Rozbity Golf.

Wszelakie problemy związane z nadwoziem i wnętrzem pojazdu

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Darek_dk1
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: sob wrz 27, 2008 00:31
Lokalizacja: Wrocław

Rozbity Golf.

Post autor: Darek_dk1 » pn wrz 27, 2010 13:55

Witam serdecznie.
Niestety rozbiłem mojego Golfa (MKIV kombi). Zamieszczam kilka zdjęć. Wygląda na poważnie uszkodzone : przestawiony przedni słupek, połamana deska rozdzielcza. Niestety kolizja nastąpiła z tramwajem. Jak sądzicie, da się to auto doprowadzić do porządku, tak żeby pewnie jeździło i było bezpieczne. Do tej pory było chyba bardzo bezpieczne, tramwaj walnął z boku dosyć porządnie a ja wyszedłem bez szwanku (tylko lekko obity bark).

Pozdrawiam serdecznie.

Darek_dk1.
Ps. Jeśli by z tego auta coś mało by być, to czy znacie jakiegoś porządnego blacharza we Wrocławiu lub w zachodnich okolicach Wrocławia.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.



BartiKapi1985
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 60
Rejestracja: czw gru 10, 2009 17:29
Lokalizacja: Puławy
Kontakt:

Rozbity Golf.

Post autor: BartiKapi1985 » pn wrz 27, 2010 15:03

Robią wszystko u nas w kraju... Ale ja bym z pauzował z naprawą tego auta.


Bartek

animag18
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 226
Rejestracja: czw gru 24, 2009 14:25
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Kontakt:

Rozbity Golf.

Post autor: animag18 » pn wrz 27, 2010 16:17

jesli ci ubezpieczyciel zaproponuje odpowiednią kwote to auto bym dal do kasacji,a to co sie da wyciagnac i sprzedac to bym sprzedal.zdjecia sa tylko karoserii nie wiadomo co zostaly z zawieszenia itd przestawione.blache mozna w miare latwo wymienic,wypukac czy cos.a ustawic potem np geometrie jak wszystko poprzestawiane to juz nie jest tak łatwo.np ja pojechalem na zbieznosc koł ,gosciu ustawil wszystko ladnie wedlug komputera,a auto mi sciagalo w jedną strone...



animag18
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 226
Rejestracja: czw gru 24, 2009 14:25
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Kontakt:

Rozbity Golf.

Post autor: animag18 » pn wrz 27, 2010 16:17

jesli ci ubezpieczyciel zaproponuje odpowiednią kwote to auto bym dal do kasacji,a to co sie da wyciagnac i sprzedac to bym sprzedal.zdjecia sa tylko karoserii nie wiadomo co zostaly z zawieszenia itd przestawione.blache mozna w miare latwo wymienic,wypukac czy cos.a ustawic potem np geometrie jak wszystko poprzestawiane to juz nie jest tak łatwo.np ja pojechalem na zbieznosc koł ,gosciu ustawil wszystko ladnie wedlug komputera,a auto mi sciagalo w jedną strone...



karolw2
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 264
Rejestracja: ndz kwie 23, 2006 20:59

Rozbity Golf.

Post autor: karolw2 » pn wrz 27, 2010 17:16

Blachy i szyby to nie jest problem wymienić, gorzej że trzeba rozebrać deskę rozebrać i całą wymienić. Poszukaj sobie np na alledrogo ile by jakie części kosztowały tak na oko i wtedy zobaczysz ci ci się będzie opłacał taki interes. Miałeś polise???? Czy z własnej kieszeni musisz wyłożyć???? Bo myślę że będzie to cię to kosztowało od 5000 wzwyż bardziej bym obstawiał 7000 - 8000 tyś.



Awatar użytkownika
wariat12233
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 157
Rejestracja: sob cze 20, 2009 18:55
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Rozbity Golf.

Post autor: wariat12233 » pn wrz 27, 2010 17:23

blacharka blacharką..... skrzynia biegów nie ucierpiała??


ObrazekObrazek

Darek_dk1
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: sob wrz 27, 2008 00:31
Lokalizacja: Wrocław

Re: Rozbity Golf.

Post autor: Darek_dk1 » pn wrz 27, 2010 17:42

Może co nieco dodam do wcześniejszego opisu rozbitego golfa.
Polisę AC posiadam, koszty w granicach rozsądku są do przyjęcia. Przód jest nienaruszony. W komorze silnika wszystko jest nienaruszone. Skrzynia biegów chyba nie ucierpiała, wsteczny trochę inaczej wchodzi, ale wchodzi. Auto nawet jeździ, musiałem zjechać ze skrzyżowania i nie było problemów.
Największym problemem jest przestawiony słupek przedni, czy można to naprawić, albo inaczej : czy takie rzeczy się naprawia. Wiem, nasi blacharze wszystko naprawią, ale ja nie chcę naprawiać na siłę, a później się martwić, czy auto się nie rozpadnie podczas jazdy (albo następnego zderzenia).

Pozdrawiam.
Darek_dk1.



animag18
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 226
Rejestracja: czw gru 24, 2009 14:25
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Kontakt:

Rozbity Golf.

Post autor: animag18 » pn wrz 27, 2010 17:53

a jesli mozna wiedziec,jak doszlo do tego ,kto byl winny itd?

Darek_dk1 pisze:Ja jestem winny. Wjechałem na skrzyżowanie prosto pod tramwaj. Skończyło się tylko na rozbitym aucie. Ja jestem tylko troszkę poobijany, i szczęśliwy, że tylko tyle.
to jest najwazniejsze,ze tobie nic nie jest.co do auta,to jutro pogadam z kolega ,bo jest lakierniko blacharzem i napisze ile mniej wiecej by to kosztowalo.


tutaj tak na szybko spojrzalem na te glowne czesci,ktore widac ze zdjec ale wiadomo ,ze w rzeczywistosci jest pewnie duzo innych rzeczy ,ktore bedzie trzeba wymienic

deska 200zł
drzwi 130 + malowanie
maska 200zł + malowanie
błotnik 170 + malowanie
szyba 250
Ostatnio zmieniony pn wrz 27, 2010 18:21 przez animag18, łącznie zmieniany 3 razy.



Darek_dk1
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: sob wrz 27, 2008 00:31
Lokalizacja: Wrocław

Rozbity Golf.

Post autor: Darek_dk1 » pn wrz 27, 2010 18:02

Ja jestem winny. Wjechałem na skrzyżowanie prosto pod tramwaj. Skończyło się tylko na rozbitym aucie. Ja jestem tylko troszkę poobijany, i szczęśliwy, że tylko tyle.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Wnętrze i Nadwozie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości