Problem w zawieszeniu Golf V

Tutaj piszemy tylko o problemach związanych z podwoziem i zawieszeniem

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
piotreldiablo
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 234
Rejestracja: sob lip 11, 2009 22:16
Lokalizacja: Włocławek

Problem w zawieszeniu Golf V

Post autor: piotreldiablo » pt lip 25, 2014 22:10

Witam, od jakiegoś czasu zauważyłem że auto podczas jazdy samo odbija w lewo lub w prawo. Nie ma wogóle tłumienia amortyzacji, czuję każdą nierówność drogi i wszystko przenoszone jest na deske rozdzielczą. Czuć nawet drgania jakby silnka wewnątrz auta oraz na kierownicy. Na stacji okręgowej nic nie znaleźli więc wkurzony sytuacją nopiłem nowe końcówki drążków, opony i zbieżność. Problem pozostał i sie nasila. Myślałem że to stabilizatory ale na drugiej stacji co byłem takze mówią że wszystko ok. Jak ok skoro komfort jazdy żaden. Weszłam do kanału i jedynie moją uwagę przykuła tuleja łącząca silnik z sankami. Na odpalonym silniku drży ona z cała tą łapa. Nie powinno być to sztywne ? Co do cholery z tym autem nagle ?
Obrazek


PIOTR

Awatar użytkownika
Kamel
VW Baron
VW Baron
Posty: 3278
Rejestracja: pt kwie 20, 2007 16:32
Lokalizacja: WB / WZ
Kontakt:

Problem w zawieszeniu Golf V

Post autor: Kamel » śr lip 30, 2014 22:46

piotreldiablo zerknij sobie na to: http://touranklub.pl/forum/viewtopic.php?f=24&t=5878" onclick="window.open(this.href);return false;
Ta poducha składa się z dwóch części.
Jeśli jest wywalona to drgania dość mocno są przenoszone na budę.
Możesz ją wymienić na ori lub np. na poliuretanową.
Dostępne są również wkładki usztywniające.


. . . . . . . . . . MOJA BYŁA GOLFINA . . . . . . . . . . . . . MOJA OBECNA JETTA . . . . . . . . . .

Awatar użytkownika
piotreldiablo
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 234
Rejestracja: sob lip 11, 2009 22:16
Lokalizacja: Włocławek

Re: Problem w zawieszeniu Golf V

Post autor: piotreldiablo » pt sie 01, 2014 11:24

Byłem w najlepszej i najnowocześniejszej stacji w okolicy. Oglądali auto dobre 30 minut i w zawieszeniu absolutnie nic nie ma. Jedynie do czego sie przyczepili to po wymianie końcówek drążków poprzednia stacja nie dokładnie ustawiła zbieżność. Różnica jest -3.0 nie wiem czy to dużo ale na termin zbieżności mam za kilka dni a poduszka skrzyni nie ma nic do ściągania. Jedynie mogą wyć już zużyte górne mocowania amortyzatorów ale podobno tego nie zobaczy a same amortyzatory mają po 70%


PIOTR

ODPOWIEDZ

Wróć do „Podwozie i zawieszenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości