Czy oplaca sie robic? Prosze o porade

[Eyk88]

tyle to i ja wiem ale co zrobisz?

Kupić innego. Fajnie, że chłopak chce się czegoś nauczyć, ale tu nie ma czego ratować. Włoży w to więcej kasy jak w zakup sprawnego a na złomie dostanie za tego chociaż parę groszy i straci mniej.

Przecież w innym jak kupi też będzie miał co robić i na czym zdobywać doświadczenie (tym bardziej jak się nie zna i nie wiadomo czy zrobi to dobrze. A jak amor mu wpadnie do budy na autostradzie i wyrzuci Go pod Tira?). Sorki, na szrotach lepsze sztuki gniją. Na zachodzie by nawet do ruchu nie dopuścili. Ale jak mamy się zniżać do wschodniego poziomu to młotek w rękę i do dzieła.

[Hubi14]

ech niektórzy nie czają ironii ja już wyżej radziłem, by kupić inną budę gołą, to są za to śmiesznie pieniądze i stan galanty a graty przełozyć z tego i już, nie dość, że taniej to i bezpieczniej

[SilentBob]

Cześć, nie wygląda to zachęcająco. Ja zgadzam się z przedmówcami, jak chcesz mieć tego Gofra to rób to sam bo oddając go do blacharskich magików w mgnieniu oka nie będziesz miał co do ryja włożyć jak to mówią. Ewentualnie rozbieraj go i rozgladaj się za samą budą, idealnej na pewno nie znajdziesz ale lepszą tak.
Mój pierwszy samochód to również był Goferek i uwierz w dużo gorszym stanie, byłem najarany na niego i zrobiłem ale kasa to była ogromna. Bądź rozważny i myśl trzeźwo, nie napalaj się zbytnio bo z tego zawsze złe decyzje są. Trzymaj się i szczęścia życzę