pływanie po drodze
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Nowicjusz
- Posty: 10
- Rejestracja: śr lis 17, 2010 16:17
- Lokalizacja: Żywiec
pływanie po drodze
witam. jestem tutaj nowy. posiadam golfa mk3 gt afn. chciałbym prosić o pomoc, już trochę się najeździłem po mechanikach i nic konkretnego nie wiem a nie chce *#cenzura#* kasy na marne! podczas jazy na nierównościach auto mi zachodzi, pływa , nadrzuca tyłem! z kasą mi się nie przelewa! wahacze mam wporządku i sworznie, niby zbieżność dobra a mimo to strach jechać autem powyżej stówy! byłem na trzepakach i mam wywalony jeden tylni amortyzator! z przodu mi też bije strasznie! mam takie pytanie, czy wymienić całe zawieszenie czy tylko tylny i czy mogą być inne powody takiego zachowania się auta podczas jazdy!? z góry pozdrawiam!
-
- Wamia Mazury
- Posty: 1250
- Rejestracja: sob mar 29, 2008 19:07
- Auto: Golf V
- Silnik: BKC
- Kontakt:
pływanie po drodze
jeszcze oprócz amorów mogą być tuleje tylnej belki, codzi mi o zachodzeniu tyłu w bok na zakrętach
- ciachotdi
- diesel m@ster
- Posty: 1121
- Rejestracja: pt gru 05, 2008 15:05
- Lokalizacja: Aalsmeer
- Auto: Seat mii
Re: pływanie po drodze
KOLEGA MA RACJEwojtas4589 pisze:jeszcze oprócz amorów mogą być tuleje tylnej belki, codzi mi o zachodzeniu tyłu w bok na zakrętach
pływanie po drodze
Wybite tuleje z tyłu mogą powodować minimalne odchylenia i już buja jak łajbą na morzu.
U kolegi były tylne do wymiany i auto fruwało po drodze jak by tylne kola były skrętne i same skręcały.
Po wymianie auto zrobiło się stabilne.
U kolegi były tylne do wymiany i auto fruwało po drodze jak by tylne kola były skrętne i same skręcały.
Po wymianie auto zrobiło się stabilne.
Moja dorożka - http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=325090
Alpine Fantomface CDA-7897->Audio Art 200MS->DLS UR36S (UR2,5 i UR1)->woofer Focal K2P, Rodek R4100A2->STX 8" 23L@35Hz
Alpine Fantomface CDA-7897->Audio Art 200MS->DLS UR36S (UR2,5 i UR1)->woofer Focal K2P, Rodek R4100A2->STX 8" 23L@35Hz
-
- VW Baron
- Posty: 3269
- Rejestracja: czw lip 09, 2009 15:18
- Lokalizacja: WOT
- Kontakt:
pływanie po drodze
wszystko pasuje, amorek nie trzyma i przy większych prędkościach auto lata po drodze ... to pierwsza rzecz jaką bym zrobił i tył i przód. A tuleje itd. później - one mają mniejsze szanse nabroić niż amortyzatorymarcin mk3gt pisze:strach jechać autem powyżej stówy! byłem na trzepakach i mam wywalony jeden tylni amortyzator! z przodu mi też bije strasznie! mam takie pytanie, czy wymienić całe zawieszenie czy tylko tylny
pływanie po drodze
Od wytłuczonych amortyzatorów raczej nie było by efektu pływania. Takie coś bardziej od tulei.
Amorek to może drgań nie tłumic i koło skakać jak piłeczka, ale nie będzie pływać jak łajba po drodze.
Amorek to może drgań nie tłumic i koło skakać jak piłeczka, ale nie będzie pływać jak łajba po drodze.
Moja dorożka - http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=325090
Alpine Fantomface CDA-7897->Audio Art 200MS->DLS UR36S (UR2,5 i UR1)->woofer Focal K2P, Rodek R4100A2->STX 8" 23L@35Hz
Alpine Fantomface CDA-7897->Audio Art 200MS->DLS UR36S (UR2,5 i UR1)->woofer Focal K2P, Rodek R4100A2->STX 8" 23L@35Hz
pływanie po drodze
Sprawne amory to podstawa. Miałem to samo. Po wymianie zawiechy jak ręką odjął.
Najpierw wymiana amorów, potem będziesz szukał dalej.
Najpierw wymiana amorów, potem będziesz szukał dalej.
-
- Nowicjusz
- Posty: 10
- Rejestracja: śr lis 17, 2010 16:17
- Lokalizacja: Żywiec
pływanie po drodze
Panowie dziękuje za pomoc. dopiero teraz wymieniłem amorki i autko 3ma się drogi że hej! amory to podstawa! temat zamknięty! pozdrawiam!
pływanie po drodze
Amorki są sprawne. Jedynie sprężyny przydało by się wymienić, bo siadają.
Wymienione zostały tuleje na belce ( Lemforder ) i jest OK, a było tak, że w łukach potrafiła belka się tak ruszyć, że jak dobiło mi koło ( dystanse 10mm i opony 195/65 15R z tyłu - takie, bo kupiłem za 80zł z przekładką w b.db stanie ) na dziurze to mi bieżnik przycięło o wewnętrzną część błotnika.
Tuleje dało się palcem wypchnąć.
Teraz po delikatnym szarpnięciu kierownicą jest reakcja natychmiastowa auta. Wcześniej najpierw było czuć przechył auta, a później skręcało. W innych autach z normalnym miękkim zawieszeniem ( sprawnym zawieszaniem ) jest podobnie, tylko pupa nie latał.
Wymienione zostały tuleje na belce ( Lemforder ) i jest OK, a było tak, że w łukach potrafiła belka się tak ruszyć, że jak dobiło mi koło ( dystanse 10mm i opony 195/65 15R z tyłu - takie, bo kupiłem za 80zł z przekładką w b.db stanie ) na dziurze to mi bieżnik przycięło o wewnętrzną część błotnika.
Tuleje dało się palcem wypchnąć.
Teraz po delikatnym szarpnięciu kierownicą jest reakcja natychmiastowa auta. Wcześniej najpierw było czuć przechył auta, a później skręcało. W innych autach z normalnym miękkim zawieszeniem ( sprawnym zawieszaniem ) jest podobnie, tylko pupa nie latał.
Moja dorożka - http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=325090
Alpine Fantomface CDA-7897->Audio Art 200MS->DLS UR36S (UR2,5 i UR1)->woofer Focal K2P, Rodek R4100A2->STX 8" 23L@35Hz
Alpine Fantomface CDA-7897->Audio Art 200MS->DLS UR36S (UR2,5 i UR1)->woofer Focal K2P, Rodek R4100A2->STX 8" 23L@35Hz
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości