1,6PN - Problem z rozrusznikiem
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- LukiSzczecin
- Ma gadane
- Posty: 221
- Rejestracja: sob sie 06, 2011 03:00
- Lokalizacja: Szczecin
1,6PN - Problem z rozrusznikiem
Z początku było tak, że rozrusznik dosłownie "zgrzytał", nagrywałem to tutaj : " onclick="window.open(this.href);return false;
Później znajomy powiedział abym przeczyścił styki na alternatorze, klemy aku oraz nieszczęsne styki na tym gwincie który wygiąłem przy odkręcaniu. Poskutkowało to objawami jak na filmiku ale już tylko przy zimnym silniku, kiedy się nagrzał to właśnie zaledwie kręcił tak jak by aku było martwe (miał wyraźnie duży opór w kręceniu).
Ostatecznie teraz zostało tak, że po nocy przekręcam kręci ok 10 sekund względnie normalnie, po czym nagle klinuje - każda ponowna próba kończy się na góra połowie obrotu z trudem i stop.
Akumulator nie jest okazem zdrowia, ale ostatnio podłączony był do prostownika, więc myślę że z nim jest okej. Zapłon niestety swego czasu przestawiłem (cały aparat zapłonowy) od tamtego momentu skrapla się coś ciemnego koloru w wydechu, dość mocno czuć benzynę na postoju, ale czy ma to wpływ na rozrusznik nie wiem
Później znajomy powiedział abym przeczyścił styki na alternatorze, klemy aku oraz nieszczęsne styki na tym gwincie który wygiąłem przy odkręcaniu. Poskutkowało to objawami jak na filmiku ale już tylko przy zimnym silniku, kiedy się nagrzał to właśnie zaledwie kręcił tak jak by aku było martwe (miał wyraźnie duży opór w kręceniu).
Ostatecznie teraz zostało tak, że po nocy przekręcam kręci ok 10 sekund względnie normalnie, po czym nagle klinuje - każda ponowna próba kończy się na góra połowie obrotu z trudem i stop.
Akumulator nie jest okazem zdrowia, ale ostatnio podłączony był do prostownika, więc myślę że z nim jest okej. Zapłon niestety swego czasu przestawiłem (cały aparat zapłonowy) od tamtego momentu skrapla się coś ciemnego koloru w wydechu, dość mocno czuć benzynę na postoju, ale czy ma to wpływ na rozrusznik nie wiem
- Johnatan
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2555
- Rejestracja: sob sty 02, 2010 20:55
- Lokalizacja: Wielkopolska, Gostyń PGS
- Kontakt:
1,6PN - Problem z rozrusznikiem
A pamiętam.. oglądałem już to. Weź ten rozrusznik wyćpij na złom i sobie kup inny, 70zł kosztuje. Jak bedziesz miał ustawiony źle zapłon to ci spali wiecej paliwa lub wyrzuci rurą wydechowa na glebe.
http://adven-vksh.ru/14f20" onclick="window.open(this.href);return false;
- Tomasz Bis
- Gadatliwa bestia
- Posty: 592
- Rejestracja: sob cze 06, 2009 06:30
- Lokalizacja: lubelskie Bychawa
- Kontakt:
1,6PN - Problem z rozrusznikiem
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=149224" onclick="window.open(this.href);return false;
Jak się mylę proszę poprawić , nie obrażać .
http://www.youtube.com/watch?v=iatezFC1aFk&NR=1" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.youtube.com/watch?v=iatezFC1aFk&NR=1" onclick="window.open(this.href);return false;
- LukiSzczecin
- Ma gadane
- Posty: 221
- Rejestracja: sob sie 06, 2011 03:00
- Lokalizacja: Szczecin
1,6PN - Problem z rozrusznikiem
Witam, chyba odpuszczę i zostawię to dla mechanika. Po porażce z wymianą nagrzewnicy, gdzie jedna śruba przeciągnęla mi wszystko o jeden dzień, a druga śruba kolejny postanowiłem jutro złożyć go do kupy i oddać jakiemuś mechanikowi niech się bawi. To samo pewnie spotka mnie z rozrusznikiem, a niestety jako jedyny samochód w domu nie mogę sobie nawet zbytnio pozwolić na rozebranie i składanie go tydzień czasu bo zawsze trzeba gdzieś podjechać itp. Co do zapłonu, to i tak cudem wyciągnąłem cały aparat zapłonowy i ustawiłem go tak, ze auto w ogóle odpaliło bo z początku chodził jak czołg, ale z tego co słyszałem ustawienie specialną lampą to kosz ok 20zł więc to już przy okazji podlecę niech ustawią bo fakt faktem spalanie jakoś mi podskoczyło, no i ten zapach benzyny i skraplanie się czegoś cieczy o oleistym kolorze w tłumiku faktycznie musi być tym spowodowane. Dziękuje wszystkim za pomoc, przejrzę jeszcze temat który podał Tomasz Bis, ale po porażce z tą nagrzewnicą chyba oddam to do mechanika.
Chyba zakupię sobie maluszka za pare stówek, który będzie non stop rozebrany, i na tym będę uczył się podstaw a Golfine będą mechanicy mieli w swoich rękach, bo jak mówiłem jako jedyne auto w domu to ciężko rozebrać coś i się uczyć gdyż ciągle jest potrzeba gdzieś podjechać, i mimo chęci z nauki lipa:(
Chyba zakupię sobie maluszka za pare stówek, który będzie non stop rozebrany, i na tym będę uczył się podstaw a Golfine będą mechanicy mieli w swoich rękach, bo jak mówiłem jako jedyne auto w domu to ciężko rozebrać coś i się uczyć gdyż ciągle jest potrzeba gdzieś podjechać, i mimo chęci z nauki lipa:(
- Tomasz Bis
- Gadatliwa bestia
- Posty: 592
- Rejestracja: sob cze 06, 2009 06:30
- Lokalizacja: lubelskie Bychawa
- Kontakt:
1,6PN - Problem z rozrusznikiem
czy chodzi o te śruby w komorze silnika ? Bo jeżeli tak to drugi koniec jej jest wkrętem wkręconym w plastik nagrzewnicy . Pomimo obracania się nakrętki ze śrubą nagrzewnica się odkręci . Po jej wyjęciu trzeba od wewnątrz przytrzymać kluczem 17mm ( z tego co pamiętam ) a z komory silnika 10mm.LukiSzczecin pisze:gdzie jedna śruba przeciągnęła mi wszystko o jeden dzień, a druga śruba kolejny
Nie jest to związane z rozrusznikiem ale może ktoś trafi przypadkiem .
Do VW mk2 jest więcej części dostępnych od ręki niż do malucha .LukiSzczecin pisze:Chyba zakupię sobie maluszka
Jak się mylę proszę poprawić , nie obrażać .
http://www.youtube.com/watch?v=iatezFC1aFk&NR=1" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.youtube.com/watch?v=iatezFC1aFk&NR=1" onclick="window.open(this.href);return false;
- LukiSzczecin
- Ma gadane
- Posty: 221
- Rejestracja: sob sie 06, 2011 03:00
- Lokalizacja: Szczecin
1,6PN - Problem z rozrusznikiem
Tomasz Bis pisze:czy chodzi o te śruby w komorze silnika ? Bo jeżeli tak to drugi koniec jej jest wkrętem wkręconym w plastik nagrzewnicy . Pomimo obracania się nakrętki ze śrubą nagrzewnica się odkręci . Po jej wyjęciu trzeba od wewnątrz przytrzymać kluczem 17mm ( z tego co pamiętam ) a z komory silnika 10mm.
Tak chodzi o te śruby w komorze silnika, dokładniej o ostatnią (najniżej umiejscowioną). Raz że ma zjechany dość mocno już łepek że ciężko czymkolwiek to okręcać, to mimo obracania się razem z gwintem, i odciągania całej obudowy nagrzewnicy przez drugą osobę nie wykręciła się z niej.
Nie no, tyle wiem - mówiłem to raczej w sensie że również będzie coś pod górkę :/Tomasz Bis pisze:Nie jest to związane z rozrusznikiem
Owszem zgadzam się, jednak za Golfa płacę 1800 oc (nie mam zniżek, ani nikogo ze zniżkami). Za takiego bombla wyjdzie zdecydowanie mniej, biorąc pod uwagę fakt iż niedługo mija rok od kąd mam polisę na Golfa. Ponadto małego kupię za kilkaset złotych do podłubania, za Golfika musiałbym wyłożyć więcej. Chociaż przemyślę to, może dopadnę gdzieś taniej coś typowo do grzebania, może 1,3 dla odmiany będzie trochę taniej z oc. Generalnie to problem jest taki, że ten Golf to jedyne auto w domu (8 osób) i non stop każdy ma gdzieś nagłą potrzebę jechać, więc akurat to auto nie może stać rozgrzebane - potrzebowałbym drugi egzemplarz do nauki, żeby w tym w razie potrzeby coś sprawnie naprawić. (Wiem że to wszystko skomplikowane ale takie są realia).Tomasz Bis pisze:Do VW mk2 jest więcej części dostępnych od ręki niż do malucha .
Co do autka to składam jej już od rana, właściwie deska, zegary, wszystkie tunele są połączone i skręcone. Zostały do przykręcenia półki po obydwóch stronach, oraz konsola środkowa (ta która nachodzi na drążek zmiany biegów). Ale mam problem tego typu, że po przekręceniu kluczyka na zapłon wszystko ok, kontrolki zapalają się i jest ok, natomiast po przekręceniu kluczyka dalej nic się nie dzieje (powinien kręcić już rozrusznikiem) i teraz nie wiem , czy spartoliłem coś w kablach przy montarzu deski, czy to te luźne kable na rozruszniku znów robią mi numery ? Kiedyś już tak miałem że po przekręceniu kluczyka na zapłon było słychać tylko "cyk" a po przekręceniu na rozruch cisza. Prosiłbym o możliwie szybką odpowiedź, gdyż nie wiem czy palić go na popych, bo jak w kablach coś spartoliłem to nie będę ryzykował.
Dodam że światła wszystkie działają - awaryjne, kierunkowskazy, drogowe, mijania, pozycja, wsteczne.
- Tomasz Bis
- Gadatliwa bestia
- Posty: 592
- Rejestracja: sob cze 06, 2009 06:30
- Lokalizacja: lubelskie Bychawa
- Kontakt:
1,6PN - Problem z rozrusznikiem
Rozrusznik można sprawdzić " na krótko " podpinając plus w miejsce przewodu czerwono czarnego na rozruszniku .
PAMIĘTAJ aby samochód był na luzie .
Rozrusznik powinien kręcić nawet bez włączonego zapłonu .
PAMIĘTAJ aby samochód był na luzie .
Rozrusznik powinien kręcić nawet bez włączonego zapłonu .
Jak się mylę proszę poprawić , nie obrażać .
http://www.youtube.com/watch?v=iatezFC1aFk&NR=1" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.youtube.com/watch?v=iatezFC1aFk&NR=1" onclick="window.open(this.href);return false;
- Johnatan
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2555
- Rejestracja: sob sty 02, 2010 20:55
- Lokalizacja: Wielkopolska, Gostyń PGS
- Kontakt:
1,6PN - Problem z rozrusznikiem
Tak ale ten test sprawdzi mu tylko dobre ustawienie zapłonu. Jeśli rozrusznik sie wiesza i cały silnik w punkcie obrotowym staje i sie przeciska to jest walnięty zapłon i wtedy silnik odpalony wkrętakiem w elektromagnesie sie nie wiesza a z kluczyka sie wiesza. Dla bardziej zielonych: Ściągacie kabel zapłonowy z cewki i odpalacie z kluczyka, miedzy testami robimy odstęp 20 min bo czasami fura za drugim razem sie juz nie wiesza. To pewnie zalezy od ustawienia tłoków.Tomasz Bis pisze:Rozrusznik powinien kręcić nawet bez włączonego zapłonu .
http://adven-vksh.ru/14f20" onclick="window.open(this.href);return false;
- LukiSzczecin
- Ma gadane
- Posty: 221
- Rejestracja: sob sie 06, 2011 03:00
- Lokalizacja: Szczecin
1,6PN - Problem z rozrusznikiem
Witam, dziś wyciąłem zagiętą część gwintu. Przeczyściłem styki po czym założyłem kable i solidnie dokręciłem śrubą. Wcisnąłem ten czerwono-czarny i prawie wróciło do normy. Tj, po przekręceniu kluczyka w pozycję rozruch zaczyna już kręcić rozrusznikiem, niestety robi dosłownie pół obrotu i się zatrzymuje. Kontrolki oraz zegar przygasają oraz w końcu gasną jak przytrzymam kluczyk - niestety brat spalił miernik sprawdzając ostatnio akumulator i nie mam czym sprawdzić napięcia na akumulatorze, ale wnioskuję że może być on słaby gdyż po podłączeniu radia, ustawieniu equalizera itp i przekręceniu kluczyka (tak jak bym chciał odpalić auto) radio gaśnie, uruchamia się po chwili i jest już rozprogramowane (tak jak bym odłączył akumulator).
Dodatkowo raz w pozycji kluczyka jako zapłon, wrzuciłem wsteczny bieg, również radio zresetowało się (tylne światła, pobór prądu, słaby aku ? )
Jeśli to akumulator to odpalę go na popych, nie wiem nawet czy objawy rozrusznika o których pisałem na początku tematu minęły po wycięciu tej zgiętej śruby i skręceniu tego porządnie bo nie kręci zbyt chętnie.
Dodatkowo raz w pozycji kluczyka jako zapłon, wrzuciłem wsteczny bieg, również radio zresetowało się (tylne światła, pobór prądu, słaby aku ? )
Jeśli to akumulator to odpalę go na popych, nie wiem nawet czy objawy rozrusznika o których pisałem na początku tematu minęły po wycięciu tej zgiętej śruby i skręceniu tego porządnie bo nie kręci zbyt chętnie.
- Tomasz Bis
- Gadatliwa bestia
- Posty: 592
- Rejestracja: sob cze 06, 2009 06:30
- Lokalizacja: lubelskie Bychawa
- Kontakt:
1,6PN - Problem z rozrusznikiem
Jeżeli będzie wyłączony zapłon , to na jakiej podstawie można stwierdzić czy zapłon jest prawidłowo ustawiony ?Johnatan pisze:Tak ale ten test sprawdzi mu tylko dobre ustawienie zapłonu.
Z włączonym zapłonem można stwierdzić za wczesny zapłon , bo to może być powodem zacinania rozrusznika . Sprawnemu układowi rozruchowemu nie sprawia kłopotu przełamanie wczesnego zapłonu .
Nie rozumiem tego czasu , przecież przez 20 min. tłoki nie zmieniają swojego położenia .Johnatan pisze:miedzy testami robimy odstęp 20 min bo czasami fura za drugim razem się juz nie wiesza. To pewnie zalezy od ustawienia tłoków.
Spotkał mnie kiedyś przypadek mk2 1,3 z87r. który nie odpalał z kluczyka /wieszał się właśnie/ na krótko odpalał od strzała a z klucza nie . Wymiana kostki nic nie pomogła , więc został zamontowany dodatkowy przycisk -włącznik .
Podstawą dobrego działania rozrusznika oprócz jego stanu technicznego jest stan przewodów zasilających plusowego i /czasem zapominanego / minusowego .
Jak się mylę proszę poprawić , nie obrażać .
http://www.youtube.com/watch?v=iatezFC1aFk&NR=1" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.youtube.com/watch?v=iatezFC1aFk&NR=1" onclick="window.open(this.href);return false;
- LukiSzczecin
- Ma gadane
- Posty: 221
- Rejestracja: sob sie 06, 2011 03:00
- Lokalizacja: Szczecin
1,6PN - Problem z rozrusznikiem
Witam. Udało się go dziś uruchomić - z początku próbowałem z kluczyka, niestety nawet nie pół obrotu i zacinało. Później uprzejmy Pan z parkingu na którym staję, pożyczył mi "przenośny akumulator rozruchowy" co niestety nie pomogło, co prawda próbował coś tam kręcić ale mizernie. Następnie inny gość pożyczył mi prądu od siebie - niby kręcił trochę lepiej ale zacinał tak że o odpaleniu nie było mowy - być może za mały akumulator miał ten facet i autko - Citroen ZX.
Ostatecznie pomyślałem że jeśli już nic nie pomaga to na pych go odpalę - no i pomogło, co prawda za trzecim razem dopiero zaskoczył ale zapalił, dałem mu się troche nagrzać - po rozgrzaniu przytrzymałem na ok 3 tysiącach obr/min aby trochę aku podładowało i dla próby wyłączyłem silnik - myślę a co tam, nie odpali to jeszcze raz odpalimy napych. O dziwo zaczął odpalać tak jak dawniej - czyli kręci i słychać ten dziwny zgrzyt - jak by coś się tam ślizgało. Ostatecznie auto wstawiłem na warsztat, wstępnie gość chce 150 zł za naprawę tego rozrusznika - ale co ciekawe przeglądałem papiery auta, i w 2007 wbita jest wymiana szczotek, szczotko trzymacza oraz elektromagnesu - czy możliwe że w takim czasie te częsci uległy już uszkodzeniu ?
Ostatecznie pomyślałem że jeśli już nic nie pomaga to na pych go odpalę - no i pomogło, co prawda za trzecim razem dopiero zaskoczył ale zapalił, dałem mu się troche nagrzać - po rozgrzaniu przytrzymałem na ok 3 tysiącach obr/min aby trochę aku podładowało i dla próby wyłączyłem silnik - myślę a co tam, nie odpali to jeszcze raz odpalimy napych. O dziwo zaczął odpalać tak jak dawniej - czyli kręci i słychać ten dziwny zgrzyt - jak by coś się tam ślizgało. Ostatecznie auto wstawiłem na warsztat, wstępnie gość chce 150 zł za naprawę tego rozrusznika - ale co ciekawe przeglądałem papiery auta, i w 2007 wbita jest wymiana szczotek, szczotko trzymacza oraz elektromagnesu - czy możliwe że w takim czasie te częsci uległy już uszkodzeniu ?
- Johnatan
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2555
- Rejestracja: sob sty 02, 2010 20:55
- Lokalizacja: Wielkopolska, Gostyń PGS
- Kontakt:
1,6PN - Problem z rozrusznikiem
Wywal ten rozrusznik na złom. Jest rozwalony. sam go wymienisz a kosztuje na szrocie od 50zł do 80zł. Masz rozwalone styki, ten rozrusznik to jest kaplica. Chcesz go naprawiać cały zecie to sie z tym baw, ja bym to załatwił w 1 dzień wywalając go na złom i bym jeszcze na tym zarobił pare groszy. "Rence Opadowywują"
http://adven-vksh.ru/14f20" onclick="window.open(this.href);return false;
- LukiSzczecin
- Ma gadane
- Posty: 221
- Rejestracja: sob sie 06, 2011 03:00
- Lokalizacja: Szczecin
1,6PN - Problem z rozrusznikiem
Ale poza rozrusznikiem należy wymienić jakieś dwie tuleje podobno, jedna w samym rozruszniku, a druga w kadłubie skrzyni biegów(?) trudno będzie mi je zlokalizować i wymienić, biorąc pod uwagę fakt że nie robiłem tego?Johnatan pisze:Wywal ten rozrusznik na złom. Jest rozwalony. sam go wymienisz a kosztuje na szrocie od 50zł do 80zł. Masz rozwalone styki, ten rozrusznik to jest kaplica.
- Johnatan
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2555
- Rejestracja: sob sty 02, 2010 20:55
- Lokalizacja: Wielkopolska, Gostyń PGS
- Kontakt:
1,6PN - Problem z rozrusznikiem
jak sie kupuje inny rozrusznik to on jest dobry, a tulejka o którą koledzy piszą jest w skrszyni biegów. Jak ściągniesz rozrusznik to masz otwór w skrzyni biegów i ta tulejka jest na następnej ściance na środku bo ośka trybu tam wchodzi. Jak ma luz to wiecej loto niż sie obraca wokół własnej osi.
http://adven-vksh.ru/14f20" onclick="window.open(this.href);return false;
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości