Odpryski...

Wszelakie problemy związane z nadwoziem i wnętrzem pojazdu

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Dziadol
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 134
Rejestracja: wt sty 09, 2007 20:24
Lokalizacja: Bydgoszcz

Odpryski...

Post autor: Dziadol » ndz lut 17, 2013 20:07

Witam serdecznie.
Panowie mam mase odprysków na aucie... :banghead:
Posiadam preparat antykorozyjny, zestaw naprawczy....Lakier w mym aucie to czarny akryl...Mam pytanie do znających sprawe lub lakierników...Jak naprawić punktowo odpryski aby jak najmniej uzupełnione ubytki były widoczne...Wiem, że najlepiej jest polakierować całe/element auta ale bez przesady...Mianowicie robiłem zaprawke czyli posmarowałem preparatem antykorozyjnym na bazie żywicy.Potem akryl i po wyschnieciu (własnie ile schnie akryl..??) pomalowałem klarem bezbarwnym lakierem...Niestety bardzo widocze są te punkty bezbarwnego.Powstały takie jak to nazwać wzniesienia....I tu prosze o waszą pomoc...Jak to wyrównać do poziomu lakieu...Czy papierek ścierny i zetrzeć to i potem wypolerować???Czy jest jakaś inna metoda od samego początku aby to jakoś wyglądało....

Pozdrooo


[b]Człowiek jest wielki,nie przez to co ma,nie przez to kim jest,
nie przez to co posiada, lecz przez to, czym dzieli się z innymi.

Jan Paweł II[/b]

Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Odpryski...

Post autor: miś fazi » ndz lut 17, 2013 20:42

papier 2000 a potem pasta polerska



Awatar użytkownika
jhosef
_
_
Posty: 9172
Rejestracja: czw lis 16, 2006 21:12
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Odpryski...

Post autor: jhosef » wt lut 19, 2013 16:18

Masz korozję w tych odpryskach?

Możesz kupic zestaw zaprawki w VW. Koszt koło 60 zł. Dopierane pod VIN.
Ja tylko oczyszczam, odtłuszczam i maluje. Bez podkładu itp. Wierzę ocynkowi :grin:



Awatar użytkownika
Dziadol
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 134
Rejestracja: wt sty 09, 2007 20:24
Lokalizacja: Bydgoszcz

Odpryski...

Post autor: Dziadol » śr lut 20, 2013 09:39

Witam serdecznie....

Zestaw naprawczy posiadam z VW....Zapłaciłem 41 pln...
http://img15.imageshack.us/img15/7349/img0216yb.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;

Posiadam także epoxy bruno na bazie żywicy, która łaczy się i zżera rdze....

Natomiast kilka odprysków jest tylko do podkładu a kilka do blachy....I te co są do blachy smaruje tym epoxy bruno świetna sprawa...

Z zamalowaniem odprysków i zabezpieczeniem to se poradze, lecz mi chodziło bardzej jak i czym wyrównać bezbarwny lakier który po punktowych zaprawkach przestaje poza lakier oryginalny. Wygląda to troszeczke niefajnie...I mam zamiar to wyrównać do poziomu lakieru...

PS
A co do ocynku....Na błotniku przednim na rancie mam purchle rdzy i z tym nic nie bede robił . Poczekam jak zgnije i odpadnie to wtedy wymienie cały błotnik...Tak więc ocynku to w tych Golfach V jest niewiele.... :-( A błotnik gnije bo zaniedbałem własnie odpryski za które musze się zabrać aby całe auto nie zgniło szybciej jak ma stara podciwa Golfina III..... :banghead: :rozpacz:


@miś fazi

Czyli papierek ścierny 2000 i gładzić to do lakieru org. i potem pasta polerska....???
Możesz troszeczke rozwinąć temat......Jaka pasta normalna polerska czy ......???


[b]Człowiek jest wielki,nie przez to co ma,nie przez to kim jest,
nie przez to co posiada, lecz przez to, czym dzieli się z innymi.

Jan Paweł II[/b]

Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Odpryski...

Post autor: miś fazi » śr lut 20, 2013 10:14

tak , papierek 2000 założyć na jakiś równy kawałek np. drewna i jechać do wyrównania z oryginalnym lakierem , potem pasta , może być TEMPO lub G3 nie ma obawy ze zostaną gdzieś rysy



Awatar użytkownika
jhosef
_
_
Posty: 9172
Rejestracja: czw lis 16, 2006 21:12
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Odpryski...

Post autor: jhosef » śr lut 20, 2013 11:30

Raczej obstawiałbym wcześniejsze uszkodzenie błotnika i naprawa. Stad rdza.
Brunox kładzie się na rdzę. Nie jako podkład.
W ogóle wg mnie to niewiele daje ten środek.

Przed wymianą maski miałem na niej pełno odprysków do żywej blachy i ani jeden nie korodował. A obserwowałem je przez rok.



Awatar użytkownika
Dziadol
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 134
Rejestracja: wt sty 09, 2007 20:24
Lokalizacja: Bydgoszcz

Odpryski...

Post autor: Dziadol » czw lut 21, 2013 11:10

Dziękuje Panowie za rady....
Zrobi się troszeczke cieplej to zabieram się za odpryski w sposób jaki opisałeś kol.@miś fazi

Natomiast co do błotnika....kol.@jhosef.Hmmm...Przyglądałem się dokładnie jak ona tam się dostala...Na rancie przy nadkolu lakier jest około 1mm takjakby odklejony od blachy...Szczeliną dostaje się woda/sól itp i pogłębia się na zewnątrz...Byćmoże było robione coś w przeszłości z błotnikiem i zrobiono to niedokładnie...Objawem dzisiejszym są purchle z rdzą.....Mam zamiar się za to także zabrać lecz to raczej musi zrobić lakiernik. Nie mogę za wiele czekać musze to zrobić zanim pęcherze wejdą poza rant błotnika na załamaniu.....zewnetrznym...
Apropo Brunoxa Twierdzisz, że nie zdaje rezultatu..? Czyli pomimo Brunoxa powinienem dać jeszcze środek antykorozyjny..???? Poleć coś dobrego jeśli możesz..???? Czyli powinienem Brunox + podkład+lakier (mój przypadek akryl czarny z zestawu jaki posiadam) +bezbarwny...

Pozdro....


[b]Człowiek jest wielki,nie przez to co ma,nie przez to kim jest,
nie przez to co posiada, lecz przez to, czym dzieli się z innymi.

Jan Paweł II[/b]

Awatar użytkownika
jhosef
_
_
Posty: 9172
Rejestracja: czw lis 16, 2006 21:12
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Odpryski...

Post autor: jhosef » czw lut 21, 2013 11:16

Osobiście kupiłbym nowy błotnik zamiast naprawaić stary. Ale to tylko taka moja opinie.
Nowy znaczy drugi z używek, najlepiej w kolor.



Awatar użytkownika
Dziadol
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 134
Rejestracja: wt sty 09, 2007 20:24
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Odpryski...

Post autor: Dziadol » pt lut 22, 2013 10:04

jhosef pisze:Osobiście kupiłbym nowy błotnik zamiast naprawaić stary. Ale to tylko taka moja opinie.
Nowy znaczy drugi z używek, najlepiej w kolor.
Wiesz ....?? I tak zrobie....Najpierw zaopiekuje się odpryskami sposobem w/w opisanym, natomiast błotnik niech cały zgnije to kupie używany w dobrym stanie czarny pod kolor i wymienie....Mam wiele czasu aby poszukać sobie w dobrym stanie błotniczka...Jak się trafi wcześniej bedzie czekał w piwnicy na swój czas.....

Pozdro.....


[b]Człowiek jest wielki,nie przez to co ma,nie przez to kim jest,
nie przez to co posiada, lecz przez to, czym dzieli się z innymi.

Jan Paweł II[/b]

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wnętrze i Nadwozie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości