Wymiana progów
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Wymiana progów
Cześć,
Niestety nadeszła ta chwila, aby wymienić progi z uwagi na fakt, że nawet ciężko jest podnieść auto (przednia część).
Moje pytanie: ile u was kosztuje taka "przyjemność"?
Czy jest sens robić progi w aucie, gdzie wychodzi już rdza na błotnikach, rantach drzwi oraz pewnie jest już pod "sierpami"?
Bo nie chciałbym się pakować w koszty, a myślę albo nad zmianą auta w przyszłym roku lub też zrobić golfa i jeździć ile sie da, chodź pewnie będzie coraz wiecej usterek z uwagi na jego wiek.
Gdybym chciał robić wszystko co powinienem to pewnie już dawno przekroczyłbym wartość auta - wymiana błotników drzwi + malowanie całości.
Pozdr
Niestety nadeszła ta chwila, aby wymienić progi z uwagi na fakt, że nawet ciężko jest podnieść auto (przednia część).
Moje pytanie: ile u was kosztuje taka "przyjemność"?
Czy jest sens robić progi w aucie, gdzie wychodzi już rdza na błotnikach, rantach drzwi oraz pewnie jest już pod "sierpami"?
Bo nie chciałbym się pakować w koszty, a myślę albo nad zmianą auta w przyszłym roku lub też zrobić golfa i jeździć ile sie da, chodź pewnie będzie coraz wiecej usterek z uwagi na jego wiek.
Gdybym chciał robić wszystko co powinienem to pewnie już dawno przekroczyłbym wartość auta - wymiana błotników drzwi + malowanie całości.
Pozdr
- Michał_1977
- _
- Posty: 14240
- Rejestracja: śr sty 28, 2009 23:59
- Lokalizacja: Leżajsk
- Auto: Golf mk2 (ARL)
Golf mk5 (BKD)
Audi A3 8L (ASZ)
Audi A3 8P (BMM) - Silnik: Zły!
- Kontakt:
Wymiana progów
Strona-500 + blacha.danupl pisze:ile u was kosztuje taka "przyjemność"?
Pytanie czy w progach jeszcze coś ze wzmocnień zostało?danupl pisze:ciężko jest podnieść auto
Ja napiszę-nie ma sensu,ale za chwilę przyjdzie 10 osób i napiszą-rób,nie zastanawiaj się...danupl pisze:Czy jest sens robić progi w aucie, gdzie wychodzi już rdza na błotnikach, rantach drzwi oraz pewnie jest już pod "sierpami"?
Pojeździj po blacharzach w swojej okolicy,zrób kosztorys i to Ty podejmij decyzję.
Dla jednych auto to tylko kupa blachy służąca do przemieszczania się od punktu A,do punktu B i dla nich włożenie każdej złotówki,to łamigłówka. Natomiast dla innych auto ma wartość powiedzmy-sentymentalną-i oni włożą każdy pieniądz dla ratowania swego wozu,mimo że rdza zjadła 30% żelastwa
Zakładaj tematy w odpowiednich działach.Przenoszę.
Pkt.4 reg. forum.
-
- Nowicjusz
- Posty: 3
- Rejestracja: czw kwie 07, 2016 22:33
Wymiana progów
tydzień temu odbierałem auto i zapłaciłem za próg zewnętrzny + wewnętrzny z robocizną 280 zł za stronę. Polecam złożyć ofertę na portalu oferia.pl [jeśli nie spełnia wymagań proszę o usunięcie] wstawiasz tam co masz do zrobienia i firmy same się do ciebie zgłaszają z propozycjami cenowymi. Ja tak zrobiłem i jestem bardzo zadowolony, bo jak dzwoniłem to wszyscy za całość chcieli co najmniej 1000 zł.
Wymiana progów
Aż strach pomyśleć jak długo to wytrzyma zanim wylezie "rudzielec".sloneczny40 pisze:zapłaciłem za próg zewnętrzny + wewnętrzny z robocizną 280 zł za stronę.
- Michał_1977
- _
- Posty: 14240
- Rejestracja: śr sty 28, 2009 23:59
- Lokalizacja: Leżajsk
- Auto: Golf mk2 (ARL)
Golf mk5 (BKD)
Audi A3 8L (ASZ)
Audi A3 8P (BMM) - Silnik: Zły!
- Kontakt:
Wymiana progów
Heheeee...komu ten kit?sloneczny40 pisze:zapłaciłem za próg zewnętrzny + wewnętrzny z robocizną 280 zł za stronę
Próg wewnętrzny + zewnętrzny,to w/g Intercars już jest ponad 3 stówy
http://e-katalog.intercars.com.pl/#/eka ... 901140000/" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymiana progów
Być może za taką właśnie sumę Mu to zrobili, tylko jakość takiego "dzieła" może pozostawiać wiele do życzenia.
Sam znam kilku takich "fachmanów", którzy za cenę, czasem, dużo poniżej ogólnie przyjętej, wymieniają progi,
nadkola, spawają podłogę etc. Efekt finalny jest do przyjęcia tylko z pewnej odległości, im bliżej tym rozpacz
większa. Takie naprawy nie wytrzymują roku. Rdza zaczyna kiełkować.
Sam znam kilku takich "fachmanów", którzy za cenę, czasem, dużo poniżej ogólnie przyjętej, wymieniają progi,
nadkola, spawają podłogę etc. Efekt finalny jest do przyjęcia tylko z pewnej odległości, im bliżej tym rozpacz
większa. Takie naprawy nie wytrzymują roku. Rdza zaczyna kiełkować.
Wymiana progów
Przeliczyłem wszystko panowie i wychodzi na to, że inwestycja w żaden sposób nie są opłacalne.
Co bym nie zrobił to i tak się nie opłaca....lepiej dołożyć kasę do kupna innego:)
Chociaż z drugiej strony ma wszystko co potrzeba abs, elektrykę, klimę etc
Co bym nie zrobił to i tak się nie opłaca....lepiej dołożyć kasę do kupna innego:)
Chociaż z drugiej strony ma wszystko co potrzeba abs, elektrykę, klimę etc
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości