Prawa poduszka silnika TDI

[Freddy]

Witam. Mam pytanie odnośnie prawej poduchy silnika w tdi tej od strony rozrządku. Czy ten trzpień/mocowanie do łapy silnika który siedzi w gumie poduszki może swobodnie wychodzić z tej gumy czy powinien siedzieć na sztywno bez możliwości wyjęcia go z poduszki? Poduszka oczywiście wyjęta z auta

Wysłane z mojego Tornado 348 przy użyciu Tapatalka

[muszkatobiasz]

przeważnie jest ruchoma

[Freddy]

Sprawdzałem dzisiaj w sklepie na nowej poduszce zamiennik i trzpień siedzi na sztywno w niej więc raczej tak powinno być

Wysłane z mojego Tornado 348 przy użyciu Tapatalka

[muszkatobiasz]

tak ale długo tak nie będzie po za tym idzie to ściągnąć bez problemu

[Freddy]

To jeśli ori poduszka nie jest zerwana tylko wychodzi z niej ten trzpień to mówisz żeby nie wymieniać? Tym bardziej na zamiennik też mi się nie uśmiecha...

Wysłane z mojego Tornado 348 przy użyciu Tapatalka

[muszkatobiasz]

dokładnie szkoda kasy jeśli nie ma żadnych wibracji na tej poduszce to ją zostaw

[matisim]

Chodzi o ten metalowy element który wchodzi w poduchd tak? Z przodu jest prawie taka sama poduszka i ja można rozłożyć na części pierwsze/ sama gumę można wyjąć. Ja wiem z swojego doświadczenia że jeśli guma po wyjęciu jest bardzo klapnieta, czyli te otwory które ma nie są otworami tylko wszystko jest scisniete to wtedy się wymienia. Jeśli otwory są jeszcze ładne i widoczne to będą dobrze amortyzowaly wibracje

napisano ołówkiem Z1

[Freddy]

Tak ten metalowy trzpień który siedzi w poduszce. I tak już wszystko poskładane na starym oryginale który siedział i jest taki temat że doszły podkładki żeby unieść silnik po zabiegu czuje że auto ma wibracje czego wcześniej przed włożeniem podkładek nie było czy one mogą być winowajcą czy po rozłożeniu i złożeniu może zaczekać aż się wszystko ułoży bo zrobiłem dopiero z 5km? Pytam bo nie wiem co myśleć a może tamat znany i dla jasności nie drga jak na pozrywanych poduchach tylko delikatna stała wibracja przenosi na budę że czuć nawet siedząc na fotelu ale tylko jak auto stoi podczas jazdy jest okej.

Wysłane z mojego Tornado 348 przy użyciu Tapatalka

[matisim]

A nie jest czasami coś mocniej napięte? Może tłumik gdzieś, ja też mam silnik na podkładkach i nic takiego nie zauważyłem

napisano ołówkiem Z1

[Freddy]

Wiesz co nie założylełem tulejek pod tylną łapę bo wydawało mi się że stoi okej i jest mało napięta ale jednak trochę idzie do góry myślisż że to może być powodem? Zaraz ide do garażu założyć tulejki powiedz mi tylko czy wtedy one nie są poniżej sanek bo chyba wtedy są najniższym punktem w aucie ale najprawdopodobniej to jest powodem wibracji skoro mówisz że u Ciebie jest cacy

Wysłane z mojego Tornado 348 przy użyciu Tapatalka

[Freddy]

Założyłem tulejki i nic się nie zmieniło dalej wibruje...

Wysłane z mojego Tornado 348 przy użyciu Tapatalka

[muszkatobiasz]

czy wtedy one nie są poniżej sanek bo chyba wtedy są najniższym punktem w aucie

nie jest na tej samej wysokości co ostatnio tylko silnik poszedł do góry razem ze skrzynią
co do wibrowania dokręciłeś te małe śruby po bokach poduszek bo ja kiedyś miałem zerwany gwint od strony rozrządu i też miałem wibracje po naprawie i dokręcaniu śruby na trzynastkę klucz jak ręką odjął

[Freddy]

Wszystko poskrecane jak należy i powiem że chyba się unormowało dopiero 10km zrobiłem ale to nie ważne chyba wiem co miało wpływ na moje odczucie to że ostatnie dwa tygodnie poruszałem się hondą civic 1.4 benzin i tam to nawet nie słychać że auto pracuje jak jest odpalone chyba jestem przewrażliwony po prostu. Będę latał i obserwował ale chyba jest okej. A który gwint miałeś zerwany kolego?

Wysłane z mojego Tornado 348 przy użyciu Tapatalka

[muszkatobiasz]

od poduszki od strony rozrządu i ten na trzynastkę klucz co przytrzymuję poduszkę do kielicha drgania takie były że głowa boli