[mk4] - bardzo słabo się prowadzi.

Tutaj piszemy tylko o problemach związanych z podwoziem i zawieszeniem

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Arkadiusz.gluchowicz
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 155
Rejestracja: czw lip 14, 2011 12:18
Lokalizacja: Warszawa

[mk4] - bardzo słabo się prowadzi.

Post autor: Arkadiusz.gluchowicz » ndz gru 11, 2011 00:49

Witam,

Pacjent: golf mk4, ARL.

Kupiłem jakiś czas temu całe kompletne zawieszenie. Sprężyny Eibach Pro-kit, do tego amory SACHS, nie pamiętam dokładnie jaki numer. Gość zapewniał, że kontaktował się z Eibach i po numerze dobrał amory do sprężyn. Ogólnie sprężyny i amory były kupowane gdzie indziej.

Problem polega na tym, że auto się nie prowadzi w ogóle. Jest miekkie jak nie powiem co, po zimnej kompieli :) pytanie... czy ta sprężyna po prostu jest taka miekka, co by oznaczało, że to po prostu chłam? Czy raczej gość mógł mi sprzedać na przykład używane amory. Ogólnie wszystko to wyglądało swieżutko, jak nówka funkiel. Sprężyny były nowe na milion procent. Amory też tak wyglądały. Ale jednak po kilku tygodniach użytkowania nachodzi mnie pytanie, po co wydałem prawie 2 koła, żeby samochód się prowadził jak kobyła? Pytanie czy na przykład amory mają też wpływ na twardość auta? Czy ktoś ewentualnie może mi sprawdzić w jakiś sposób jaki amor Sachs powinien być załorzony do pro kit -30 cm. Czy można w jakiejś stacji sprawdzić obecny stan sprężyn, bo amory to pewnie w każdej. Dopełniająć tego wszystkiego, powiem, że jeździłem na 17 cali, 225/45 i była totalna masakra. Praktycznie każdy mniejszy rowerk, dziurka amor szedł pod sam mcperson do góry i dobijał opór. Teraz wiechała zima, 16 cali, 205/55. Jest trochę lepiej, ale nie dużo. Nadal zdarza się bardzo częste dobijanie pod samą górę. Poza tym auto dostaje w zakrętach strzasnych przechyłów. Powiem szczerze, tak jak wcześniej jeździłem BMW, które było dosyć sztywne, był to dla mnie komfort bo się nie bałem. Tutaj są takie przechyły na zakrętach, że po prostu czasami się boję. A ogólnie nie jeżdżę jak wariat. Raczej spokojnie i zachowawczo, a przy tym zawieszeniu to totalnie zwolniłem, bo nie jestem w stanie w ogóle przewidzieć zachowania się samochodu. Może jakiś inny amor powinienem załorzyć. Za sprężyny daje sobię rękę uciąć, że były nowe.

Poradźcie coś proszę.

Pozdrawiam.



wojtas46
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2487
Rejestracja: pt lut 06, 2009 19:47
Lokalizacja: łęczyca

Re: [mk4] - bardzo słabo się prowadzi. pomocy.

Post autor: wojtas46 » ndz gru 11, 2011 10:19

[quote="Arkadiusz.gluchowicz"]Witam,

Za sprężyny daje sobię rękę uciąć, że były nowe.

Ale moim zdaniem za miękkie , może i są do mk4 ale do beny z silnikiem 1.4. Ja mam serie (lekko twardsze , wersja gti) i nie ma żadnych przechyłów w zakrętach , autko jedzie jak przyklejone do drogi .Pobujaj autkiem na postoju , jeśli jest miękkie ,to tylko springi



Arkadiusz.gluchowicz
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 155
Rejestracja: czw lip 14, 2011 12:18
Lokalizacja: Warszawa

[mk4] - bardzo słabo się prowadzi. pomocy.

Post autor: Arkadiusz.gluchowicz » ndz gru 11, 2011 13:28

jak szybko się zużywają springi/amory? czy możliwe, że przez dwa miesiące za miekki spring zużył amory?



wojtas46
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2487
Rejestracja: pt lut 06, 2009 19:47
Lokalizacja: łęczyca

[mk4] - bardzo słabo się prowadzi. pomocy.

Post autor: wojtas46 » ndz gru 11, 2011 20:10

Raczej nie ,jak chcesz mieć pewność podjedż na diagnostykę zawiechy , za parę zeta Ci to sprawdzą



Shmatan
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 6972
Rejestracja: sob sie 01, 2009 22:06
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

[mk4] - bardzo słabo się prowadzi.

Post autor: Shmatan » śr gru 14, 2011 14:18

wyczytaj numer amorów, wyczytaj numer sprężyn i będziemy myśleć.

pro kit to mięciutkie springi - trzeba było odrazu brać coś solidniejszego



Arkadiusz.gluchowicz
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 155
Rejestracja: czw lip 14, 2011 12:18
Lokalizacja: Warszawa

[mk4] - bardzo słabo się prowadzi.

Post autor: Arkadiusz.gluchowicz » śr gru 14, 2011 16:01

ok. postaram się gdzieś znaleźć te numery. powiedz mi tylko "coś solidniejszego" na przykład co? mam w domu ori sprezyny od gti. co prawda one maja 10 lat, pytanie jak można je sprawdzić? czy w ogóle może nie potrzeba ich sprawdzać? planuje chyba powrót do starego zawieszenia z tymi springami. do tego kupie bilstein b4 nowe elementy gumowo metalowe, przeguby i drazki kierownicze i jazda chyba.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Podwozie i zawieszenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości