kłopot z ruszeniem a teraz szelest w okolicy skrzyni?

[matias1]

Witam,

Golf IV silnik 1.4 benzyna grudzień 2001przebieg 201 tyś km, silnik chyba AXP a skrzynia DUW.
Dzisiaj podjechałem pod blok wrzuciłem wsteczny, autko cofnęło około 4 metry, wrzuciłem 1 bieg coś stuknęło mocno szarpnęło a autko tak jakby chciało pojechać do tyłu, po chwili namysłu wrzuciłem 2 bieg i to samo. Wysiadłem z samochodu nie gasząc silnika, podniosłem maskę świecąc latarką i oglądając silnik i skrzynię również od spodu. Wszystko ok. Wsiadłem do samochodu wrzuciłem 1 bieg i autko ruszyło bez problemu. Przejechałem się po drodze osiedlowej od 5 do 10 km/h. Usłyszałem dziwny metaliczny równomierny dźwięk , tzn jak autko toczy się na biegu 1 to słychać ten szelest cicho, jak jedzie na luzie to szelest jest głośniejszy, im wolniej autko się toczy to szelest również słychać z mniejszą częstotliwością. Jak silnik pracuje a autko stoi to szelestu nie słychać, skręciłem koła w prawo i lewo i sprawdziłem czy przypadkiem to nie wina zacisków hamulcowych.

Cztery miesiące temu została wymieniona skrzynia biegów na regenerowaną z powodu zerwanych nitów, znawcy wiedzą o co chodzi.
-Moim skromnym zdanie mogło dojść do uszkodzeń:
-Uszkodzenia sprzęgła z racji przebiegu,
-Uszkodzeniu przegubu na pół osi(wcześniej było słychać strzelanie na skręconych kołach, przeguby zostały wyczyszczone i nasmarowane smarem grafitowym do przegubów, problem wtedy zlikwidowano.
-Uszkodzony układ różnicowy w skrzyni biegów
-Uszkodzona skrzynia biegów.

Pytanie do was jeśli jest uszkodzone sprzęgło czy da się wrzucić normalnie biegi czy są jakieś problemy, szelesty, dźwięki ????
Pomóżcie, jestem z Katowic i przerobiłem chyba prawie wszystkie warsztaty w rejonie łącznie z Aso Noma w Katowicach i przy ostatniej naprawie wytknąłem im 10 różnych błędów i uszkodzeń.
Nie chcą mnie już wpuszczać na warsztat i ważą słowa które wypowiadają, chyba wiedzą że ciemnoty nie można wciskać klientom………..
Chcę podnieść autko na lewarku najpierw prawą a potem lewą stronę koło powinno się kręcić na przemian, myślę że sprawdzę system różnicowy i przeguby pod obciążeniem i na luzie, co o tym sądzicie? Jak macie jakiś pomysł lub sprawdzony warsztat który zna się naprawdę na skrzyniach dajcie namiar, mam jeszcze starą skrzynię to tą oddam a następnie wymienię.
Ten szelest nie daje mi spokoju co to może być???? Na pewno nie hamulce………….

Z góry dzięki,

Pozdrawiam,
Maciej

[psilos1]

Witam, powodem chwilowego zablokowania się skrzyni był najprawdopodobnie zerwany nit (sam to przechodziłem ). Piszesz że wymieniałeś skrzynię na "regenerowaną"używke- czy mechanizm różnicowy został skręcony na śruby ?Jeżeli nie -masz odpowiedź .Generalna zasada :skrzynie staramy się naprawić - 90 procent używek na rynku to złom -zobacz ogłoszenia prawie wszystkie to "nówki nie śmigane"z magicznym przebiegiem 80 tys. Większość mechaników obstawia za wymianą z prostego powodu -nie chcą lub nie potrafią naprawić .Lepiej jest im wstawić używana i zarobić 3 stówy w dwie godziny niż babrać się cały dzień w śmierdzącym olej przekładniowym .

[Editt]

Serwis- auto

ul. Opolska 16, Katowice

Rafał 695 103 050


Kumpel kiedyś u nich wymieniał skrzynie i nie narzekał, za wymianę zapłacił bodajże 250zł, z tego co pamiętam również naprawiają.

[matias1]

Witam,

Tak właśnie podejrzewałem.........
Możecie Powiedzieć jak wygląda skrzynia ze śrubonitami, jutro na lawecie jadę z autkiem i nie chciałbym aby mi ktoś wcisnął taką skrzynię,która ich nie ma wymienionych
Czy to są przewiercone otwory w skrzyni i te śruby są wkręcone i widać je gołym okiem od strony sprzęgła?
Cyz są wkręcone w skrzynie od strony układu różnicowego i nie można tego widzieć jak skrzynka jest poskładana?
Każda uwaga bardzo cenna.........

Pozdrawiam,

[psilos1]

Najlepszego w Nowym roku !Zrzuć skrzynię -po rozpołowieniu będzie widać co ja boli .Nawet jeżeli nasz już założone nity warto wymienić łożyska które też się lubią sypać.Nie ma sensu wymieniać skrzyni jeżeli masz całą obudowę .Spawana to znak że kiedyś satelity układu różnicowego wybrały się na inną orbitę .

[matias1]

Witam,

Skrzynia została rozebrana i nie uwierzycie, zerwane trzy zęby z zębatki układu satelitarnego, poprostu wyrwane, pytali się mnie co ja robiłem, chmm?? to im odpowiedziałem co można robić mając 75 km pod maską, silnik 1.4 na gazie, formuła 1 to nie jest.........\nity są zastąpione śrubami.
Moją skrzynię mam na szczęście w domu, powoli się do niej dobieram i zamierzam ją zrobić tym bardziej żę technicznie jest dobra korpus lekko naspawany, tylko poci się troszkę.........
To muszę tylko ogarnąć.
Temat do zamknięcia,

Pozdrawiam,

[dominik88.22]

A ile km miało twoje autko jak skrzynia sie posypali??
jakie objawy ci dawała w czasie jazdy ???