Nie równa siła hamowania
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Nie równa siła hamowania
Witam, mam problem z hamulcami a mianowicie byłem na przeglądzie i nie przeszedł bo mam nie równą siłę hamowania obu osi. Przód wymiana tarcz i klocków bo to już było konieczne (nie wiem czy pomogło bo jeszcze nie byłem). Tył natomiast (bębny), przed przeglądem wymieniałem cylinderek i szczęki między jednym kołem a drugim było parę dni równicy, cylinderki nie były identyczne bo kupowane w dwóch różnych sklepach wiec myślałem, że może różna szerokość tłoka powoduje nie równą siłę hamowania ale tłoki są takie same (17,5). Przymierzam się do wymiany bębnów bo to jeszcze może powodować różnicę. Myślałem jeszcze o korektorze siły hamowania (oby nie) i pompie hamulcowej gdyby różnice były po przekątnej (niestety nie wiem). Może miał ktoś podobne historie i może mi pomóc??
- stonefree
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4033
- Rejestracja: wt lut 15, 2005 19:39
- Lokalizacja: WO
- Kontakt:
Nie równa siła hamowania
Ja bym się przyjrzał samoregulatorom, może poprostu nie ustawiły się jednakowo po obu stronach.
Re: Nie równa siła hamowania
Wymiana korektora (przerabiałem to dzisiaj )nie jest taka straszna, zaopatrz się w nowy korektor i litr płynu hamulcowego.
zapraszam do oceny mojego golfika:
[url]http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=159996[/url]
[b]Kupię ciemne kierunki w zderzak ori FER lub HELLA[/b]
[url]http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=159996[/url]
[b]Kupię ciemne kierunki w zderzak ori FER lub HELLA[/b]
Nie równa siła hamowania
Wymiana korektora bywa różna. U mnie był dzień walki z tym ustrojstwem i skończyło się na cięciu korektora.
Aluminiowy korektor utlenia się w kontakcie ze śrubami stalowymi i stąd problem z odkręceniem. Żadne podgrzewanie tego nie przełamie. Ja nawet po wyciągnięciu nie byłem w stanie wybić zapieczonej śruby z korektora obciętego.
Przed wymianą należy dokładnie przejrzeć przewody hamulcowe. Jeśli są skorodowane to do wymiany bezwzględnie.
To nie majątek a życia przynajmniej nie stracimy.
Choć na zdrowy rozsądek jeśli korektor puszczałby na był większe ciśnienie powodując mocniejsze hamowanie po jednej stronie to przeciwna strona (układ X) z przodu powinna też różnić się od drugiej strony przód. Jeśli więc przód po przeciwnej stronie słabo hamującego koła tylnego też jest słabszy to wydaje się to być dobrym tropem.
Aluminiowy korektor utlenia się w kontakcie ze śrubami stalowymi i stąd problem z odkręceniem. Żadne podgrzewanie tego nie przełamie. Ja nawet po wyciągnięciu nie byłem w stanie wybić zapieczonej śruby z korektora obciętego.
Przed wymianą należy dokładnie przejrzeć przewody hamulcowe. Jeśli są skorodowane to do wymiany bezwzględnie.
To nie majątek a życia przynajmniej nie stracimy.
Choć na zdrowy rozsądek jeśli korektor puszczałby na był większe ciśnienie powodując mocniejsze hamowanie po jednej stronie to przeciwna strona (układ X) z przodu powinna też różnić się od drugiej strony przód. Jeśli więc przód po przeciwnej stronie słabo hamującego koła tylnego też jest słabszy to wydaje się to być dobrym tropem.
Nie równa siła hamowania
Dobra dzięki za podpowiedź dzisiaj się zabieram za korektor i wymianę przewodów hamulcowych (samoregulatory są ok), zobaczymy co będzie.
Nie równa siła hamowania
Wstrzymałem się z tą wymianą (korektora) byłem u diagnosty i podbił mi przegląd (przód hamuje idealnie) ale ten prawy tył nadal słabiej hamuje (mieści się w normach) i zastanawiam się czy to nadal może być wina korektora czy raczej może bębny. Jak słusznie jhosef zauważył (o czym też wspomniał mechanik) gdyby były problemy z korektorem przód też by nie równo hamował.
Nie równa siła hamowania
Wymiana bębnów nic nie pomogła, już nie mam siły do tego golfa ale wymienię przewody i przy okazji ten korektor zobaczymy co z tego wyjdzie.
Nie równa siła hamowania
Za siłe hamowania w danym kole w dużej mierze odpowiada też cylinderek hamulcowy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości