Mk5 /Leon 1P/ pokolizyjny -nadsterowny przy skręcie w prawo
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Mk5 /Leon 1P/ pokolizyjny -nadsterowny przy skręcie w prawo
Witam wszystkich. Zakupiłem niedawno Leona II i wg mojej nowo zdobytej wiedzy, jeśli chodzi o płytę podłogową i zawieszenie /oraz wiele innych elementów/ to jest on identyczny z Golfem V. Dla tego więc tutaj zajrzałem bo to forum jest żywsze niż forum Leona . A więc krótko. Zakupiłem Leona 1P skontrolowałem u mechanika i blacharza. Mechanika w miarę OK. Blacharz jednoznacznie wskazał na to, że Leon dostał strzała w lewy tylni błotnik , lewe tylne drzwi i okolice. Nieuszkodzony, niemalowany profil, framuga czy jak to się tam zwie klapy od bagażnika. A więc wszystko wskazuje na to, że lewe tylne koło mocno oberwało. Przy zakupie jazda po autostradzie na w miarę prostych odcinkach z prędkością 170,- km na godzinę. Autko zachowuje się poprawnie. Kupiłem i zaczynam użytkować. Teraz jazda już po nie tak prostej drodze jak autostrada. I tu się okazuje, że Leon na zakrętach w prawo przy większej prędkości tak jakby traci przyczepność. Ucieka tył, słychać odgłos tarcia opon typowy przy początkach utraty przyczepności. Myślę sobie, może to subiektywne odczucie bo przesiadłem się z może i starej 17 letniej Hondy ale z niższym zawieszeniem a Leon ma wyższe i łatwiej traci przyczepność . Daje na próbę koledze, który jeździ stara Polówką. I potwierdza, przy jeździe nawet przy dużej prędkości ale bez przeciążeń Leon zachowuje się okej, ale jak się już wchodzi w zakręt czy przy 30/35 km/h i 90 stopniach czy większej ale o mniejszym koncie /ważne, że siła odśrodkowa jest spora/ to ewidentnie samochód jest nadsterowny i tył wpada w poślizg. Dodaje, że testy były prowadzone na równej,gładkiej nawierzchni , dobrze wyprofilowanych zakrętach i na markowych nowych oponach. Co może być przyczyna takiego zachowania samochodu. Od czego zacząć szukanie przyczyny?
Mk5 /Leon 1P/ pokolizyjny -nadsterowny przy skręcie w prawo
Od geometrii i elementów zawieszenia - najpierw tyłu
Mk5 /Leon 1P/ pokolizyjny -nadsterowny przy skręcie w prawo
Witam ponownie. W piątek byłem na trzepakach. Wyniki zbieżności :tył idealna,przód tak samo. Jeśli chodzi o amory to podam to co wyświetliło się na wyświetlaczach od trzepaków. Przód lewy i prawy prawie 60 , tył lewy 28 prawy 22 . Diagnosta stwierdził że z takim wynikiem prawego tylnego amora gdyby opisane zjawisko objawiało się przy ostrym skręcie w lewo to by pasowało , ale ono istnieje silnie nasilone przy skręcie w prawo. Przy skręcie w lewo mam wrażenie że też jest ale nie tak silne jak przy skręcie w prawo. Jakieś sugestie za co teraz się brać? I pytanko, . Czy tylna belka może być krzywa skoro zbieżności idealna a jazda po autostradzie przy 170 km/h prawidłowa. Można puścić kierownice i pojedzie prosto. I jeszcze jedno . Skoro przy skręcie w prawo /w lewo też ale słabiej/ samochód zachowuje się tak jakby lewe tylne koło miało za miękkie i za bardzo się uginające się zawieszenie to utwardzenie tylnego zawieszenia coś pomoże?
Mk5 /Leon 1P/ pokolizyjny -nadsterowny przy skręcie w prawo
To Ty nie sprawdzałeś przy zakupie czy on sam prosto jedzie , amorki 28 i 22 przecież ich już praktycznie nie ma , chyba ktoś po dzwonie go poskładał na częściach ze złomu
[url=http://www.ratlook.pl][img]http://images31.fotosik.pl/364/d5ade2bfa65858dd.gif[/img][/url]
Re: Mk5 /Leon 1P/ pokolizyjny -nadsterowny przy skręcie w pr
Przy zakupie sprawdzałem na autostradzie jak się prowadzi. I o ile jedzie się po w miarę prostych odcinkach , gdzie przeciążenie na łukach tylko nie znacznie przechyla samochod to jedzie prawidłowo. Jak odcinek jest całkowicie prosty to przy dużej prędkości ok. 170 km/h można puścić kierownicę i jedzie całkiem prosto. Nie wpadłem na pomyśl przy zakupie , żeby sprawdzić jak się samochód zachowuje przy dużych przeciążenia na zakrętach bo i nie bardzo miałem gdzie w biały dzień robić piruety. Więc wnioskuje, że wynik tylnich amrów 28/22 to wyniki fatalny . W takim razie kolejna rzecz, która zrobię za kilka dni to wymiana amortyzator tylnych i jak nie pomoże to się odezwę. A mógłbyś odpowiedzieć na moje pytania z poprzedniego posty? Czy jest możliwe, żeby belka tylna była skrzywiona a mimo to samochód na prostych odcinkach przy dużej prędkości bez przeciążeń bocznych jechał w pełni poprawnie? Bo mam niejasne podejrzenie, że naprawiany był po bele jak. Z stąd tez cena Leonka była niższa od tzw igieł z tego samego rocznika o ok. 8 tyś złotych. Żeby się nie okazało, że co tanie to drogie i w konsekwencji te tysiące będę musiał dołożyć A skoro już będę wymieniał amory to czy warto kupić twardsze amory i sprężyny na tył? Poprawi to stabilność? Oczywiście o ile są takie co nie obniżają zawieszenia a są twardsze.
Mk5 /Leon 1P/ pokolizyjny -nadsterowny przy skręcie w prawo
jak nie masz pewnego żródła od kogo auto kupiłeś jak jest naprawione i jak wyglądało przed naprawą to pierwsze co geometria podwozia . Jak magicy założyli amorki o skuteczności średnio 25 % to tam jest wszystko możliwe i że tylko na sztukę zrobiony . Belka może być krzywa może być przesunięta różne dziwne rzeczy mogą być . Amorki kup dedykowane i sprężyny też pod model . Jak chcesz twardsze to tylko niższe ale to byś musiał wszystkie wymienić + sprężyny bo te amorki z przodu tez długo nie pożyją .
Ale pierw porządna geometria podwozia bo jak się okażę , że masz auto krzywe to może uda się odzyskać pieniądze i go zwrócić .
Szczerze jak tak auto sprawdzałeś jak opisujesz to można by Ci sprzedać auto i z 4 pospawane i byś nie wiedział a ten blacharz i mechanik jakiś lewy chyba był
Ale pierw porządna geometria podwozia bo jak się okażę , że masz auto krzywe to może uda się odzyskać pieniądze i go zwrócić .
Szczerze jak tak auto sprawdzałeś jak opisujesz to można by Ci sprzedać auto i z 4 pospawane i byś nie wiedział a ten blacharz i mechanik jakiś lewy chyba był
[url=http://www.ratlook.pl][img]http://images31.fotosik.pl/364/d5ade2bfa65858dd.gif[/img][/url]
Mk5 /Leon 1P/ pokolizyjny -nadsterowny przy skręcie w prawo
Co rozumiesz przez "porządna geometria" podwozia? Bo trzepaki i kontrole zbieżności zrobiłem. Jak napisałem wcześniej zbieżność na przodzie i tyle idealna, a amorki z tyłu kiepściutkie. Co tu jeszcze można zrobić? Mierzenie płyty podłogowej czy coś w ten deseń? I gdzie to można wykonać? Bo sugerujesz, żeby aktualnie nie wymieniał amortyzatorów do puki nie ustalę stanu podwozia.
Mk5 /Leon 1P/ pokolizyjny -nadsterowny przy skręcie w prawo
geometria podwozia rozumiem przez zmierzenie punktów bazowych konstrukcyjnych czy jak tam chcesz je nazwać czy odległości są takie same jak zakłada producent . Z zewnątrz może być ładny a pod spodem elementy zdeformowane żle wyciągnięte itp . To jest podstawa jaką się powinno zrobić przy kupnie bitego auta
[url=http://www.ratlook.pl][img]http://images31.fotosik.pl/364/d5ade2bfa65858dd.gif[/img][/url]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości