awaryjne otwieranie przedniej maski

Wszelakie problemy związane z nadwoziem i wnętrzem pojazdu

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
mvp
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 44
Rejestracja: wt lis 27, 2007 20:52
Lokalizacja: warszawa

awaryjne otwieranie przedniej maski

Post autor: mvp » sob mar 23, 2013 14:59

cześć,

były podobne tematy, ale nigdzie nie znalazłem konkretnej odpowiedzi. Mam problem z otworzeniem maski. Cięgno w kabinie działa. Maska odskakuje. Ale nie jestem w stanie jej otworzyć ciągnąc za ten dzyndzel co wysuwa się spod maski. Jest jednak szczelina i jestem w stanie tam zajrzeć. widzę zamek maski, zwlniony z głównego zatrzasku, ale trzymany za ten dodatkowy, ktory otwierany jest już z zewnątrz samochodu za pomocą tego wysuwanego "cięgiełka".

Pytanie - jak mogę maskę otworzyć, żeby naprawić zamek. Podejrzewam, że coś można nacisnąć, pociągnąć etc. tylko co i w którą stronę... Zależy mi na jakimś rozwiązaniu bez kanału czy demontażu grilla.

Kanał czy demontaż grilla to chyba przy zerwanej lince "głównej" - u mnie maska odskakuje, więc jakiś tam mini dostęp jest...

pozdro!



Awatar użytkownika
Qto
_
_
Posty: 19379
Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
Lokalizacja: Guadalajara
Auto: MK 4
Silnik: ASZ
Kontakt:

awaryjne otwieranie przedniej maski

Post autor: Qto » sob mar 23, 2013 18:42

mvp pisze:bez [...] demontażu grilla
a co za problem wyczepić grill ??
Jak wyczepisz grill to będziesz mógł odkręcić zamek i otworzyć maskę razem z nim...na otwartej masce na spokojnie zdejmiesz go z maski i zobaczysz co jest grane.

Moim zdaniem nie uda Ci się tego otworzyć tak jakbyś chciał...
2x przerabiałem taki problem i za pierwszym i drugim razem zamek był tak zblokowany, że nie wyobrażam sobie aby go otworzyć przez lukę pod maską



Awatar użytkownika
mvp
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 44
Rejestracja: wt lis 27, 2007 20:52
Lokalizacja: warszawa

awaryjne otwieranie przedniej maski

Post autor: mvp » sob mar 23, 2013 23:14

nie mam wprawy, nie chciałem niczego połamać stąd moje pytanie...

ok - zdemontowałem grill - co teraz? zamek jest przykręcony tymi trzema śrubami typu torx? czy poza śrubami coś jeszcze go trzyma? na ile po odkręceniu go będę mógł podnieść z nim maskę? nie trzyma go od spodu linka idąca z kabiny?

dzięki za pomoc!



Awatar użytkownika
Qto
_
_
Posty: 19379
Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
Lokalizacja: Guadalajara
Auto: MK 4
Silnik: ASZ
Kontakt:

awaryjne otwieranie przedniej maski

Post autor: Qto » sob mar 23, 2013 23:40

Trzyma go linka...i jak jest czujnik otwarcia maski to także kable od niego. Jednak po odkręceniu zamka maska otworzy się na tyle że z odpięciem linki sobie poradzisz...a czujnik otwarcia maski albo wyciągniesz z zamka albo rozłączysz wtyczkę, którą znajdziesz przy prawej (strona pasażera) lampie, wypniesz przewód z plastikowych spinek (po drodze od lampy do zamka) i wyciągniesz całość - nie ma z tym większego problemu. Po otwarciu maski na spokojnie sobie zobaczysz co się stało z zamkiem.
Jeżeli przód miał przygody w postaci lekkiego dzwona to zamek mógł się zgiąć...i później przy trzaśnięciu maską nie zamknął się poprawnie - ale to już tylko gdybanie, trzeba po prostu to zobaczyć.



Awatar użytkownika
mvp
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 44
Rejestracja: wt lis 27, 2007 20:52
Lokalizacja: warszawa

awaryjne otwieranie przedniej maski

Post autor: mvp » sob mar 23, 2013 23:57

ok, bede probowal, ale pewnie dopiero w poniedzialek,wtorek - narazie zmontowalem grill'a spowrotem... powiedz jeszcze - wystarczy odkrecic te 3 torx'y i juz maska idzie do gory z zamkiem? czujnika raczej u mnie nie ma - a przynajmniej nic o tym nie wiem :) samochod mam od 6 lat i za mojej kadencji dzwona z przodu nie mial :)



Awatar użytkownika
Qto
_
_
Posty: 19379
Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
Lokalizacja: Guadalajara
Auto: MK 4
Silnik: ASZ
Kontakt:

awaryjne otwieranie przedniej maski

Post autor: Qto » ndz mar 24, 2013 00:09

mvp pisze:wystarczy odkrecic te 3 torx'y i juz maska idzie do gory z zamkiem?
tak, na początku możliwe że będzie trzeba troszkę szarpnąć żeby ruszyło...



Awatar użytkownika
mvp
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 44
Rejestracja: wt lis 27, 2007 20:52
Lokalizacja: warszawa

awaryjne otwieranie przedniej maski

Post autor: mvp » ndz mar 24, 2013 23:25

udało się! mało tego - odkryłem, że wcale nie musiałem ściagać grilla! :) jak uchyla się maska to można z grila (z jego górnej listwy) wyciągnąć dwie okrągłe zaślepki - wsadzony przez nie torx trafia idealnie w śruby mocujące zamek. Trzecią śrubę można odkręcić przez znaczek VW (nie wyciągając go). Potem już tylko maska w góre ze wszystkim i po robocie. W moim przypadku wystarczyło przesmarowanie zamka!



Awatar użytkownika
_KEVIN_
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 51
Rejestracja: ndz cze 12, 2005 12:16
Lokalizacja: SL

awaryjne otwieranie przedniej maski

Post autor: _KEVIN_ » sob lip 06, 2013 19:27

mam podobny problem, linka jest cała bo słychać ją przy zamku, ale maska nie odskakuje, grilla nie da sie wyjąć bo ciegno od otwierania klapy przeszkadza(chyba ze je urwie) :banghead:
wiec co pozostaje otwarcie maski tylko z kanału?


VW Silesia Club

Awatar użytkownika
Qto
_
_
Posty: 19379
Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
Lokalizacja: Guadalajara
Auto: MK 4
Silnik: ASZ
Kontakt:

awaryjne otwieranie przedniej maski

Post autor: Qto » sob lip 06, 2013 21:04

_KEVIN_ pisze:wiec co pozostaje otwarcie maski tylko z kanału?
jeżeli auto nie jest zglebione i nie masz osłony pod silnik to wystarczy położyć się z przodu auta i da radę dosięgnąć cięgna przy zamku. Ja podniosłem trochę przód na lewarku aby zdjąć osłonę pod silnik...



Awatar użytkownika
_KEVIN_
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 51
Rejestracja: ndz cze 12, 2005 12:16
Lokalizacja: SL

awaryjne otwieranie przedniej maski

Post autor: _KEVIN_ » pn lip 08, 2013 12:00

maske dało sie normalnie otworzyć, bracik chwycił za klamke ja za maske i sie otwarła, okazało sie że fedra od zabezpieczenia maski spadła. Teraz problem w drugą stronę :banghead: maska nie chce sie zamknąć :satan: zabezpieczenie maski nie chce sie ruszyć :banghead:


VW Silesia Club

Awatar użytkownika
_KEVIN_
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 51
Rejestracja: ndz cze 12, 2005 12:16
Lokalizacja: SL

awaryjne otwieranie przedniej maski

Post autor: _KEVIN_ » pn lip 08, 2013 12:05

znalazłem fote zamka i widze ze brakuje mi jednej fedry tej zaznaczonej na żółto, idzie gdzie takie coś dostać? czy trzeba komplet kupić?
Obrazek


VW Silesia Club

Awatar użytkownika
Qto
_
_
Posty: 19379
Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
Lokalizacja: Guadalajara
Auto: MK 4
Silnik: ASZ
Kontakt:

awaryjne otwieranie przedniej maski

Post autor: Qto » pn lip 08, 2013 18:44

zdjęcie chyba mojego autorstwa :bajer:
_KEVIN_ pisze:trzeba komplet kupić



Awatar użytkownika
_KEVIN_
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 51
Rejestracja: ndz cze 12, 2005 12:16
Lokalizacja: SL

awaryjne otwieranie przedniej maski

Post autor: _KEVIN_ » wt lip 09, 2013 11:57

nowy zamek kupiony i już zamocowany.Niestety nie ma zamienników więc tylko ASO ale cóż mus to mus. Oczywyście cięgno do otwierania nie pasuje bo ma inne mocowanie ale narazie olewka byle maska sie zamyka :smoke:


VW Silesia Club

AgabrielA
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 26
Rejestracja: śr lip 10, 2013 21:34
Lokalizacja: Europa Północna

awaryjne otwieranie przedniej maski

Post autor: AgabrielA » ndz lip 14, 2013 10:29

Hei
Również mam problem z maską .
Jednak Ja nie mogę ją ruszyć w żaden sposób , nawet w dwie Osoby ! .
System , jeden trzyma za maskę , a drugi za rączkę cięgna nic nie daje .
Ba , rączka jest sztywna i wcale nie można jej ruszyć w górę .
---
Maska , nie została niczym uderzona , niemniej bok auta od strony kierownicy , walnął lekko w ścianę skały , a Koło trafiło również na oderwaną skałę pod spodem , do tego stopnia iż zgięło wahacz . / sprawa załatwiona / .
---
Teraz pora uporać się właśnie z Tym problemem .
Reflektor jest cały i nienaruszony , tak samo kierunkowskaz , dlatego napisałem Iż maska nie została uderzona .
Może , cały bok został przesunięty w drugą stronę , ponieważ maska bardzo mocno dolega do przedniej maskownicy nie ma nawet milimetra luzu .
---
Co Mam zrobić ?
Co to jest ten cały grill o którym piszecie iż trzeba go zdemontować ?.
---
Sam brak , możliwości otwierania maski , na razie nie stwarza żadnego problemu , ponieważ w środku wszystko działa jak należy , jednak za parę chwil , trzeba będzie dolać oleju i wody do spryskiwaczy .
Pozdrawiam


Całkiem Zielony w te klocki , jak Młoda Trawa na Łące ...! .

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wnętrze i Nadwozie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 8 gości