Forum.VWGolf.pl

witam,
Panowie proszę o pomoc bo już sama nie wiem gdzie uderzyć. Samochód golf 7 2014 r, w tym roku zauważyłam ubytki w płynie chłodniczym, dolałam ale na przestrzeni kilku miesięcy muszę dolewać sukcesywnie bo widzę ze go ubywa.
Już 2 razy podstawiałam samochód mechanikom i nic nie widzą, wszędzie sucho, zrobiłam też test na obecność CO2 i nic.
Samochód nie kopci, trzyma temperaturę , w oleju nic nie ma , w płynie chłodniczym też jest czysto, a płynu ubywa
Boję się nim wyjeżdżać na dłuższe trasy bo jestem zielona w tym temacie.
Co robić, co należałoby sprawdzić????
pytam bo może nasi mechanicy nie są dociekliwi i jak widzą kobiete to mowia "dolewac i obserwowac" ale co obserwować?
poradzcie prosze

może napisz jaki silnik będzie łatwiej coś powiedzieć

dane silnika- 1960 cm3, 110kW, diesel

wiesz, to żę nie widać wycieku to czasem normalne bo.. np. jeśli rozszczelniona chłodnica to płyn przechodzi na blaszki i odparowuje, a że chodnica zasłonięta chłodnicą klimy i intercoolerem a z drugiej strony obudową wentylatorów to nie widać.
Pytanie 1. Co i le dolewasz i jak dużo
Pytanie 2. Czy możesz wziąć mazak, zaznaczyć poziom płynu jak wrócisz do domu a silnik troszkę przestygnie (np. za 30 minut) a rano sprawdzić czy poziom się zmienił i o ile?(np. fotki)
Pytanie 3. Jeśli masz garaż to czy pod autem, a konkretnie w okolicy silnika widać jakąś plamkę rano? Jeśli tak to zrób fotkę mniej więcej w jakiej okolicy względem auta
Pytanie 4. czy nie masz ostatnio tłustych szyb i dziwnego zapachu w aucie?

Dodatkowo, oprócz powyższego, warto sprawdzić intercooler. W 2.0 TDI EA288 intercooler jest wodny, być może to on jest rozszczelniony, wtedy wycieku nie będzie widać, bo płyn w niewielkiej ilości będzie spływał do komory spalania.

Więcej info:
https://spidersweb.pl/autoblog/silnik-2 ... hlodniczy/

hej, dziękuję ze ktoś pochylił się nad moim problemem. Zrobiłam tak jak mnie proszono w ostatnim poście i:

1.dolewam co 2-3 miesiące ok 1 szklanka, nie jeżdzę dużo-dzieci do szkoły, zakupy, czasem jakiś dłuższy wyjazd do200 km
2.Zaznaczyłam poziom płynu po 30 min od momentu wygaszenia silnika i po 12 h i widze ubytek (zdjecia)
3. samochod stoi zawsze w garażu i pod autem nie mam żadnych plamek, ale przecież od dołu jest pokrywa to jak by płyn miał sie wydostać na płytki w garażu? Zauważyłam i zdrobiłam zdjęcie, ze na pokrywie(tej ktora chroni silnik od dolu), patrząc od góry, na samym dole - tak centralnie po lewej stronie, pod takim paskiem przy silniku jest mokra plama. Wydaje sie że jest mokra od dluższego czasu , wnioskuje po intensywnosci koloru. nie wiem czy to może miec jakiś związek. Ktos kto sie zna- tak jak wy forumowicze pewnie bedzie wiedział o jakie miejsce mi chodz. Bardzo ciezko jest zrobic zdjecie , zaznaczyłam wiec ten obszar.
4. tlustych szyb i dziwnego zapachu nie mam

Ewik1 pisze: ↑

pn paź 25, 2021 08:18

3. samochod stoi zawsze w garażu i pod autem nie mam żadnych plamek, ale przecież od dołu jest pokrywa to jak by płyn miał sie wydostać na płytki w garażu? Zauważyłam i zdrobiłam zdjęcie, ze na pokrywie(tej ktora chroni silnik od dolu), patrząc od góry, na samym dole - tak centralnie po lewej stronie, pod takim paskiem przy silniku jest mokra plama. Wydaje sie że jest mokra od dluższego czasu , wnioskuje po intensywnosci koloru. nie wiem czy to może miec jakiś związek. Ktos kto sie zna- tak jak wy forumowicze pewnie bedzie wiedział o jakie miejsce mi chodz. Bardzo ciezko jest zrobic zdjecie , zaznaczyłam wiec ten obszar.

płyn sobie kapie na osłonę dolną silnika (ta pokrywa) a po tej osłonie w najniższym miejscu wykapuje. Plama jest tłusta - jak ole? Spryskiwacz do mycia szyb, szmatka lub papier i wyczyść to miejsce. Jak się znowu zacznie pojawiać to na palec olej czy jak woda. Jak woda i ma taki cierpko-gorzki smak to płyn chłodniczy. Jak bez smaku to albo olej albo przy wymianie filtra paliwa komuś pokapało ale wtedy nic się nie pojawi. Ubywa dość mało, więc i nieszczelność niewielka dlatego ciężko na razie mechanikowi ustalić. Wygląda na to że minimalnie ubywa na postoju, ale to musiałabyś sprawdzić jak ze 2 dni nie jeździsz, każdego dnia 1 kreska

Panowie, teraz to już porażka
obserwowałam każdego dniaa i plynu ubywało jak wczesniej minimalnie, ale teraz jak wróciłam ze Wszystkich świetych (200 km przejechane) zerknęłam ile płynu było w zbiorniczku.Lekko poniżej poziomu minimalnego, a dziś po 2 dniach zaświeciła mi sie kontrolka - że płynu BRAK!!! praktycznie autem nie jezdziłam, zropbiłam może 20 km w 2 dni, a uciekła cały.

co o tym myśleć?

nadal nigdzie nie ma śladu wycieku? Bo przy tych ilościach to powinien być. Drugie pytanie - załóżmy że nie ma wycieku to czy w spalinach nie czuć takiego słodkiego zapachu - taki nietypowy zapach spalin. Trzecie pytanie - skund jesteś - może któryś forumowicz by zerknął

jestem spod Warszawy. nie ma żadnych plam, zapach też jest oki, przynajmniej nic nie czuję- covida nie miałam
wydaje mi się ze jest większy ubytek jak jeżdezę szybciej i na dłuższe odległości, przy wyższych obrotach silnika.
od dwóch dni jak dolałam płynu i robie ok 10 km dziennie - srednio60km/h ubytek jest znikomy

Ustalono co jest przyczyną tego wycieku? Mam identyczny problem Golf 7 1.6 tdi

temat popularny w EA288. wodny IC puszcza, chłodnica EGR puszcza, a reszta to chłodnica głowna lub pomocnicza cieczy, uszczelnienie pompy wody na rozrządzie albo UPG.