Spryskiwacze swiatel
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- LordSpooky
- Użytkownik
- Posty: 263
- Rejestracja: pn paź 19, 2009 11:47
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Spryskiwacze swiatel
Witam,
Wczoraj pewien koles zaje..ł mi w zderzak i poszedl mi sprsykiwacz od strony kierowcy. Zlamal sie w srodku oraz pekla gorna oslonka (ten zakrywajacy plasticzek). Wymiane na nowy pokryje jego ubezpiecznie (sprawcy). Na jakiej wysokości zwrot moge liczyc w tym wypadku? Na allegro taki sprysk chodzi po 150 uzywka nigdzie nie widzialem nowek.
Wczoraj pewien koles zaje..ł mi w zderzak i poszedl mi sprsykiwacz od strony kierowcy. Zlamal sie w srodku oraz pekla gorna oslonka (ten zakrywajacy plasticzek). Wymiane na nowy pokryje jego ubezpiecznie (sprawcy). Na jakiej wysokości zwrot moge liczyc w tym wypadku? Na allegro taki sprysk chodzi po 150 uzywka nigdzie nie widzialem nowek.
- LordSpooky
- Użytkownik
- Posty: 263
- Rejestracja: pn paź 19, 2009 11:47
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Spryskiwacze swiatel
Kolego, skąd mamy wiedzieć gdzie zakupisz spryski ? Skąd mamy wiedzieć jak załatwi to ubezpieczyciel ? Jedź do ASO i tam ci zrobią jak trzeba oryginalnymi częściami a resztą niech martwi się ubezpieczyciel.
A to jak się umówisz z ubezpieczycielem to już twoja kwestia.
A to jak się umówisz z ubezpieczycielem to już twoja kwestia.
- LordSpooky
- Użytkownik
- Posty: 263
- Rejestracja: pn paź 19, 2009 11:47
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Spryskiwacze swiatel
Czuje sie bezpodstawnie, pretensjonalnie zaatakowany. Pytam, bo może ktos wymieniał i wie ile takie coś kosztuje jeżeli chodzi o nowe spryskiwacze, bo jak dodalem wyżej nigdzie nie widze nowych. Do ASO ma kawal drogi. Proszę zamknąc ten temat bo będzie rodził zaraz zapewne niepotrzebne odpowiedzi i dyskusje.
Spryskiwacze swiatel
LordSpooky ten spryskiwacz składa się z kilku części..
Która dokładnie Ci pękła - poza zaślepką w zderzak?
Tak na szybko to koszta w GETem są takie:
- cylinderek tłoczący - 97,00zł
- dysza spryskiwacza - 47,13zł
- zaślepka - 50,52zł
Tak więc koszt całości to ok. 200zł..
I wg mnie głupotą byłoby kupno używanego spryskiwacza z Allegro, gdzie za nowy płacisz tyle samo i masz pewność, że jest 100% sprawny i nie popsuje się po miesiącu użytkowania..
A to ile Ci wyliczy ubezpieczyciel to już inna bajka..
No i to, co zrobisz to Twoja decyzja i sprawa..
Która dokładnie Ci pękła - poza zaślepką w zderzak?
Tak na szybko to koszta w GETem są takie:
- cylinderek tłoczący - 97,00zł
- dysza spryskiwacza - 47,13zł
- zaślepka - 50,52zł
Tak więc koszt całości to ok. 200zł..
I wg mnie głupotą byłoby kupno używanego spryskiwacza z Allegro, gdzie za nowy płacisz tyle samo i masz pewność, że jest 100% sprawny i nie popsuje się po miesiącu użytkowania..
A to ile Ci wyliczy ubezpieczyciel to już inna bajka..
No i to, co zrobisz to Twoja decyzja i sprawa..
. . . . . . . . . . MOJA BYŁA GOLFINA . . . . . . . . . . . . . MOJA OBECNA JETTA . . . . . . . . . .
- LordSpooky
- Użytkownik
- Posty: 263
- Rejestracja: pn paź 19, 2009 11:47
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Spryskiwacze swiatel
I własnie o coś takiego mi chodziło.
Jeżeli chodzi o uszkodzenie to sprawa wygląda tak, ze zaslepka padła, dysza zlamana i chyba cylinderek rownież tak więc całość. Kupowanie czegoś co jest używane nie wchodzi u mnie w rachubę ponieważ wyznaję taką samą filozofię ja Ty Kamel,. Dziekuję Ci jeszcze raz za odpowiedź o coś takiego mi chodziło. Pomogłeś;-)
Jeżeli chodzi o uszkodzenie to sprawa wygląda tak, ze zaslepka padła, dysza zlamana i chyba cylinderek rownież tak więc całość. Kupowanie czegoś co jest używane nie wchodzi u mnie w rachubę ponieważ wyznaję taką samą filozofię ja Ty Kamel,. Dziekuję Ci jeszcze raz za odpowiedź o coś takiego mi chodziło. Pomogłeś;-)
Re: Spryskiwacze swiatel
LordSpooky pisze:Czuje sie bezpodstawnie, pretensjonalnie zaatakowany. Pytam, bo może ktos wymieniał i wie ile takie coś kosztuje jeżeli chodzi o nowe spryskiwacze, bo jak dodalem wyżej nigdzie nie widze nowych. Do ASO ma kawal drogi. Proszę zamknąc ten temat bo będzie rodził zaraz zapewne niepotrzebne odpowiedzi i dyskusje.
Kolego, jedziesz do ubezpieczyciela i on cie kieruje do stacji napraw a każda ma inne ceny. Wystarczyło zadzwonić i się dowiedzieć. Znajomemu naprawę Peugeota 206 po czołówce - wymiana nadkoli, lamp, zderzaka, maski i chłodnicy wycenili na 18 tyś (gdzie auto można kupić za 10 000 zł) zł i to zrobili mu na serwisie wskazanym przez ubezpieczyciela a on niczym się nie zajmował.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości