Coś strzela przy kręceniu w miejscu kierownicą.

Tutaj piszemy tylko o problemach związanych z podwoziem i zawieszeniem

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
JacekB
let it green.
let it green.
Posty: 780
Rejestracja: śr mar 09, 2011 14:57
Lokalizacja: DPL

Coś strzela przy kręceniu w miejscu kierownicą.

Post autor: JacekB » śr paź 05, 2011 20:14

Witam.
Coś strzela w zawieszeniu lub układzie jezdnym przy kręceniu kołami w miejscu (parkowaniu itd), myślałem, mechanik obstawił przegub, który miał porwaną gumę i pracował przez pewien czas bez smaru i z piaskiem oraz wodą. Przegub wymieniony a strzela coś nadal. Co to może być?


Obrazek

Kupię:
- fotele 5d recaro lub półkubły czarno-białe
- dystanse przelotowe 20mm 5x100 z śrubami

Awatar użytkownika
biercok mkII
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 575
Rejestracja: śr wrz 22, 2010 10:12
Lokalizacja: Andrychów k. Wadowic

Coś strzela przy kręceniu w miejscu kierownicą.

Post autor: biercok mkII » śr paź 05, 2011 22:28

Prawdopodobnie poszlo Ci lozysko w poduszce amortyzatora. Skrecasz kantuje sprezyne, puszcza i strzal. Ja bym tak obstawial.



Awatar użytkownika
JacekB
let it green.
let it green.
Posty: 780
Rejestracja: śr mar 09, 2011 14:57
Lokalizacja: DPL

Coś strzela przy kręceniu w miejscu kierownicą.

Post autor: JacekB » czw paź 06, 2011 16:10

Również tak myślę, bo łożysko w kołach odpada, sworzeń takich dźwięków nie wydaje tak jak łożysko w kole, przegub był najwyraźniej OK ale nabrałem się przez tą rozdartą osłonę.

Czy jest to w jakikolwiek sposób niebezpieczne bo szykuje mi się w ten weekend duży przebieg?
Czy trzeba wymienić całą poduchę czy może samo łożysko poduszki? (da się to w ogóle łożysko wymienić?


Obrazek

Kupię:
- fotele 5d recaro lub półkubły czarno-białe
- dystanse przelotowe 20mm 5x100 z śrubami

Awatar użytkownika
biercok mkII
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 575
Rejestracja: śr wrz 22, 2010 10:12
Lokalizacja: Andrychów k. Wadowic

Coś strzela przy kręceniu w miejscu kierownicą.

Post autor: biercok mkII » czw paź 06, 2011 16:26

Ja z rozwalonym lozyskiem jezdzilem ze 4 mies i nie odczuwalem zadnych problemow tylko to zgrzytanie. W mk2 da sie wymienic samo lozysko w mk4 pewnie tez. Ale jak bedziesz zmienial cale poduchy to odrazu dwie strony.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Podwozie i zawieszenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości