Stuki z tyłu od nowości Golf 7 Variant 2014 wielowahacz

Tutaj piszemy tylko o problemach związanych z podwoziem i zawieszeniem

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

ZYGI FIRST
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: czw gru 08, 2016 23:40

Stuki z tyłu od nowości Golf 7 Variant 2014 wielowahacz

Post autor: ZYGI FIRST » pt gru 09, 2016 00:00

Witam "szczęśliwych" użytkowników Vw .
Z problemem stukającego zawieszenia walczę od kwietnia tego roku kiedy to kupiłem nowego varianta 1.4 125km highline. Od września jeżdzę na nowych amortyzatorach ale od samego początku słyszę popukiwanie, szczególnie na łatanym asfalcie czy bruku z większym nasileniem z prawej strony.
Ostatnio byłem w serwisie i jest o tyle dobrze ze słyszą to co ja :-) Będę obstawał za kolejna wymiana na oryginał skoro zamienniki nie dają rady. No chyba ze ktoś ma inne zdanie?
Proszę o informacje czy u Was po wymianie jest w dalszym ciagu ok zarówno oryginał jak i Bilstein. Z góry dzięki za info.



Awatar użytkownika
wojtas_GT
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 439
Rejestracja: ndz cze 25, 2006 15:32
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Stuki z tyłu od nowości Golf 7 Variant 2014 wielowahacz

Post autor: wojtas_GT » pt gru 09, 2016 04:51

No u mnie Bilstein jest dobry, nie wiem ile już go mam, ale nie jest to jakoś bardzo długo, wydaje mi się że tu pisałem wiosną, czyli z pół roku, nie najeździłem dużo, kilka tysięcy może, góra z 7 myślę. jak zacznie klekotać dam znać, ciekawi mnie też motyw ostatnio wspomnianych najnowszych - kiedy siądą i czy siądą, do kwietnia mam gwarancję i zawsze mogę przerzucić na oryginały i jechać z reklamacją. Czekam na rozwój wypadków. oczywiście osłabia mnie już ten temat - patrzcie ile na samym tym forum w tym temacie ile jest już zakładek - 20. Ładny cyrk.



ZYGI FIRST
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: czw gru 08, 2016 23:40

Re: Stuki z tyłu od nowości Golf 7 Variant 2014 wielowahacz

Post autor: ZYGI FIRST » pt gru 09, 2016 15:33

Witam. Ja mam właśnie te nowe i jest lipa. Puka lekko ale to nie jest normalna praca zawieszenia.
Zobaczę co łaskawcy z serwisu wymyśla. Ogólnie mam nalatane 20 tys a na nowych około 7 i od początku była lipa...



Awatar użytkownika
wojtas_GT
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 439
Rejestracja: ndz cze 25, 2006 15:32
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Stuki z tyłu od nowości Golf 7 Variant 2014 wielowahacz

Post autor: wojtas_GT » pt gru 09, 2016 17:03

"Nowe" ale które nowe? Kolega powyżej podał najnowszy numer katalogowy jako świeżyznę, co trochę są inne i musimy konkretyzować. Przypuszczam że i one się rozklekocą, ale czekam na potwierdzenie :food:



Awatar użytkownika
wojtas_GT
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 439
Rejestracja: ndz cze 25, 2006 15:32
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Re: Stuki z tyłu od nowości Golf 7 Variant 2014 wielowahacz

Post autor: wojtas_GT » pt gru 09, 2016 17:04

nixdorf0 pisze:No i założyli mi te z numerem 5Q0513029LL. Na razie cisza. Mam nadzieję, że się Niemcom i mnie tym razem udało.
To jest ostatnia informacja o numerach nie klekoczących na trotuarach :hmm:



ZYGI FIRST
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: czw gru 08, 2016 23:40

Stuki z tyłu od nowości Golf 7 Variant 2014 wielowahacz

Post autor: ZYGI FIRST » pt gru 09, 2016 18:34

Właśnie z tym numerem. Ale ktoś już tu pisał ze po wymianie na właśnie te dalej jest problem.



Awatar użytkownika
wojtas_GT
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 439
Rejestracja: ndz cze 25, 2006 15:32
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Stuki z tyłu od nowości Golf 7 Variant 2014 wielowahacz

Post autor: wojtas_GT » pt gru 09, 2016 19:25

Więc nie takie świeżaki...
Wszyscy wiedzą skąd dźwięki, wychodzą nowe i dalej jest syf. ŻENADA :banghead:



krychos
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: śr sie 20, 2014 13:02

Stuki z tyłu od nowości Golf 7 Variant 2014 wielowahacz

Post autor: krychos » ndz gru 11, 2016 15:08

Byłem ostatnio na wymianie opon w ASO. Przy okazji zgłosiłem stuki, szmery z tylnego prawego zawieszenia. Oczywiście ponoć nic nie słyszeli. Dokonali "zakonserwowania" zawieszenia i od tego czasu jest ciut ciszej. Nie wiem co zrobili i na ile to poskutkuje, ale chwilowo prawie nie słychać stuków.



almus
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: śr paź 05, 2016 14:40

Re: Stuki z tyłu od nowości Golf 7 Variant 2014 wielowahacz

Post autor: almus » śr gru 21, 2016 10:43

Tak jak wcześniej pisałem u mnie 5Q0513029LL też stukają. Umówiłem się na weryfikację, ale 2 dni wcześniej wymieniłem opony na zimowe i to był błąd. Na zimówkach stuki prawie nie słyszalne (ja je słyszę), serwis oczywiście nie.. (trzeba czekać do wiosny i zmianę opon).Już byłem zdecydowany na zakup zamienników i wymianę, ale skusiłem się i zdemontowałem amortyzatory, górne mocowanie ok, dolne ok, tłoczysko nie ma luzów, napompowałem każdy (po 5 pełnych zakresów pracy) i zamontowałem.
Cisza!!! Radość trwała ok 800km i znowu coś tam słyszę....



ZYGI FIRST
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: czw gru 08, 2016 23:40

Stuki z tyłu od nowości Golf 7 Variant 2014 wielowahacz

Post autor: ZYGI FIRST » śr gru 21, 2016 14:52

Mam to samo ręce opadają. A na dodatek ostatnio pojawił się jakiś szum turbiny chyba taki rezonans przy ruszaniu porażka !!



almus
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: śr paź 05, 2016 14:40

Re: Stuki z tyłu od nowości Golf 7 Variant 2014 wielowahacz

Post autor: almus » czw gru 22, 2016 11:51

Szum (gwizd z turbiny) i po odjęciu gazu dźwięk jak z zaworu upustowego na zimnym silniku. Doradca wytłumaczył mi, że to funkcja przedmuchiwania katalizatora...



Awatar użytkownika
wojtas_GT
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 439
Rejestracja: ndz cze 25, 2006 15:32
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Stuki z tyłu od nowości Golf 7 Variant 2014 wielowahacz

Post autor: wojtas_GT » czw gru 22, 2016 13:22

Dodam od siebie, że po pierwszej wymianie oleju mniej więcej około 13 tys km (po roku zmieniłem na Motula Specyfic z normą na 30tys ale i tak co roku mam zamiar wymieniać wiosną - wlewam taki na wypadek przekroczenia 15tys o 2-3 tys km żeby nie zmieniać przed wiosną na zwykłym oleju, który też można lać bez przeglądu LL) zauważyłem, że czasem po odpaleniu silnika silnik przez chwilę utrzymuje lekko podwyższone obroty, doradca twierdzi że w pewnym zakresie temperatur ma to za zadanie szybsze doprowadzenie katalizatora do temperatury roboczej - zwiąkszać się to będzie z przebiegiem i zużyciem silnika podobno. Jak widać - mnóstwo jest tam dziwnych funkcji, które dają dziwaczne objawy jakby coś się zepsuło. Dziwne czasy moi drodzy się zaczynają...

Niemal od początku słychać jakby automat od rozrusznika czy bendix za długo po odpaleniu silnika zimnego działał, ale kolega z tym samym silnikiem w leonie ma tak samo - słychać to przy otwartych drzwiach, dodam też że systemu start stop nie używam wcale, zawsze go deaktywuję odruchowo po odpaleniu bo to ekogłupota, a rozrusznik ponoć jest przygotowany na taki bajer więc ma pożyć długo - już to widzę. Podobnie akumulator przez tą rekuperację potrzebną do startstopu będzie sporo droższy niż zwykły, bo zwykły się nie nadaje, zaraz padnie.

Czasem lepiej się nie znać, ale co mają zrobić właściciele którzy są po fachu i dostrzegają? może zmieniać auta po gwarancji? Tylko kogo stać na to, mnie nie...



jejciu
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 43
Rejestracja: czw lip 14, 2016 20:58

Re: Stuki z tyłu od nowości Golf 7 Variant 2014 wielowahacz

Post autor: jejciu » czw gru 22, 2016 13:32

wojtas_GT pisze:zauważyłem, że czasem po odpaleniu silnika silnik przez chwilę utrzymuje lekko podwyższone obroty, doradca twierdzi że w pewnym zakresie temperatur ma to za zadanie szybsze doprowadzenie katalizatora do temperatury roboczej
Tak, to jest normalna sprawa. Częściej to następuje gdy temperatura na zewnątrz jest wysoka, więc nie chodzi o podgrzanie katalizatora tylko jego kalibrację czy coś takiego.



ZYGI FIRST
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: czw gru 08, 2016 23:40

Stuki z tyłu od nowości Golf 7 Variant 2014 wielowahacz

Post autor: ZYGI FIRST » czw gru 22, 2016 17:01

Trochę Wojtas mnie uspokoiłeś z tą turbiną ale co prawda to prawda. Przy pierwszym odpalaniu jakby bendix nie odbijał, szum turbiny klepanie zawieszenia u mnie tez drży światło lewej lampy i może coś jeszcze.. Serwis na wszystko ma wytłumaczenie i przeważnie nic nie słyszy TAK MA BYĆ . Tylko kumple pytają a co to *#cenzura#* za dźwięk w nowym aucie? Wiec to normalne nie jest. Moim zdaniem to firmie powinno zależeć na wizerunku i powinni naprawiać to niedorobstwo!!
Po co komu taka gwarancja?



ODPOWIEDZ

Wróć do „Podwozie i zawieszenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości