Nieprzyjemny odgłos... alternator ?
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Nieprzyjemny odgłos... alternator ?
Auto włączone na niskich obrotach działa cicho. Jednak gdy włączy się np. światła lub klime to powstaje nieprzyjemny rezonans (przy klimie jest to szczegolnie nieprzyjemne). Bo dodaniu nawet minimalnej ilości gazu dźwięk znika, przeszkadza tylko w czasie gdy obroty są minimalnie poniżej 1000. Co moze być problemem ? Alternator ? Coś zaczyna rezonować w trakcie wiekszego poboru prądu ?
- xXJohnyBravo89X
- Mały gagatek
- Posty: 127
- Rejestracja: czw gru 11, 2008 23:19
- Lokalizacja: lublin
- Kontakt:
Nieprzyjemny odgłos... alternator ?
Jest możliwe jakieś nasmarowanie tego łożyska ? Nie chce wymieniać alternatora, bo bardzo dobrze pracuje w tej chwili.
Nieprzyjemny odgłos... alternator ?
Ogólnie to są RS-y i ich się nie smaruje. Mają swoją żywotność i koniec.
Jeśli już będziesz się zabierał do wymiany łożysk to kup jak najlepszej firmy INA / FAG / SKF. Koniecznie łożyska przeznaczone do wysokich obrotów.
Ja w swoim alternatorze wymieniałem już drugi raz. Wkładam SKF, które wytrzymały ok 60 tys. To i tak mało z oryginalnymi łożyskami jakie były zastosowane wcześniej - 184 tys km żywotności.
Pozdrawiam
Jeśli już będziesz się zabierał do wymiany łożysk to kup jak najlepszej firmy INA / FAG / SKF. Koniecznie łożyska przeznaczone do wysokich obrotów.
Ja w swoim alternatorze wymieniałem już drugi raz. Wkładam SKF, które wytrzymały ok 60 tys. To i tak mało z oryginalnymi łożyskami jakie były zastosowane wcześniej - 184 tys km żywotności.
Pozdrawiam
Jacek R.
Re: Nieprzyjemny odgłos... alternator ?
Witam,
Jeśli masz jakieś pojęcie o mechanice to powinieneś sobie poradzić. Wykręcasz alternator, zdejmujesz koło pasowe, odkręcasz regulator napięcia (koniecznie), wykręcasz 4 szpilki łączące korpus alternatora, zdejmujesz korpus czołowy alternatora, Wykręcasz w nim osłonę łożyska, wyciągasz łożysko z korpusu, drugie łożysko powinno wyjść razem z wirnikiem. Wymieniasz łożyska i montujesz wszystko razem.
Pozdrawiam
Jeśli masz jakieś pojęcie o mechanice to powinieneś sobie poradzić. Wykręcasz alternator, zdejmujesz koło pasowe, odkręcasz regulator napięcia (koniecznie), wykręcasz 4 szpilki łączące korpus alternatora, zdejmujesz korpus czołowy alternatora, Wykręcasz w nim osłonę łożyska, wyciągasz łożysko z korpusu, drugie łożysko powinno wyjść razem z wirnikiem. Wymieniasz łożyska i montujesz wszystko razem.
Pozdrawiam
Jacek R.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości