trzaska zawieszenie
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
trzaska zawieszenie
Witam. Mam problem z zawieszeniem, mianowicie trzaska się nieziemsko. Jak tylko wjadę w studzienkę to tak wali jakby amortyzatory miały wylecieć spod maski,
dodam, że mam nowe : 2x amortyzator kayaba excel-g , 2x sprężyna kayaba, 2x łącznik stabilizatora, 2x gumki na stabilizatorze + nowe obejmy, 2x sworznie , 2x łożysko amortyzatora.
Czy borykał się ktoś z takim problemem?
Byłem na przeglądzie, powiedział mi, że amortyzatory (wiadomo) są w idealnym stanie, i na zawieszeniu 0 luzów.
dodam, że mam nowe : 2x amortyzator kayaba excel-g , 2x sprężyna kayaba, 2x łącznik stabilizatora, 2x gumki na stabilizatorze + nowe obejmy, 2x sworznie , 2x łożysko amortyzatora.
Czy borykał się ktoś z takim problemem?
Byłem na przeglądzie, powiedział mi, że amortyzatory (wiadomo) są w idealnym stanie, i na zawieszeniu 0 luzów.
-
- VW Baron
- Posty: 3269
- Rejestracja: czw lip 09, 2009 15:18
- Lokalizacja: WOT
- Kontakt:
trzaska zawieszenie
exele g są dosyć twarde - trzeba się przyzwyczaić (sam mam )
a przy większych prędkościach auto prowadzi się dobrze ?
a przy większych prędkościach auto prowadzi się dobrze ?
trzaska zawieszenie
Przy większych prędkościach nie ma żadnych problemów.
Ale to aż niemożliwe, żeby tak trzaskało, że w schowku wszystko lata.
Z dnia na dzień coraz bardziej żałują, że kupiłem ten samochód, tyle upchanych tysięcy złotych i to nadal nie jeździ
Ale to aż niemożliwe, żeby tak trzaskało, że w schowku wszystko lata.
Z dnia na dzień coraz bardziej żałują, że kupiłem ten samochód, tyle upchanych tysięcy złotych i to nadal nie jeździ
trzaska zawieszenie
Jednak stara zasada Bez Gwiazdy Nie Ma Jazdy wszechobecna. Moja żona też przemieszcza się VW Golf IV, i jak się przesiadam z gwiazdy do samochodu dla ludu od razu widać, słychać i czuć różnicę.
Golf 1.6 - 16V -105 KM -AZD
-
- VW Baron
- Posty: 3269
- Rejestracja: czw lip 09, 2009 15:18
- Lokalizacja: WOT
- Kontakt:
trzaska zawieszenie
no i nie ma co ich szukać na siłę, przed exel g miałem zwykłe jakieś miękkie amorki i niby fajnie bo mięciutko było ale dla odmiany bujało autem coraz bardziej. Obecnie na exelach g jest dużo stabilniej i na zakrętach i na prostej. Ale fakt zrobiło się bardziej twardo. No niestety albo tak albo tak.inziu pisze:Przy większych prędkościach nie ma żadnych problemów.
inziu, 1.6 raczej nigdy nie będzie super jeździł. Sam czasem mam podobne odczucia ale są one tłumione niskimi rachunkami za paliwo (też mam 1.6)inziu pisze:Z dnia na dzień coraz bardziej żałują, że kupiłem ten samochód, tyle upchanych tysięcy złotych i to nadal nie jeździ
trzaska zawieszenie
.Jak już wymieniałeś sprężyny i amory to poduszki amorów też należałoby wymienić , po za tym jeszcze masz stare tuleje wachacza.Aha napisz jaki nr sprezyny kupiłęś do 1.6 kyb, i jak przód stoji na nowych sprezynach.Pozdro.inziu pisze: 2x amortyzator kayaba excel-g , 2x sprężyna kayaba, 2x łącznik stabilizatora, 2x gumki na stabilizatorze + nowe obejmy, 2x sworznie , 2x łożysko amortyzatora.
trzaska zawieszenie
Zapomniałem dodać, że poduszki amortyzatorów też są wymienione, fakt tuleje wahacza co prawda nie są ale nie ma na nich żadnego luzu.
Teraz jaki to nr sprężyny to Ci nie sprawdzę, ani auto nie siedzi nisko, ani wysoko, było dobierane typowo pod 1.6 i tak w porównaniu do moich starszych sprężyn jest trochę lepiej no ale nadal trzaska.
Wymieniane też były końcówki drążków i robiona zbieżność, cały czas to samo.
A może to poduszka pod silnikiem? Bo to wręcz niemożliwe, że tak stuka
art_2008_a_ - gdyby nie ten gaz to już bym daaaaaawno zrezygnował z tego samochodu tyle pieniędzy utopionych
Teraz jaki to nr sprężyny to Ci nie sprawdzę, ani auto nie siedzi nisko, ani wysoko, było dobierane typowo pod 1.6 i tak w porównaniu do moich starszych sprężyn jest trochę lepiej no ale nadal trzaska.
Wymieniane też były końcówki drążków i robiona zbieżność, cały czas to samo.
A może to poduszka pod silnikiem? Bo to wręcz niemożliwe, że tak stuka
art_2008_a_ - gdyby nie ten gaz to już bym daaaaaawno zrezygnował z tego samochodu tyle pieniędzy utopionych
trzaska zawieszenie
Pewien jesteś? Tyle rzeczy wymienionych i wali jak sieczkarnia to załamka, lepiej wejdz pod auto i sprawdz czy nie ma tam starych części...Może coś jest odkręcone,sprawdz czy śruby wahaczy są dokręcone.Aha i napisz koniecznie czy/jak/ rozwiązałeś problem.pzdrinziu pisze:fakt tuleje wahacza co prawda nie są ale nie ma na nich żadnego luzu.
-
- VW Baron
- Posty: 3269
- Rejestracja: czw lip 09, 2009 15:18
- Lokalizacja: WOT
- Kontakt:
trzaska zawieszenie
auto z gazem też da się sprzedaćinziu pisze:art_2008_a_ - gdyby nie ten gaz to już bym daaaaaawno zrezygnował z tego samochodu tyle pieniędzy utopionych
ale szukaj uparcie i sam tak jak przemlin napisał może coś jednak jest nie dokręcone czy coś. Trzeba szukać cierpliwe, sam czasem szukam i szukam co jest zużyte i powoli wszystko wyłapuję sam w swoim golfie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości