mk II bez podsufitki

[Dreadus735]

Witam.
Niestety moja podsufitka uległa zniszczeniu a trudno coś znaleźć na allegro, poza tym transport nie jest najtańszy.
Ponieważ lubię klimat rost'ów, pomyślałem sobie, że może bym po prostu pomalował sufit np. w szachownicę.
Zastanawia mnie tylko czy nie będzie np tak, że jak słońce mocno przyświeci to będzie mi grzało od dachu w głowę??
Ktoś ma doświadczenia z taki dachem?
Będę wdzięczny za rady.
Pzdr

[Sibininho]

Siema,
a próbowałeś się dowiedzieć u tapicera ile będzie kosztowało zrobienie/wyklejenie podsufitki?

[Dreadus735]

Siema,
a próbowałeś się dowiedzieć u tapicera ile będzie kosztowało zrobienie/wyklejenie podsufitki?

Nie.
Ale podoba mi się sufit bez niej i jestem ciekaw jakie wiążą się konsekwencje z brakiem podsufitki

[mateusz889]

ja jezdzilem z poltora roku bez podsufitki i było ok. tylko podczas deszczu troche głosniej. Ze słoneczkiem zadnych problemow nie bylo.Ale poszukaj na szrotach w okolicy podsufitki

[Sibininho]

a jeździłeś w czasie deszczu?

[barto125]

Pokaż foto, jak wygląda bez

[Dreadus735]

Na razie wygląda kiepsko, ale jak się pomaluje to będzie fajnie - na pewno lepiej niż stara brudna i dziurawa podsufitka.
Jeździłem ostatnio trochę i ani deszcz ani słońce nie wdawały się we znaki

[Michał_1977]

a jeździłeś w czasie deszczu?

Padło właściwe pytanie.
W trakcie jazdy to jeszcze jest pikuś naprzeciw tego,co się dzieje w środku na postoju podczas deszczu.Łomot taki,że łeb pęka

[S.]

Ja jezdziłem maluchem bez podsufitki Fakt faktem nie ma co porównywać, ale naprawde w czasie deszczu robi się z auta jedna wielka puszka

[mateusz889]

a jeździłeś w czasie deszczu?

tak jezdzilem i jakos mi to nie przeszkadzało

[Sibininho]

...