Zapieczona i obrobiona śruba - koła aluminiowe

leonnelson · Post autor: **leonnelson** » wt paź 30, 2012 17:38

Tak jak w temacie. Dwie śruby w jednym kole są nie do ruszenia. Po wielu próbach łebki są już obrobione.

Co teraz?

Spawać? Słyszałem że może się to źle skonczyć dla felgi.

Może znacie jakieś ciekawe "myczki"

piotrek gti_abf · Post autor: **piotrek gti_abf** » wt paź 30, 2012 17:56

Spaw jest najlepszy

ale jak już nie chcesz spawać to próbuj to jakoś rozwiercić. Na początek weź przewierć mniejszym wiertłem np. 8 i spróbuj wykręcić to takim specjalnym wykrętakiem do zerwanych śrub (Ty wprawdzie nie masz zerwanej ale możesz spróbować, choć nie wiem czy da to radę), albo moim zdaniem lepszy sposób- weź wywierć otwór w śrubie na głębokość łba śruby wiertłem o takiej średnicy jak jest śruba, wtedy łeb odpadnie i będziesz mógł zdjąć koło, a resztę śruby która zostanie spróbuj tym wykrętakiem albo delikatnie rozwiercić tak żeby nie uszkodzić gwintu w piaście

Post autor: **Shmatan** » wt paź 30, 2012 21:30

piotrek gti_abf pisze:delikatnie rozwiercić tak żeby nie uszkodzić gwintu w piaście

nierealne

leonnelson, jak się boisz spawania to nawierć i wykrętak - na przyszłość kup dobry klucz, a gwinty smaruj smarem miedziowym/ceramicznym

jacco · Post autor: **jacco** » wt paź 30, 2012 23:40

szukaj wulkanizatora który ma zestaw nasadek do takich problemów.Nabija młotkiem nasadkę na twoją śrubę a nasadka jest stożkowa i nacinana w środku i po problemie

Ja płaciłem za usługę 5zł od śruby

tommi9097 · Post autor: **tommi9097** » śr paź 31, 2012 04:59

ja to nagrzewalem, i wykrecalem specialistycznym sprzetem tzn przecinak (mesel) i mlotek , no ale byl dobry dostep a nie wiem jaki jest u Ciebie. Rozwiercanie to nie wiem czy dobry, pomysl bo sruby sa z dosc twardego stopu..., ewentualnie Ci spawanie zostanie...

Post autor: **Michał_1977** » śr paź 31, 2012 07:53

jacco pisze:zestaw nasadek do takich problemów.Nabija młotkiem nasadkę na twoją śrubę a nasadka jest stożkowa i nacinana w środku

Najlepsze rozwiązanie,tylko,że tego się nie nabija.Kręcąc w lewo samo nachodzi na śrubę i zaciska się.
leonnelson,Czy przed obrobieniem śruby,zdzieliłeś ją młotkiem w łeb? Jeśli nie,to błąd,bo to w 100% skutkuje bezproblemowym odkręceniem śruby.

XV2 · Post autor: **XV2** » ndz lis 04, 2012 21:04

Shmatan pisze:nierealne

Najprościej napisać jak się nie robiło

Ja rozwiercałem już kilka razy małe wiertło i do dzieła pracochłonne ale wykonalne

Kto jest online