turbina doładowując silnik powoduje zwiększenie momentu - tu też chyba zgoda ?
i dlatego silniki T będą szybsze generalnie od N/A
silniki N/A żeby dorównać T muszą się wyżej kręcić - zgoda ?
Urodzinowa Promocja!!!
EVOLUTION MOTOR SPORT
Jakimów Jacek Wrocław tel. 608738768 Tuning Mechaniczny itd.
EVOLUTION MOTOR SPORT
Jakimów Jacek Wrocław tel. 608738768 Tuning Mechaniczny itd.
To nie o to chodzi. Prowadzilismy cały ten wywód nie po to żeby sprawdzić czy auto lepiej przyspiesza na 2 czy 3 biegu bo to oczywiste , tylko po to żeby sprawdzic ile energii potrzebujemy na przyspieszenie ( w naszym przykładzie) od 40 do 67km/h na 2 i 3 biegu , czyli sprawdzamy nie pod kątem osiagów tylko pod kątem co jest bardziej ekonomiczne przyspieszanie na wysokich obrotach czy na niskich.cowboy pisze:nie trzeba całkowąc żeby wiedzieć że na niższym biegu auto przyspiesza szybciej
Wynik jaki nam wyszedł widać. Podpowiem że energia zużyta to ilośc paliwa.
Szkoda że nie mozna było sprawdzic analogicznie czasów na 4 i 5 biegu , no ale nie mamy toru doświadczalnego tylko zwykła ulicę , te czasy są na tyle niskie że moga być obarczone sporym błędem, ale wyniki sa poprawne i pokazuja to co mają pokazać.bugalon pisze:Uzyskane wyniki średnie (z 5 pomiarów bo odrzuceniu najnizszej i najwyższej próbki) to odpowiednio:
1. 3,15 sec.
2. 4,27 sec.
Szkoda ze nie było mozliwości podpiąc VAG w czasie prób bo mielibyśmy elegancko obroty w funckji czasu i to by nam sie przydało jak nic do dalszej analizy.bugalon pisze:No i teraz mam problem przy dalszych obliczeniach, bo nie mam charakterystyki mocy w czasie.
Dla uproszczenia , a przede wszystkim z braku czasów posrednich mozna takie założenie przyjąć , coprawda podejżewam że krzywe troszke by sie różniły ale byłyby to raczej kosmetyczne różnice nie majace bardzo dużego wpływu na ogólny wynik.bugalon pisze: Zrobilem szybką aproksymację (nie mając niestety próbek czasu pośrednich a tylko poslugując się założeniem, ze prędkość obrotowa narasta wykładniczo w czasie)
I wszystko jasne jak widac przy przyspieszaniu na wysokich obrotach auto zużyło o około 20% mniej energii niz przy przyspieszaniu na niskich obrotachbugalon pisze:Wzory funkcji przybliżających wraz z obliczeniem całek oznaczonych (wraz z wynikami energii pochłoniętej)
bugalon, bardzo duże za poświęcony czas
[ Dodano: Pią Lut 08, 2008 15:39 ]
bugalon pisze:brak mi słów.
Nie wałkujmy tego bo wszystko jest pare stron wczesniej wałkowane i chyba w miare logicznie wyjaśnioneevolution pisze:naprawde brak slow.
[url=http://www.motostat.pl/vehicle-stats/20938][img]http://www.motostat.pl/user_images/20938/icon5.png[/img][/url]
a gdzie to wyczytałeś z moich słów ??evolution pisze:nie pomyslals ze cieplo to energia??
przeciez napisałem że część energii jest wydzielane jako ciepło - i to jest skutek uboczny - moim zdaniem
mnie też brak słów.. ile można to wałkować że to są zalezności powiązane ze sobąbugalon pisze:Moment obrotowy nie pojawi ci się bez żródła mocy a co za tym idzie moment obrotowy możesz zwiększyć tylko przez zwiększenie mocy
najprościej sprowadzić dyskusje do poziomu:
brak słów, głupoty piszesz
to nie o to chodzi żeby silnik dobrze zakręcił kołami ?evolution pisze:moment jest parametrem ubocznym... nikomu nie potrzebnym... co najwyzej do tego zeby zakrecic kolami i przekazac moc na asfalt
mamy widać odmienny punkt widzenia i dalsze bicie piany nie ma sensu
dla mnie moment obr nie jest skutkiem ubocznym tylko tym co powoduje że auto jest elastyczne i sprawnie przyspiesza i świadomie zwiększyłem boost i wydajność turbiny w wyższym zakresie rpm żeby jeździć szybciej - dodam więcej bardziej mnie interesował przebieg krzywej momentu niż ile mocy max wyciągnałem ze swojego diesla
nie interesuję mnie całki i wykresy czy wykłady z fizyki tylko jak auto zapierdziela na drodze... a na drodze fakty są takie że te auta, które ma mniej tego "efektu ubocznego" dostają ode mnie lanie
pozdrawiam i nie moc będzie z Wami
Fakty takie nie sa.cowboy pisze:nie interesuję mnie całki i wykresy czy wykłady z fizyki tylko jak auto zapierdziela na drodze... a na drodze fakty są takie że te auta, które ma mniej tego "efektu ubocznego" dostają ode mnie lanie
Ale sam to robisz w stylu: tlumacza tu co to moment a Ty dalej swoje "ee mam wiekszy moment i objechalem abfa" itd.cowboy pisze:najprościej sprowadzić dyskusje do poziomu:
brak słów, głupoty piszesz
To co sprawia ze honda z momentem 150 Nm objedzie Twojego golfa z momentem 370?cowboy pisze:dla mnie moment obr nie jest skutkiem ubocznym tylko tym co powoduje że auto jest elastyczne i sprawnie przyspiesza
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images31.fotosik.pl/69/302f529b1ebdbb66.jpg[/img][/url]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości