MAGNETYZER

Tuning, swapy, modyfikacje mechaniczne, poprawa osiągów auta i wszystko na te tematy...

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, bugalon, kkkacper, toffic, VIP

Awatar użytkownika
SulecK
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 342
Rejestracja: ndz wrz 19, 2004 22:16
Lokalizacja: Slask
Kontakt:

Post autor: SulecK » czw gru 08, 2005 01:40

Jakby dzialaly to by je producenci dawali do samochodow.Dajcie mi wykres z hamowni przed i po to uwierze - chce widziec ten przyrost a nie przyrost mieszczacy sie w bledzie pomiaru.



Awatar użytkownika
Kapibara
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 960
Rejestracja: śr sty 19, 2005 22:18
Lokalizacja: Płaza/Chrzanów
Kontakt:

Post autor: Kapibara » czw gru 08, 2005 09:48




Awatar użytkownika
eldorado84
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 944
Rejestracja: czw sty 26, 2006 13:56
Lokalizacja: lubartów

Post autor: eldorado84 » czw lut 16, 2006 13:04

ja powiem tak: magnetyzery to jak stożkowe filtry, wiele osób wierzy w działanie a inni nie. Wykłada sie różną kase na stożki Jacky, KN, kupuje sie sportowe świece np. Briska, sportowe przewody wys. napięcia, tłumiki Remusa, Supersprinta, Borla. A najśmieszniejsze jest to że jest tyle testów w gazetach i jest udawadniane czy coś działa czy nie. Widziałem testy: tłumik dedykowany do Lanosa (ULTER) poprawi jego "osiągi" w każdym tego słowa znaczeniu. I co sie okazało POGORSZYŁ!! Mam gazete z testami : co lepsze sportowa wkładka czy stożek(seiczeto + hamownia)(GT,nr.4/2005r). Efekt taki: najlepsza wkładka to BMC (1,5kuca) a stożek KN (2,5kuca). I jeszcze jedno to nie jest gazeta "KN" gdzie są testy stożków w tym firmowy KN (i on wygrywa - oczywiście), tylko jest to gazeta komercyjna(to fakt) ale ukazująca marki filtrów i wykresy z hamowni które są lesze a które gorsze i tyle. Wracając do tematu: nie oszukujmy sie najlepiej pojechać na chamownie, zmierzyć swoją "ślicznotkę" potem kupić np: Maksora Dynamic fuel Reference zrobić bite 3500 i wtedy pojechać na tą piepszoną chamownie i zmierzyć samochód jeszcze raz i wtedy sie wypowiadać!!!!! a nie mówić "że to chłam, badziewie, że nie warto, lepiej sie napić piwa" bo to zwykłe za piepr....... !!! Czyż nie??!! Ja naprzykład kupie napewno magnetyzer "Maksora Dynamic fuel Reference" a wcześniej pojade na hamownie i zmierze swoją laleczke, wtedy założe, przejade te kilometry i wtedy zobaczymy. Chociaż będe wtedy mocniejszy w gembie !!! :bigok: oczywiście skany z hamowni też pokaże


http://www.w202.pl/viewtopic.php?t=10205&start=0
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=54809

- O żesz ty kur.., w chu.. jeb.. twoja mać, pier...ny, zasr.., poje..y kut..s !! - Powiedział marynarz, po czym szpetnie zaklął. ;) ;)

Awatar użytkownika
Kenaj
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 576
Rejestracja: sob paź 23, 2004 18:14
Lokalizacja: WB'andit / WF
Kontakt:

Post autor: Kenaj » pt lut 17, 2006 22:31

Każdy samochód inaczej zareaguje na takie dodatki typu magnetyzer czy stożek. Jakby producenci montowali wszystkie wynalazki pana Mienia z pod gruchy to wtedy nie byłoby niczego nowego, "fajnego" do zamontowania w naszych autkach. A tak to chociaz mamy frajdę mówiąc, gdy się spotkamy ze znajomymi, teksty typu: Ja mam sportowy przelotowy wydech + stożek. A inny na to że ma magnetyzer i strumionke.
I teraz jest tylko nasze zmartwienie jak zrobić żeby nie stracić na mocy a zyskać nie wydając na to dużej sumy. A najlepiej to słuchac się tych co sprawdzili i mają dowody z hamowni!
pzdr



misiut
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 36
Rejestracja: czw sty 06, 2005 02:00
Lokalizacja: Kraków

Post autor: misiut » ndz lut 19, 2006 00:07

Ja mam u siebie juz prawie rok zalozone i jedno jest pewne, nic nie pogarsza :)Z tym ze ja kupilem magnesy elektrodymowe za pare zlotych i juz. Wiele nie stracilem a czy zyzskalem trudno ocenic... W cenie jednego filtra mozna sie pokusic i miec chociaz komfort psychiczny ze sie ma i juz :D Traktujcie ten wydatek jak na permanentna rozrywke ;)



Awatar użytkownika
Pinhead
Forum Master
Forum Master
Posty: 1746
Rejestracja: ndz lis 21, 2004 00:44

Post autor: Pinhead » ndz lut 19, 2006 13:31

Skoro trudno ocenić co zyskałeś to jedno jest pewne - straciłeś bo zmarnowałeś pieniądze :) Magnetyzer neodymany to takie urządzenie do zarabiania pieniędzy na ludzkiej głupocie. Bo wcale nie trzeba być fizykiem aby wiedzieć na logike że to nie ma prawa działać. Tak samo magnes nie zadziała na benzyne/rope/lpg/powietrze tak jak i magnes nie zadziała na plastik, stylopian czy drewno. Nie za bardzo wiadomo też o jaki komfort psychiczny chodzi. Ja gdybym wydał pieniądze na coś co nie działa i jeszcze dowiedział się że zostałem oszukany to na pewno nie miał bym komfortu psychicznego w użytkowaniu takiego bubla.


=-Pinhead-=

Awatar użytkownika
bigozz
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 327
Rejestracja: czw sty 20, 2005 11:58
Lokalizacja: Inowrocław
Kontakt:

Post autor: bigozz » pt kwie 07, 2006 12:29

Panowie w większości to działa ale na psychikę prowadzącego. Zawsze tak jest że wydałeś tyle kasy więc twierdzisz że pomogło no bo jak miało nie pomóc za 300PLN.


VW w sercu
na co dzień MB W210 3.2 CDI
od święta MB W123
doszedł Golf mk2 USA

Awatar użytkownika
Pinhead
Forum Master
Forum Master
Posty: 1746
Rejestracja: ndz lis 21, 2004 00:44

Post autor: Pinhead » pt kwie 07, 2006 13:12

Są też magnetyzery po 10zł :) Tylko co to za różnica skoro tu i tam jest tylko magnesik. Jak ktoś jest chociaż troche rozgarnięty to zrozumie że coś takiego nie może działać i dał się nabrać (sfrajerować) sprzedawcy co na głupocie kase zarabia.


=-Pinhead-=

Awatar użytkownika
bigozz
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 327
Rejestracja: czw sty 20, 2005 11:58
Lokalizacja: Inowrocław
Kontakt:

Post autor: bigozz » pt kwie 07, 2006 13:17

Tylko powiem ci że przy nowych autach jest odczuwalna różnica wiem bo testowałem. Ojciec do polo 1.4 16v po 1000 przebiegu założył maxtora sport+ i auto łatwiej wkręcało się na wysokich obrotach i chodziło ciut ciszej co do zmniejszenia spalania nie a o czym gadać bo to nieprawda.


VW w sercu
na co dzień MB W210 3.2 CDI
od święta MB W123
doszedł Golf mk2 USA

Awatar użytkownika
Pinhead
Forum Master
Forum Master
Posty: 1746
Rejestracja: ndz lis 21, 2004 00:44

Post autor: Pinhead » pt kwie 07, 2006 13:41

Może nalał lepszej benzyny ? Może wymienił olej na lepszy ? Może zmienił filtr powietrza ? Może było chłodniej ? Może ciężar auta się zmniejszył ? Może wiatr wiał od tyłu ? Może silnik się dotarł po 1000km przebiegu ? A może mu się wydawało ?
Magnetyzer nie może działać, czy ludzie kiedyś to zrozumią :panna: To tak jak by ktoś chciał udowodnić że papier toaletowy na przewodzie paliwowym zwiększa moc.


=-Pinhead-=

Awatar użytkownika
bigozz
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 327
Rejestracja: czw sty 20, 2005 11:58
Lokalizacja: Inowrocław
Kontakt:

Post autor: bigozz » pt kwie 07, 2006 13:48

Ja nie mówię że auto zwiększyło moc tylko to że zmieniła się kultura pracy silnika.


VW w sercu
na co dzień MB W210 3.2 CDI
od święta MB W123
doszedł Golf mk2 USA

Awatar użytkownika
Pinhead
Forum Master
Forum Master
Posty: 1746
Rejestracja: ndz lis 21, 2004 00:44

Post autor: Pinhead » pt kwie 07, 2006 13:59

Ale jak to możliwe ? Cuda ? :) Nie można namagnesować paliwa ani powietrza ! Magnes nic nie zmieni w ich strukturze tak samo jak nic nie zmieni w dekturze, plastiku, drewnie itd. Taki sam wpływ miał by papier toaletowy :goof:


=-Pinhead-=

Awatar użytkownika
bigozz
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 327
Rejestracja: czw sty 20, 2005 11:58
Lokalizacja: Inowrocław
Kontakt:

Post autor: bigozz » pt kwie 07, 2006 14:20

rozumie że tak jak oni mają dowody za tak ty masz dowody przeciw.
ZAPREZENTUJ JE bo jak ich nie masz to zakończ temat bo ta dyskusja do niczego nie prowadzi. Co najwyrzej obraziłeś paru nabywców tych urządzeń. To czy dali się nabrac to nie twój interes i nie obrażaj nikogo.
każdy ma prawo do własnego zdania na ten temat.


VW w sercu
na co dzień MB W210 3.2 CDI
od święta MB W123
doszedł Golf mk2 USA

Awatar użytkownika
Pinhead
Forum Master
Forum Master
Posty: 1746
Rejestracja: ndz lis 21, 2004 00:44

Post autor: Pinhead » pt kwie 07, 2006 15:00

No więc moje dowody sa takie: magnetyzm nie wpływa na powietrze ani paliwa (pomijając odziaływanie ciał niebieskich w kosmosie). Kto ma chociaż minimalne pojęcie o fizyce zrozumie. Jeśli ktoś upierał by się że kupił papier toaletowy za 300zł któym owija przewody paliwowe i coś mu to zmieniło w silniku to chyba nikt nie miał by zachamowań aby nazwać takiego typa frajerem. Za to jak ktoś nakłada sobie magnesik za 300zł to już frajerem nie jest ? :chytry:
Ja mam tylko jedno pytanie, na jakiej zasadzie to działa ?


=-Pinhead-=

ODPOWIEDZ

Wróć do „Speed”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości