Forum.VWGolf.pl

Cześć...mam małą dziurę w poszyciu progu (około 7 milimetrów średnicy). Jak i czym to jakoś porządnie załatać..wokół dziury blach zdrowiutka....spawanie odpada bo nie umie tego robić i nie mam czym..dzieki

Skoro spawanie dopada to pozostaje ci jedynie prowizorka w postaci maty. A to też trzeba umieć robić. Nie ma cudownego sposobu bez umiejętności. Albo wstawienia kawałka blachy albo zabawa matami. Potem i tak trzeba wszystko porządnie pomalować. Lepiej oddaj auto do blacharza. Za takie coś wiele nie weźmie a zrobi porządnie, bo takie sprawy to nie czas na naukę.

7mm to juz prawie mały palec wchodzi..daj do blacharza, zaspawa, albo wstawi blaszkę, troszkę szpachli, baranek i jak nowe. Chyba ze masz progi pomalowane w kolor to malowanie dojdzie. Jak tego nie zrobisz to woda będzie wchodzić w próg i po pół roku będzie cały do wymiany.

bez problemu zrobisz to sam wystarczy jakis mig kawalekblachy, ewentualnie zywica badz mata, prosta robota pozniej jakis podklad albo baranek