Witam wszystkich!
Mam problem z zamkiem tylnej klapy w swoim mk4. Na początek przytoczę zdjęcie kolegi mirasxxx'a, które znalazłem w jednym z tematów w archiwum.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ccb ... 883ca.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Chodzi m ten czarny plastikowy element za sprężynką, w czerwonym kole. Niestety złamał się i nie spełnia swojego zadania, przez co dźwigienki nie zamykają i nie otwierają zamka. Dodam iż bembenek jest zabrudzony i nie da się wsadzić kluczyka, dlatego muszę otwierać i zamykać bagażnik ręcznie:) (co z moim wzrostem, faktem, że autko jest 3 drzwiowe, czyni nie lada wkurzający rytułał)
Moje pytanie brzmi czy można gdzieś dostać taki element zamka czy trzeba wymieniac cały mechanizm tylnej klapy??
może ktoś ma na sprzedaż?
Pozdrawiam serdecznie!
Problem z elementem zamka
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Problem z elementem zamka
Szukaj albo w używkach , popytaj chłopaków z regionalnego ( często mają i dadzą za )
Z tym wzrostem nie rozumiem ?
Z tym wzrostem nie rozumiem ?
Miarą inteligencji człowieka-jest umiejętność szukania w Google
MK IV Variant AGR NAPĘDZANY przez ON
MK IV Variant AGR NAPĘDZANY przez ON
Problem z elementem zamka
Dzieki, popytam jeszcze gdzie indziej:)
A z wzrostem chodzi o to, że ilekroć chce otworzyć zamknięty bagażnik... to musze sie niezle wygimnastykować, bo dostęp jest tylko przez środek . Mam prawie 2m i ponad 100 kg i krew mnie zalewa, jak bagażnik jest zawalony zakupami, autko jest 3 drzwiowe, a ja sie gramole i czołgam jak tłusta foka do tego zamka.
Pozdro!
A z wzrostem chodzi o to, że ilekroć chce otworzyć zamknięty bagażnik... to musze sie niezle wygimnastykować, bo dostęp jest tylko przez środek . Mam prawie 2m i ponad 100 kg i krew mnie zalewa, jak bagażnik jest zawalony zakupami, autko jest 3 drzwiowe, a ja sie gramole i czołgam jak tłusta foka do tego zamka.
Pozdro!
Problem z elementem zamka
Miarą inteligencji człowieka-jest umiejętność szukania w Google
MK IV Variant AGR NAPĘDZANY przez ON
MK IV Variant AGR NAPĘDZANY przez ON
Problem z elementem zamka
przytacza się cytat a zdjęcie zamieszcza ale mniejsza o większośćwechman pisze: Na początek przytoczę zdjęcie kolegi mirasxxx'a
takich części szukaj na szrotach bo będą za bezcen. W ASO nawet nie pytaj bo zaskoczą Cię niemile ceną. Wątpię byś nabył to co potrzebujesz od kogoś na jakimś zlocie czy spocie - część jest mało popularna w obiegu wtórnym chyba, że ktoś całą tylną klapę wymieniał i zmienił w zamku tylko samą wkładkę. Ewentualnie radzę pytać w serwisach Skody - maja dobre i nie drogie zaplecze jeśli chodzi o reparaturki takich podzespołów w porównaniu z ASO VW czy innych. Nie wiem jak ze szrotami na terenie Częstochowy ale gdybyś potrzebował poszukać w innej okolicy to polecam szroty w Jasienicy k. Bielska-Białej telefony znajdziesz na googlach "kurniki Jasienica". Pytanie teraz czy dasz radę wymontować z tego zamka samą wkładkę bo inaczej będzie kicha. Musisz wyczyścić ją jakimkolwiek penetratorem i otworzyć bo inaczej czeka Cię dorabianie zapadek we wkładce pod oryginalny kluczyk jak centralny nie spełni swego zadania. Jest jeszcze inne wyjście : mogę Ci wysłać swój element z zamka o którym piszesz jeśli go wymontuję bo i tak mam całą kasetkę do wymiany a ten plastik chyba mam akurat cały. Koszt to tylko byłaby przesyłka jeśli jesteś zainteresowany a ja przy okazji sprawdziłbym jak to u mnie wygląda.
Problem z elementem zamka
ach, złapałeś mnie z tym przytaczaniem/zamieszczaniem:) trzeba zacząć prof. Bralczyka oglądać...
Hmm... szczerze mówiąc nie wiem czy byłbym w stanie wyciągnąć tą wkładkę samodzielnie. wiem, że zamek jest mocno zabrudzony, zapieczony. No ale trzeba będzie coś popróbować... najwyżej podsoczę do mechanika, który twierdzi, że to zrobi jeśli znajdę ten plasticzek.
Oczywiście jestem zainteresowany Twoją propozycją i pokryje wszelkie koszty przesyłki, jeśli byś się zdecydował.
Pozdrawiam i czekam na jakieś wieści.
Hmm... szczerze mówiąc nie wiem czy byłbym w stanie wyciągnąć tą wkładkę samodzielnie. wiem, że zamek jest mocno zabrudzony, zapieczony. No ale trzeba będzie coś popróbować... najwyżej podsoczę do mechanika, który twierdzi, że to zrobi jeśli znajdę ten plasticzek.
Oczywiście jestem zainteresowany Twoją propozycją i pokryje wszelkie koszty przesyłki, jeśli byś się zdecydował.
Pozdrawiam i czekam na jakieś wieści.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 12 gości