To że auto przeszło przegląd nie znaczy że się nadaje do jazdy. Gość sprawdza to co ma sprawdzić, hamulce, luzy, nr vin, czy masz aktualną butle LPG ale to, że masz np wspawaną podłużnicę która zaczęła pękać raczej nie będzie szukał bo to nie jego sprawa.
Może warto jechać do jakiegoś ogarniętego mechanika ( nie do diagnosty na stacji ) Niech podniesie auto, breche w rękę i niech sprawdza po kolei wszystko. Niech sprawdzi śruby sanek czy są dokręcone.
Jeszcze jedno. Otwórz maskę i oprzyj się o pas przedni całą swoją masą. Spróbuj pobujać tak autem. Zobacz czy amorki pracują. U teścia kiedyś amortyzator po prostu zamarazł i auto jeździło jak taczka...
[mk4] okrutne zawieszenie... co jeszcze wymienic
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- sebastian1901
- Gadatliwa bestia
- Posty: 695
- Rejestracja: czw sty 10, 2008 19:30
- Lokalizacja: CzęstochoVWa
- Auto: Octavia I 1.8T RS
- Silnik: AUQ
- Kontakt:
- luckyboy
- Gadatliwa bestia
- Posty: 926
- Rejestracja: śr kwie 27, 2016 21:28
- Lokalizacja: Toruń
- Silnik: BCA
[mk4] Re: okrutne zawieszenie... co jeszcze wymienic
Stare gumy w wahaczach, w sankach, w kielichach. Twarda stara guma nie amortyzuje, stąd też takie wrażenia. Mam tak samo.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości