Witam.Panowie zauważyłem dość duże pocenie się za kołem pasowym i chciałbym się zapytać czy oprócz zdjęcia napinacza,paska alternatora i żeby zdjąć koło pasowe musze użyć jakiegoś ściągacza czy poprostu jak odkręce śrube to kole zejdzie bez ściągacza(po lekkim obstukaniu) i czy simering bedzie widoczny czy jeszcze czeka mnie tam jakaś niespodzianka.Jeśli ktoś by miał jakieś fotki poglądowe to był bym wdzięczy w OO i na YT nic szczególnego nieznalazłem,jeśli ktoś już walczył z w/w tematem to bardzo prosze o jakieś info jak to zaatakować.
Pozdr.
wymiana simeringu na wale(str.koła pas.)
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
wymiana simeringu na wale(str.koła pas.)
Kolo pasowe zejdzie raczje bez problemu a jak nie bedzie chcuialo to psiknac odrdzewiaczem i lekko obstukac mlotkiem gumowym lub drewnianym. Rozrzad musisz sciagnac ale tez i kolo zebate napedzajace pasek rozrzadu. Wtedy tez bierzesz haczyk np szpryche rowerową ( lekki splaszczona lub podszlifowana na plask) wbijasz w fartuchuszczelniajacy miedzy walek a symering, przekrecasz ta szpryche i wyszarpujesz uszczelniacz. Wciskanie tej szprychy to raczj eostroznie by nie porysowac walka ( choc nie powinno go zarysować) a wyszarpywanie raczej agresywne i konkretne. Jesli symmering nie chce sie ruszyc to mozna ewnetualnie leciutko go wbić głębiej to powinien wyjść juz bez problemu.
Touran bls+ oraz dwa razy Touran cayc+ to
Re: wymiana simeringu na wale(str.koła pas.)
Dziękuje za info,najbardziej bedzie bolało zdjęcie rozrządu
Re: wymiana simeringu na wale(str.koła pas.)
Witam.Panowie chciałem troche odkopać mój założony temat bo do tej pory nie robiłem tego drobnego wycieku(ze wzgl.finansowych) co opisany był w pierwszym poscie ,wyciek z tego co zauważyłem widać(jak zdejmne prawe przednie koło)w samym dole rozrządu,wydaje sie,że to ten nieszczęsny simering wału.....z związku z tym mam pytanie czy jak rozrząd bedzie zrzucony i po ponownym jego założeniu bedzie konieczna powtórna synchronizacja wałków bo wyciek nie jest może tak duży ale lubie mieć sucho na płycie podłogowej dodam ,że w tej chwili mam ustawioną synch.wałków na -2 i jeśli była by konieczna(powtórna) to czy mechanik jest mi ją w stanie spowrotem na -2 ustawić zależy mi na tej konkretnej wartości bo spalanie chwilowe w miejscu wynosi 0,4l/h(przy wył odb.prądu) pali od strzała na zimnym i na gorącym no i najważniejsze to,że spalanie ma 6,2l/na odcikach do 10km no i motor ciągnie praktycznie z samego dołu(zajebiscie sie zbiera) i jesli te zdjecie rozrządu miało by mieć wpływ na jedną żecz z w/w to bym odpuscił ten wyciek i jedził tak dalej.
....i jeszcze jedna sprawa na zdjeciu(w zaznaczonym kółku)znajduje sie śruba(za rozrządem z tyłu głowicy) imbusowa jak dobrze pamietam z drobno zwojowym gwintem i cały czas pojawia tam sie olej-nawet miałem ją wykręconą i założyłem jeszcze raz nową uszczelke miedzianą(bo taka tam była poprzednio) i dalej to samo ,czy tam sie znajduje jakiś kanał olejowy czy co bo to niemożliwe ,żeby tak dokręcona śruba i dalej sie mi tam olej pojawiał jak mieli byście jakiąś rade jak to uszczelnić to bede Wam wdzięczny.
Prosze kogoś kto potrafi ogarnąć moje pytania i wątpliwości o konkretną odpowiedź.
Nie było by tego tematu wogóle gdybym nie oddał auta do "fachowców z aso" ale to tak na marginesie i prosze mi nie doradzać ,żebym do nich jechał na jakie kolwiek poprawki.
Pozdro.
....i jeszcze jedna sprawa na zdjeciu(w zaznaczonym kółku)znajduje sie śruba(za rozrządem z tyłu głowicy) imbusowa jak dobrze pamietam z drobno zwojowym gwintem i cały czas pojawia tam sie olej-nawet miałem ją wykręconą i założyłem jeszcze raz nową uszczelke miedzianą(bo taka tam była poprzednio) i dalej to samo ,czy tam sie znajduje jakiś kanał olejowy czy co bo to niemożliwe ,żeby tak dokręcona śruba i dalej sie mi tam olej pojawiał jak mieli byście jakiąś rade jak to uszczelnić to bede Wam wdzięczny.
Prosze kogoś kto potrafi ogarnąć moje pytania i wątpliwości o konkretną odpowiedź.
Nie było by tego tematu wogóle gdybym nie oddał auta do "fachowców z aso" ale to tak na marginesie i prosze mi nie doradzać ,żebym do nich jechał na jakie kolwiek poprawki.
Pozdro.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości