muszkatobiasz pisze:klamka musi być poprawnie włożona do oporu do tyłu tak żeby swobodnie szło ją dopchnąć do poszycia drzwi inaczej blacha haczy o klamkę
Potwierdzam, że naciągnięta przeze mnie klamka haczyła o pierścień dopóki się go odpowiednio nie przesunęło (w pozycję praktycznie skrajnie blokującą).
muszkatobiasz pisze:nieraz trzeba parę razy ją przesuwać aż trafi w swoje miejsce dlatego bez klamki jest ok
Dzięki za wyjaśnienie. Wydawało mi się, że wsunięcie i naciągnięcie zespołu klamki od strony bębenka zamka jest możliwe tylko w jeden sposób. Nie wiedziałem że jest możliwość pozycjonowania. Czy masz jakieś dodatkowe wskazówki jak wsuwać aby wkładka doszła na swoje miejsce (była maksymalnie dociśnięta do blachy drzwi)?
muszkatobiasz pisze:i linki od zamka też nie naciągaj za mocno najlepiej tak jak klamkę dopniesz to linkę tak jak sięga bez naciągu bo potem problem z otwarciem drzwi po od kluczeniu auta od zewnątrz
Problem z zablokowaniem bębenka występuje jeszcze przez naciągnięciem linki, ale dziękuję za wskazówkę.
Pozdrawiam
Paweł